33, 34 Porfiriusz z Tyru
33 ' Tupuóę 8e aiToaTaXelę yupupTeucou KaXeaei tou TTĆp^auTa-
póuou yap tou pr] Toię dXXoTptoię TTecjjopiapeuou euriKooę ó 0eóę Kai twv Ka0apćov airó Tfję cj^opas UTrepKeipeuos. Meya f)you aoi €(})ó8iov eię (3lov paKapiou tó 8e8€pevou ev cj)uaei 8f)aai tóv 8i]aavTa. ’E8€0r]pey yap c^uaea)? 8eapóię olę ripaę Trepie|3aX€, KoiXią, popioię, Xatpąj, rotę aXXoię pepeai tou atópaToę Kai Taię 8l’ auTÓou XPT1CT€CTL Kai pduTraOeiaLę Kai Tolę urrep toutoou cJjóPols. ’Eav ouu tgutgou Tfjs yopTeiaę urrepauw yeucópeGa Kai Trję em(3ouXfię cj)uXa^d)pe0a tt]v nayiSa, e8r|aapev tou 8iiaavTa. Mr|T€ ouu cltc dppr|u el pi]Te €LTe 0r|X€La tó cruipa TToXuTrpaypóvei, pr]8e yuuaiKa i8^ę aauTT]u, otl pr|8’ eyw aoi wg TOiauTT] Trpoaeaxou. ^euye Trjs ijjuxń9 Trau tó 0r|Xuvópevou, a>ę €i Kai appeuoę €ixeę tó aajpa TTepiKeipeuou. ’Ek uap06vou yap Kai fl^ou vou Td TiKTÓpeua
paKapiorraTa- d8ia<t>0ópcoi' yap Ta dcj)0opa- a 8e t(kt€l tó aajpa, piapóu uaai Toię 0eoię evopta0r).
34 'M€yaXr| ouu Trai8€ia apxeiv tou atópaToę’. 'T7oXXdKię kótttouctl TLua pepri eui aampią, Tf]ę <8e) ^uxrię (eueKa) eTOipoę eao tó
33 „Jako nagi został zesłany na ten świat i pozostając nagim wzywał Tego, który go zesłał132. Gdyż Bóg wysłuchuje człowieka tylko wówczas, gdy ten nie dźwiga obcego jarzma”133, czuwa On na tymi, którzy są oczyszczeni z wszelkiego zepsucia. Uważaj za wielkie wsparcie dla błogosławionego życia, jeśli to, co było uwiązane przez naturę, wiąże to, co je uwiązało134. Natura bowiem zakuła nas w kajdany brzucha, narządów rozrodczych, gardła i innych części ciała; posługiwanie się nimi wiąże nas przyjemnością, ale i powoduje bojaźń. Jeśli jednak zapanujemy nad ich magiczną mocą i ustrzeżemy się matni przez nich zastawionych, to „uwiązaliśmy, co nas wiązało”135. Czy jesteś mężczyzną, czy kobietą, nie zajmuj się nad miarę ciałem, nie przyglądaj się sobie niczym niewiasta, gdyż nie tak cię traktuję. Uciekaj od wszelkiej zniewieściałości w twojej duszy, dążąc do przybrania postawy męża136. To, co rodzi się z dziewiczej duszy i umysłu, jest najbardziej błogosławione: nieśmiertelność daje życie nieskalaności. Lecz to, co zrodzi ciało, jest uważane przez bogów za splamione.
34 „Wielkim kunsztem jest umiejętność kierowania ciałem”. „Niekiedy odcina się pewne części ciała, aby uratować inne; ty <aby zbawić>
132 „Nagi”, tj. bez powłoki materialnego ciała. Por. Wyrocznie chaldejskie, 116: ou yap EcpiKTa Ta 0Eia (3poToT<r toT$- acopa voouaiv aA?uj oaaoi yupvf]TE<r avco aiTEubouai Trpó<r mpo<r: „Gdyż boskość jest dostępna nie dla śmiertelników myślących według zasad cielesnych, lecz dla tych wszystkich nagich, którzy spieszą ku szczytom” (tłum. P.A.-S.).
133 Por. Pytli., 17.
134 W świetle Sentencji 8 Porfiriusz podkreśla, że ciało zostaje powiązane z duszą za sprawą natury, lecz to dusza dobrowolnie wiąże się z konkretnym ciałem. Zatem w konsekwencji to również natura rozwiązuje ów związek ciała z duszą (przez śmierć), ale i dusza jest w stanie uwolnić się od ciała, np. częściowo już za życia przez praktyczne uprawianie filozofii (etyka). W obu wypadkach czynnikiem aktywnym jest natura i dusza, biernym zaś ciało.
135 Por. O wstrzemięźliwości, 1.34.4 i wcześniej 1.33.2. Oba odniesienia akcentują niebezpieczeństwo „kajdan” przyjemności, które mogą skrępować duszę.
136 Por. O wstrzemięźliwości, IV.20.3. W tym ostatnim fragmencie z O wstrzemięźliwości filozof stwierdza, że namiętności duszy popychają ją jeszcze bardziej ku irra-cjonalności, co według niego prowadzi do zniewieścienia. Dusza bowiem staje się „poddana” owym namiętnościom, niczym kobieta mężczyźnie, a stąd zatraca swoje oryginalne rysy. Porfiriusz nawiązuje tutaj do koncepcji „wewnętrznego człowieka” lub też „człowieka mieszkającego we wnętrzu człowieka” znanej z Państwa, IX.589 a (polskie tłumaczenie: W. Witwicki, Państwo, t. II, Warszawa, 1994, s. 177).
65