110
życia i potrzebę dystansu psychicznego (wedle klasyfikacji Obuchowskiego). Sze-rzej rzecz ujmując, jest to w istocie pytanie o zakres występowania (powszechność) „standardu waluacji podmiotowej”.
Można też dodać, że takie badania nad młodzieżą były już prowadzone, a ich wyniki zostały udostępnione szerszym kręgom czytelników i mogą stanowić pod-stawę do dalszych badań empirycznych.
Bruner kształceniem nazywa taki proces edukacyjny, w wyniku którego jed-nostka nabywa i doskonali umiejętności związane ze zdobywaniem wiedzy.
Najbardziej cenne z punktu widzenia rozwojowego i społecznego są takie kompetencje do zdobywania wiedzy, które pozwalają jednostce — jak mówi Bruner — wykraczać (wychodzić) poza dostarczone informacje. Te kompetencje ujawniają się w:
1) poszukiwaniu, docieraniu do informacji, pozyskiwaniu ich, odpowiednim gromadzeniu;
2) kodowaniu informacji we własnym umyśle (o jakości tego kodowania decyduje posiadany już „system kategorialny”);
3) przetwarzaniu informacji i wytwarzaniu z nich wiedzy; szczególną wartość posiada wiedza spełniająca kryterium „wyjścia poza dostarczone informacje”;
4) dystrybucji wiedzy i informacji.
Rozwój poznawczy człowieka polega na przechodzeniu do coraz wyższych poziomów reprezentacji świata, a mianowicie:
1) od reprezentacji enaktywnej (umiejętności sprawnego działania pozwalającego na,.zrobienie czegoś”, reakcji wyuczonych metodą „prób i błędów”);
2) poprzez reprezentację ikoniczną (sprawne naśladowania wzorów, wzorców, przestrzeganie reguł, zasad, odtwarzanie czegoś, kogoś);
3) do reprezentacji symbolicznej (porozumiewania się z innymi w różnych systemach znaków).
Najtrudniejsze jest przejście do reprezentacji symbolicznej i dlatego głównie ten proces wymaga profesjonalnego wsparcia edukacyjnego. Wytworzenie reprezentacji symbolicznej w umyśle jednostki w zorganizowanym procesie kształcenia służy też budowaniu uniwersum symbolicznego (Berger, Luckman, 1983; J. Niżnik, 1985).
Symboliczny wymiar ludzkiego świata stanowi dzisiaj autonomiczny i niezwykle interesujący obszar badań. Podstawowym problemem jest problem nadawania i odczytywania sensów i znaczeń nadanych poszczególnym przedmiotom, zjawiskom, działaniom i procesom przez Jednostki ludzkie i grupy społeczne. Od zrozumienia sensu zależy efektywność procesu komunikacji lub takie zakłócenie procesu komunikacji, które uniemożliwiając porozumiewanie się, skłania strony (stronę) do użycia przemocy. Możemy zatem przyjąć za Niżnikiem (1985, s. 32), że .uniwersum symboliczne” to repertuar znaków, które mogą być użyte świadomie
w celach komunikacyjnych. Uniwersum symboliczne jest oczywiście zawsze uwikłane w wartości i powiązane z procesem wartościowania. Repertuar znaków tworzy się i wytwarza sensy w różnych obszarach naszego społecznego istnienia i funkcjonowania. Dla procesu edukacji możemy przyjąć, że najważniejszymi obszarami znaków tworzących i wytwarzających uniwersum symboliczne jest:
1) obszar cielesności człowieka,
2) obszar wytworów nauki i tzw. kultury naukowej,
3) obszar techniki (lub „technopolu”),
4) obszar komunikacji werbalnej i niewerbalnej,
5) obszar uspołecznionego funkcjonowania człowieka w świecie zorganizowanym, jego instytucjach i społecznie akceptowanych rolach,
6) obszar czasu (biograficznego - historycznego),
7) obszar przestrzeni („małej ojczyzny” - „globalnej wioski”),
8) obszar sztuki (posługującej się językiem dźwięków, barw, kompozycji, słów, zdań, gestów, ruchu, światła, metafor, polifonii, dysonansów, antynomii, itd.),
9) obszar moralności18.
W efekcie długo trwającej patologii procesów edukacyjnych (Kwieciński, 1992; Nowak, 1994) mamy do czynienia ze stanem rozpadu (degradacji, deformacji) uniwersum symbolicznego. Objawem tego są zakłócenia w procesie komunikacyjnym, ujawniające się np. niemożnością uruchomienia społecznego dyskursu
0 edukacji (dotyczy to także innych ważnych obszarów życia społecznego). Po dokonaniu radykalnej zmiany (transformacji ustrojowej) podstawowym zadaniem staje się więc odbudowywanie spójności uniwersum symbolicznego w jednostkach i grupach społecznych w odniesieniu do najważniejszych obszarów życia społecznego. Uczestnicy tego procesu uruchamiają jednak mechanizmy obronne dla uratowania elementów posiadanego kiedyś spójnego uniwersum symbolicznego, chociaż w nowych warunkach utraciło ono już dawną spójność. Być może zatem nie da się wiele uratować i w procesach edukacyjnych trzeba dopracowywać się nowego uniwersum symbolicznego, budowanego wedle innych zasad
1 reguł, uważnie odczytując sensy i znaczenia faktycznie nadawane różnym znakom w nowych warunkach i różnych stylach myślenia o rzeczywistości.
Podsumowując, wypunktujmy podstawowe twierdzenia Brunera dotyczące kształcenia, aby łatwiej-odpowiedzieć na pytanie, czy projektowana reforma oświaty respektuje tę teoretycznie uzasadnioną koncepcję kształcenia. Oto one:
1. Edukacyjny proces kształcenia jest najwartościowszy wtedy, kiedy jest procesem aktywnym zarówno w pozyskiwaniu informacji, ich kodowaniu, przetwarzaniu oraz dystrybucji.
18 Takie obszary uczenia się zostały wyodrębnione przez międzynarodowy zespół ekspertów jako przedmiot studiów przedstawionych w pracy wydanej pod redakcją Paula Lengranda (1995). Cechą charakterystyczną, łączącą omówienia poszczególnych obszarów jest to, że są one analizowane w kategoriach uczenia się, a punktem odniesienia i wartościowania są szanse Gub ograniczenia i bariery) rozwoju jednostki, które zostały ustanowione w świecie współczesnym lub też przetrwały jako określone dziedzictwo z czasów minionych.