chęcią czy brakiem motywacji, a także pamiętać, ze w tak dużym i złożonym systemie nie mamy wszystkich jego elementów i sil rozwojowych. Trudno jest prognozować wskaźniki duchowych przemian osobowości, można tylko w sposób kompleksowy zaledwie szkicować prognozę rozwoju twórczych sił człowieka, wiążąc je ze zmianami warunków życia. Wszelkie plany z tego zakresu nie mogę być dokładne i szczegółowe, mogę mieć nawet planowane luki i nastawić się na „oczekiwanie niespodziewanych skutków”.
Na takim planowaniu opiera się też wychowaniei kreacyjne, które również wymaga prognozowania i planowania, ale zbyt schematycznie, szczegółowe plany uniemożliwiają je, ponieważ paraliżuję twórczość wychowawcy i wychowanka.
Niejednokrotnie już zwracałam uwagę na wadliwość (1976) takich planów. Utarły się schematy, które formułują jako zadania wychowawcze normy moralności socjalistycznej, według terminarza kalendarzowego wyznacza się uroczystości i obchody, wylicza się też pewne prace społecznie użyteczne. Plany te bywają najczęściej przepisywane z roku na rok z minimalnymi zmianami, w sprawozdaniach stwierdza się, że wszystkie imprezy się odbyły i zadania zostały zrealizowane. Hasia są ujęte w takie formuły, które nie dają się Skontrolować, ach realizacja ze względu na zmianę osobowości jest nieokreślona. W sprawozdaniach nie wspomina się o żadnych trudnościach, szafuje się natomiast wskaźnikami liczbowymi, jak np. wartość finansowa prac społecznie użytecznych czy też liczba członków w organizacjach czy liczba zbiórek. Dane te nic nie mówią o skutkach wychowawczych, jakie zostały osiągnięte, a przecież mogą być one negatywne, jeżli praca była źle zorganizowana lub nudna, wykonana niechętnie i w sposób niedbały.
146
Planować trzeba działalność wychowawcy, która dąży do wymiernych celów, sformułowanych w Języku pedagogiki, „przygotowania do życia”* to Jest przygotowania do nauki i samokształcenia, do pracy, do u-działu w kulturze i pracy społecznej. Zadań w tym zafcr«tś€ nie daje się wyznaczyć centralnie, wymagają one bowiem twórczego współdziałania ze środowiskiem, ponieważ mają służyć przyśpieszaniu postępu społecznego . Toteż nie może ich być zbyt wiele, nie wiącej jak dwa, do trzech w roku.
Ze względu na wiek dzieci i specyfikę programu nauczania należy Je zróżnicować w poszczególnych klasach. Można wówczas planować etapy działania w określonym czasie, uaktywnić samorządną działalność uczniów, wymagając od nich planowania i kontroli własnej pracy. Rozwija się zespół, działa opinia publiczna, jednostki liczą się z grupą i ze sobą, coraz umiejętniej potrafią współdziałać w realizacji celu. Traktując w sposób wielowymiarowy cele i efekty wychowania zarówno w planach, jatk i w sprawozdaniach, będzie można Wyraźnie zaznaczyć, jakie zmiany zaszły w środowisku (wytwory prac społecznych), a jaki obraz świata, system wartości, motywacje funkcjonują w szkole i klasie, czyli w grupie wychowanków (metody socjo-metryczne), bądź wreszcie w poszczególnych osobach. Efekty te nie będą w całej klasie jednakowe i wyodrębnią się jednostki wymagające specjalnej opieki, ale zaznaczają się również przywódcy klasy. Zmiany nie są jeszcze trwałe, ale wytyczają etapy pracy na następny rok czy lata. Pewne zadania wychowawca obmyśla, nastawiając się na przezwyciężenie czy to słabych stron całego zespołu czy nawet kłopotliwych jednostek. Często udaje się w planowaniu działania na rzecz środowiska czy szkoły powiązać potrzeby społeczne z intensywniejszym oddziaływaniem na dany zespół
147
a*