64 Władysław Jacher
~ podfożu wymiany usług w grupie i określa granice, w jakich istnieje wzajemna współzależność między jednostkami a systemem podziału pracy.
EfpMIniaao integracji społecznej można podciągnąć trzy ostatnie typy. (...j
INTEGRACJA NORMATYWNA
Integracja normatywna ma najwybitniejszego swego przedstawiciela w osobie T. tarsoosa. który uczynił z niej centralny motyw swoich prac naukowych. Z jego teorii socjologii4 wynika, że integracja normatywna ma miejsce wtedy, gdy podstawowe efcmenty w systemie kulturowym, tj. ogólne wspólne wartości społeczeństwa, zostaną zinstytucjonalizow ane w tych elementach, które stanowią strukturalne elementy systemu społecznego. Dokonuje się to na trzech poziomach systemu społecznego. Na najwyższym poziomie zastosowania są normy ogólne, które odnoszą się do kategorii osób. jak np. mężczyźni—ki ibiety. Na niższym poziomie stosowania spotykamy mniej ogólne normy — normatywy kontroli różnych zbiorowości w rodzaju np. przedsiębiorstwa. szkoły, instytucji. Na jeszcze niższym poziomie uogólnień występują struktu-rabte role w obrębie zbiorowości, jak np. rola matki. ojca. nauczyciela, ucznia [... ].
Na każdym z tych trzech poziomów istnieją sankcje i szczegółowe określenia dotyczące poprawnych zachowań. Nie brak dowodów na to. że normatywna inte-gnep globalnych systemów społecznych nie opiera się wyłącznie na normatywnej integracji wchodzących u ich skład podsystemów, jak to twierdził Parsons. Badania przeprowadzone przez E. Shilsa i M. Janowitza5, dotyczące niemieckiego Wehr-Wri* w I wojnie światowej, wykazały, że podstawowym czynnikiem wpływającym aa wierność dia narodowych norm wojskowych była nie tyle integracja szerszego sysaemu społecznego, ile zwartość społeczna elementarnych jednostek armii typu eskadry, a więc - jakbyśmy dziś powiedzieli — integracja ma-Ctfodzins* potwierdza tę tezę w badaniach dotyczących wpływu małych HBi||*faańocyzin angielski. Mamy tu do czynienia z poczuciem swoistego brater-\ się od jakiegokolwiek ze znanych typów integracji, bowiem jest H|MKbb głównie stosunków człowieka do drugiego człowieka, w wyniku czego powstaje szczególny rodzaj więzi społecznej. Dopiero powstałe na tym tle więzi ■HlpSK prowadzą do integracji szerszego systemu społecznego. [...]
Wielu socjologów uwraża. że wysoki poziom integracji normatywnej jest ze Bffedb wakat pożądany, bo zapewnia społeczną stabilizację, nadaje sens-znaczenie żfem I zapew ma trwanie i przetrwanie systemu.
HBMfcftMrińej krytyczni, wykazują natomiast, że odchylenia od norm są równie
ład moralny może prowadzić do braku zdolności B zmiennych warunkach społecznych. Badania F. Ryana la sugerują. że luźna, a nawet hard/o luźna struktura społeczeństwa odzna-lakę śmią aakatameją dla odchyleń normatywnych bynajmniej nie utrudnia
INTEGRACJA FUNKCJONALNA
(...) Pojęcie „integracja funkcjonalna” było w swoim rozwoju od początku wplątane w dyskusje o funkcjonalizmie w antropologii i w socjologii. Różne pojmowanie słowa „funkcja” odbiło się w jakimś sensie na rozumieniu integracji funkcjonalnej. Wyraz „funkcja” ma w literaturze socjologiczno-antropologicznej długą tradycję. Posługiwał się nim jako narzędziem analizy E. Durkheim. W dziele De la division du travail social pisze, że używając pojęcia „funkcja" jako narzędzia analizy ma na myśli wskazanie potrzeby, jaką ona zaspokaja. Określić funkcję integracji to tyle. co wskazać potrzebę, którą ona zaspokaja". B. Malinowski, twórca funkcjonalnej teorii badania kultury, pozostający pod wpływem Durkheima, niejednokrotnie definiuje funkcję w sposób nawiązujący do Durkheima, np. gdy pisze: „funkcja nie może być określona inaczej niż jako zaspokojenie potrzeb przez działalność"*. Ostatecznie Malinowski dla celów praktycznych uprawiania antropologii kulturowej przyjął inne, w pełni socjologiczne określenie funkcji w sensie roli społecznej: „Funkcja jest to rola danej instytucji w ramach ogólnego schematu kultury”1". W tym ujęciu funkcji jako roli wszelka instytucja społeczna, lub szerzej - system społeczny, wyraża swoją potrzebę, przydatność i sens istnienia poprzez rolę, czy lepiej role. jakie pełni w szerszej całości społecznej. Dobitniej niż Malinowski określił funkcje jako role, jakie one spełniają w utrzymaniu ciągłości struktur społecznych, A. R. Rad-cliffe’a-Browni.M.
W nawiązaniu do tych czy podobnych określeń funkcji część socjologów pozostających pod wpływem antropologii uważała, że integracja funkcjonalna, przyczyniając się do specjalizacji ról w społeczeństwie, pozwała mu zachować ciągłość struktur i przetrwać mimo zachodzących ciągle zmian. Odpowiedni podział ról społecznych, taki, dzięki któremu każda część systemu wnosi swój wkład do tej samej całości, prowadzi w konsekwencji do wzajemnego zaspokajania potrzeb i do dobra społecznego. Integracja funkcjonalna tłumaczyłaby się samą naturą istniejących potrzeb społecznych, byłaby konsekwencją ich realizacji. Znaczna część socjologów nie podziela tego stanowiska. Przykładem jest R. Mefton1?, który sądzi, że każda część systemu przyczynia się w równej mierze do całości, ale tylko w aspekcie funkcjonalnych następstw. Następstwa funkcjonalne nie zawsze można uznać za wyniki integracji, bo nie zawsze przyczyniają się do tworzenia pozytywnych stosunków między częściami systemu społecznego. Ta sama np. fabryka, która przynosi okolicy dobrobyt, bo daje pracę i pieniądze, równocześnie może być czynnikiem osłabiającym integrację na skutek zanieczyszczenia powietrza, wody i środowiska ludzkiego. Założenie zatem o równowadze funkcjonalnych następstw stoi pod znakiem zapytania. Merton krytykuje więc pojęcie funkcji używane przez antropologów kultury, wykazując, jeśli nie całkowitą bezzasadność, to na pewno problematyczność tezy, że wszystkie elementy systemu realizują pewne życiowe dla społeczeństwa funkcje, a więc. że są-dla danej zbiorowości społecznej niezbędne, pogląd, j^aM wszystkie elementy systemu były funkcjonalne dla całego systemu.