mowisz masz (98)

102

MÓWISZ, MASZ

Mitchell rzuca całkiem nowe światło na pojęcie „winy”. Wielu z nas nie potrafi w pełni wykorzystać w życiu własnych możliwości, a często obwinia za to innych. Czy przypominasz sobie przyjaciół, którzy za swoją sytuację winią rodziców, system edukacyjny, nieuczciwego wspólnika i mnóstwo innych czynników? Czy postępujesz tak samo?

Ludzie porozumiewający się skutecznie uznają swoją odpowiedzialność. Obwiniając innych, osłabiamy siebie samych. Zamiast poprawiać swoją sytuację, robimy krok do tyłu. Inni ludzie czy okoliczności nie są tym, co nas hamuje. My sami hamujemy siebie poprzez sposób, w jaki reagujemy na innych ludzi lub okoliczności.

Zaakceptowanie odpowiedzialności oznacza przejęcie kontroli nad swoim życiem oraz nad językiem używanym do jego opisywania. Jak mówi Mitchell: „Nie chodzi o to, co Ci się przydarza, ale o to, co z tym zrobisz”.

Szybka powtórka

Co możesz zrobić już teraz?

Przyjmij osobistą odpowiedzialność za swoją obecną sytuację. Zdecyduj się iść naprzód, zamiast tracić energię na zrzucanie winy za aktualne warunki na minione okoliczności.

Zamiast mówić:

„Moich rodziców, w odróżnieniu od Twoich, nie stać było na wysłanie mnie na studia, więc nie miałem tyle szczęścia, by uzyskać stopień naukowy. Musiałem zacząć pracować, kiedy Ty mogłeś żyć na cudzy koszt i uczyć się. Nikt nie zatrudni mnie na naprawdę dobrym stanowisku. Nic na to nie poradzę”,

powiedz:

„Nie ukończyłem studiów, ale zdobyłem bardzo dużo praktycznego doświadczenia, pracując na różnych stanowiskach. Tego lata zamierzam podjąć kurs., wieczorowe i rozpocząć pracę nad uzyskaniem stopnia naukowego. Tymczasem rozglądam się za możliwością pracy, w której będę mógł wykorzystać swoje bogate przygotowanie praktyczne”.

Zamiast mówić:

„Nie wykonałem w tym miesiącu swojej normy, bo zepsuł mi się samochóc i po prostu nie mogłem dotrzeć na wiele spotkań. Samochód stał w warsztacie przez cały tydzień. To nie moja wina. Nic nie mogłem na to poradzić”,

powiedz:

„Miałem niespodziewane kłopoty z samochodem, więc cały ten tydzień wykorzystałem na wykonywanie telefonów do wszystkich moich stałych klientóv.