Egi.nrl
I C - ... To się, kuma, należy po prostu.........
|B- ...nawet.........
I A - ... Jak psu zupa. On ma to w dupie, bo on tego w ogóle nie odnosi, że to jest.. Ta...
I B - ... Dokładnie. Bo jego podstawowe pytanie jest takie - a co ja z tego, kuma, mam?
I Gdzie jest ten pieniądz u mnie w portfelu? A nie, że ma y wypierdolonego Orlika przed... y I przed oknami. Bo on ma w dupie tego Orlika, podobnie, jak ma tą autostradę w dupie. Bo
I ......pytanie to/co to jest efekt rozbudzonych aspiracji. Jak się rozbudziło aspiracje, to są
I pewne konsekwencje. Najpierw są aspiracje takie, żeby państwo było bardziej umyte i ' bardziej przypominało to, co ma na zachodzie, albo sobie wyobraża, a potem aspiracje się I przesuwają do własnego portfela.
I X - .........
I B - ... I jest pytanie - a co ja z tego mam.
I X - i_____
I B - Więc ten realny problem polityczny, jaki jest przed nami, to jest problem czternastego I roku i portfela Kowalskiego. Koniec, kropka. I to się da jakoś zarządzić na poziomie y jakichś I działań moim zdaniem takich, gdzie... nie... niefinansowych, to znaczy jest kupa rzeczy, które I ludzi wkurwiają, szkodzą im i y są absurdalne, bo to państwo jest źle skonfigurowane. To się da jakoś tam przeprowadzić. Ale nie ucieknie się od, prawdę mówiąc, od... od pieniędzy. I y I to nie jest kwestia za dwa lata, to jest kwestia przyszłego roku.
(Dźwięk, prawdopodobnie telefonu)
B - Ja nie znam rozwiązania, które by......jakoś... Y przepraszam bardzo. Jacku, coś
I pilnego?
(Brak informacji lingwistycznej przez ok. 8s.)
I (ok. 51:30)
£ B - Świetnie. No, co znaczy: mogę? No jak szef wzywa, to co to za pytanie zadajesz? Naucz | się od Grasia komunikacji, pod tytułem: słuchaj, kurwa, jutro jedenasta piętnaście i y i cześć. I No, to jest., to jest komunikat który ja znam, no.
(Brak informacji lingwistycznej przez ok. 4s.)
(ok. 51:52)
6 - Dobrze. Przepraszam cię, Jacku, jestem na spotkaniu. Jedenasta piętnaście jestem u szefa.
OPINIA NR 16B2/14/MAW/8BK1G82 32/178