W rodzinach dzieci samodzielnych przeważała postawa częściowo wyręczająca, nazwana przez M. Senenko „elastyczną”. Rodzice pozostawiali dziecku swobodę aktywności w czynnościach samoobsługowych służąc im pomocą ' (czasem wyręczeniem) w momencie trudności. Taką postawę stwierdzono w 24 rodzinach na 34 dzieci samodzielnych. Stosunkowo niewielu rodziców (ok. 10%) wykazywało tendencję do świadomego kształtowania samodzielności dziecka poprzez konsekwentne wymagania i trening.
Dla pełnego obrazu przytoczonych badań należy dodać, że była grupa dzieci (22 os. = 24%), które przejawiały samodzielność w jednym zakresie, a w wykonywaniu drugiej czynności były niesprawni^ i niesamodzielne. W ich rodzinach przeważały postawy wyręczające (w 14 przypadkach), przy czym dotyczyły one tych czynności, w których dziecko nie radziło sobie samo dostatecznie sprawnie i szybko.
Analiza oddziaływań wychowawczych domu rodzinnego badanych dzieci rzuca światło nie tylko na przyczyny braku opanowania lub dobrego wyćwiczenia czynności samoobsługowych. Może być ona również wyjaśnieniem podłoża wysokiego lub niskiego poziomu funkcji percepcyj-no-motorycznych. W większości przypadków niski poziom osiągnięć w tym zakresie został spowodowany brakiem stymulacji środowiskowej. Niewłaściwe oddziaływanie w odniesieniu do problemów samodzielności, będące prawdopodobnie wyrazem ogólniejszej postawy rodziców, stało się przyczyną takich indywidualnych cech psychomotoryki dziecka, jak obniżona sprawność manualna i słabsza koordynacja wzrokowo-ru-chowa. Tylko niewielki procent (10%) badanych tu dzieci, u których opóźnienia rozwojowe mogły być spowodowane uszkodzeniami układu nerwowego we wczesnej ontogenezię, (w okresie płodowym lub okołopłodowym) manifestowało drobne zakłócenia rozwoju w niemowlęctwie i na początku okresu poniemowlęcego. Trudności, jakie te dzieci napotykają przy próbach samodzielności, prowokowały rodziców do wyręczania ich w codziennych czynnościach.
Inne przyczyny nieprawidłowych postaw rodziców mogą być różnorodne: brak świadomości pedagogicznej, postawa nadmiernej opiekuńczości, brak czasu i cierpliwości przy trudnej,, organizacji życia codziennego itp.
Zachowania rodziców i opiekunów kształtują również aktywność i postawę dziecka wobec omawianych czynności i zadań oraz motywację do pokonywania trudności. Dziecko szybko rezygnuje z własnej aktywności i samodzielności, gdy spotka się z naganą lub niezadowoleniem w sytuacji nieudanych prób lub wobec zniecierpliwienia dorosłych, którzy, na przykład, wolą sami sprzątnąć zabawki lub umyć dziecko przed spaniem niż czekać, aż się ono z tym upora. Dziecko nie podejmuje więc nowych prób, nie doskonali swych umiejętności, zmniejszając w ten sposób możliwość ich ćwiczenia, a tym samym pozbawiając się satysfakcji płynącej z samodzielności, Bywa również tak, że karmienie dziecka, ubieranie go, mycie, sprzątanie jego zabawek jest jedyną okazją bliskiego kontaktu dziecka z matką. Wtedy ono czuje, że cała jej uwaga skoncentrowana jest na nim. Są to chwile, w których zaspokojona zostaje jego potrzeba bezpieczeństwa. Przy takim układzie dziecko mało samodzielne, niezaradne, zostaje każdorazowo nagrodzone, uzyskując upragniony, bezpośredni kontakt z matką, która w innych mo-
77