LXXXIV HI. OKNK7.A „WICHROWYCH WZGÓRZ”
Hindicy jest człowiekiem głęboko nieszczęśliwym, ofiarą własnej [ słabości, ironii losu i ogólnego tragizmu życia.
Kłłen Dean, gospodyni Earnshawów i Lintonów i główna i narratorka opowieści wzorowana, jak już wspomniano, na postaci I Tabithy Aykroyd, służącej u rodziny Brontć, jest ważną postacią ! w kompozycji całości, ponieważ jest to właściwie jej opowieść. I Ponieważ jednak o Tabby niewiele wiadomo, łatwiej wnioskować j
0 jej charakterze według postaci powieściowej Nelly, niż spraw* dzac zgodność fikcji z rzeczywistością. Niewątpliwie pewne, znane jej cechy Emily wcieliła w swą bohaterkę — jej uczciwość, wierność i dobroć, jej zdrowy rozsądek i dar opowiadana^ Natomiast pozycja Hllcn Dean i jej autorytet w rodzinie jest wyższy od pozycji Tabithy: od śmierci pani Earnshaw jest ona gospodynią w domu, a nic prostą służącą, jako siostra mleczną Hindieya jest bliżej związana z rodziną i bliższa wiekiem „pani* czerni” i „panienkom”, a w stosunku do Hcathcłiffa-znajdy ma prawo pdczuwać wyższość. Czuje się też odpowiedzialna za ich losy, w których bierze niekiedy czynny udział, starając się im pomóc (co w przypadku Tabithy nic wchodziło w grę). Stosunek Hllcn do tych łudzi, których wychowywała, jest opiekuńczy
1 swobodny, nu wyraźnie przywilej łajania i prawienia morulow (z którego zresztą korzystała i Tabby), nie boi się nawet despotyczne) Katarzyny pierwszej; jej też zwierzają się obie Katarzyny, Heaihehlt i Izabela. Jest to więc niejako Tabitlia taka, jaką Emily chciałaby widzieć, oceniając jej potencjalne możliwości.
Opowieści zasłyszane. Kmity Bronie musiała w życiu usłyszeć wiele opowieści działających na jej romantyczną wyobraźnię. W domu miała dwoje znakomitych gawędziarzy: ojca i Tahithęi Dla genezy Wichrowych U!,sg<irt najbardziej interesujące są dwie opowieści (jedna z nich pochodziła od ojca). Wywarły one poważny wpływ na kompozycję fabuły powieści od strony jjjf głównego aktora, czarnego charakteru i bohatera — Heatheliff*
L jego pochodzeniem znajdy przywiezionego z Liverpóojj| przez farmera Earnshawa — wiąże się przede wszystkim opo*
wieść, którą pan Brontć słyszał od swego ojca, Hugha Brunty, żywa w pamięci sąsiadów i znajomych Hugha, i przypuszczalnie opowiadana w Haworth”. Wiąże się ona z osobą pradziadka pana Bronte, również Hugha Brunty, irlandzkiego rolnika i handlarza bydłem, który z jednej z podróży w interesach do Li-verpoolu przywiózł porzucone na statku dziecko — chłopczyka o cygańskim wyglądzie, obdartego i wygłodniałego, którego wychował i pokochał, a uderzony jego sprytem, używał go do pomocy w interesach, pomijając niezadowolone z tego własne dzieci. Po nagłej śmierci protektora, wychowanek, już dorosły, którego nazywano Welsh (z powodu ciemnej skóry przypominał Walijczyków), miał przywłaszczyć sobie większą sumę zarobioną na sprzedaży bydła i po pewnym czasie zjawił się, elegancko ubrany, u rodziny Hugha, proponując im pomoc materialną (której bardzo potrzebowali) w zamian za zgodę na jego małżeństwo z najstarszą córką, Mary. Propozycję z pogardą odrzucono, lecz wkrótce Welsh intrygami doprowadził do małżeństwa z Mary, a następnie podstępem zagarnął ich farmę. Po pewnym czasie Welsh i jego żona adoptowali jednego z bratanków (następny Hugh Brunty), lecz Welsh nie otoczył chłopca opieką, kazał mu ciężko pracować i maltretował go, podobnie jak w Wichrowych Wzgórzach Hindley młodocianego Heathcliffa, a później Heatheliff jego syna, Haretona. Dopomagał mu w tym służący, stary obłudnik, przypominający Józefa z Wichrowych Wzgórz. W końcu Hugh zdołał z pomocą ciotki uciec i osiedlił się w północnej Irlandii, gdzie w r. 1776 założył własną rodzinę.
Historia ta podawana jest w wątpliwość, tym bardziej, że ojciec pana Bronte umiał wspaniałe opowiadać, ale często zmyślał; natomiast fakt jej opowiadania przez Hugha Brunty potwierdzają
,s F. B. P i n i o n, A Bronte Companion: Liter ary Assessment, Bachground and Referenci, London and Basingstoke 1975, Appendix 5, s. 383—385,