48
czyń miały różne barwy, a u schyłku epoki brązu rozpowszechnił się zwyczaj ich „grafitowania”. Dzięki temu zabiegowi powierzchnia naczynia nabierała metalicznej, błyszczącej, stalowoczamej barwy. Efekty takie uzyskiwano dzięki nawęglaniu powierzchni naczynia w trakcie procesu wypalania, a następnie przy pomocy polerowania nawęglonej powierzchni, aż do otrzymania metalicznego blasku. W okresie halsztackim, będącym na obecnych ziemiach polskich etapem przejściowym między epokami brązu i żelaza, pojawił się zwyczaj wielobarwnego malowania produkowanych naczyń.
Obok naczyń z gliny wytwarzano także inne przedmioty: przęśliki do obciążania wrzecion i ciężarki do krosien, grzechotki, figurki ludzi i zwierząt, paciorki, tarczki koliste itp.
Na przełomie epok brązu i żelaza zaczęła się upowszechniać produkcja soli. W strefie południowej - w okolicach Krakowa, Wieliczki i Bochni odkryto charakterystyczne gliniane „biykietaże” używane w procesie odparowywania solanki czerpanej ze solnych źródeł. W tym czasie wykorzystywano najprawdopodobniej słone źródła występujące także na terenie Kujaw. Przypuszcza się, iż z procesem warzelniczym wiązać możemy dosyć oryginalne, szpulowate przedmioty gliniane.
W młodszych fazach epoki brązu na obszarach dzisiejszej Polski ludność zamieszkiwała osady typu wiejskiego. Jak wspomniałem poprzednio, zakładano je w pobliżu różnego rodzaju zbiorników wodnych w miejscach możliwie suchych. Osiedla ludzkie istniejące w tym czasie podzielić możemy na dwie grupy. Jedną z nich stanowiły osady długotrwale zamieszkiwane, w których domy mieszkalne i różnego rodzaju zabudowania gospodarcze koncentrowały się na zwartej przestrzeni. Archeolodzy badający takie osady stwierdzają obecność warstw kulturowych tworzonych przez człowieka w trakcie zamieszkiwania tych osiedli, nasyconych dużą ilością materiału zabytkowego.
Drugą grupę osad tworzyły osiedla o rozproszonej zabudowie. W osiedlach otwartych znajdowały się budynki naziemne, wykonane z drewna na planie czworoboku. Ściany ich wznoszone były w technice słupowej (zwanej także techniką na sumik i łątkę). Polegała ona na tym, iż budowę budynku rozpoczynano od wbicia lub wkopania do ziemi pionowo ustawionych słupów drewnianych (sumików), tworząc w ten sposób zasadniczy szkielet obiektu. W słupach tych wyżłobione były podłużne rowki do mocowania belek poprzecznych (łątek) tworzących ścianę. Szpary między belkami wypełniano mchem i liśćmi oraz wylepiano gliną. Konstrukcja dachu takiego budynku wspierała się na dwóch dłuższych słupach (tzw. sochach), wkopywanych przy węższych ścianach budynku i połączonych belką poprzeczną (tzw. ślemieniem). Sam dach miał po-. szycie wykonane z trzciny lub strzechy ze słomy (ryc. 6).
■ ■ • Pizy kłady budynków mieszkalnych konstruowanych na ziemiach polskich w młodszych fazach epoki brązu. Za T. Malinowskim, A. Niesiołowską-Wędzką i Z. Pieczyńskim