44 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej
le, które są skuteczne poza samym tym zachowaniem. Bez owej logiki generatywnej nic nie może przekształcić się w rytuał; wszystkie rytuały ją zakładają (Leach, 1968).
Zauważmy jak wiele istotnych idei z wcześniejszego omówienia terminów i definicji zawarto (lub zasugerowano) w zdaniu „odpowiednio uwzorowane zachowanie ustanawia symbole, które są skuteczne poza samym tym zachowaniem”. Owo zastrzeżenie, że zachowanie jest uwzorowane, oznacza stereotypowości i formalności rytuałów, jakkolwiek nie usuwa to pytania o zakres i istotę tego uwzorowania. Że zachowanie jest odpowiednio uwzorowane, oznacza istnienie reguł wykonania przepisu, którego aktor nie jest autorem. Ponadto odwołanie się do odpowiedniości implikuje zewnętrzne wsparcie dla zachowania - w przypadku rytuału: instytucje, system moralny, obecność sacrum czy struktura kosmiczna. Jasno zostaje wyrażony element symboliczny, albowiem ma on swą materialną podstawę w ludzkim zachowaniu; odniesienie idealne wynika z terminu symbolicznego. Uzewnętrznia się skuteczność symboli. Fakt, że skuteczność jest „poza samym tym zachowaniem”, wskazuje na istnienie związku, którego charakter nie polega na rzeczywistej relacji środków-celów.
Warto zwrócić uwagę, że logika generatywna rytuału - takie odpowiednio uwzorowane zachowanie ustanawia symbole, które są skuteczne poza samym tym zachowaniem - staje się zarazem logiką gene-ratywną komunikacji. Bez tej logiki nie może zaistnieć żaden akt komunikacji; zakładają ją wszystkie akty komunikacji. Rytuał i komunikacja są pokrewne; pozostają w logicznym związku i podzielają cechy tego samego zbioru (Cheal, 1992; Leach, 1968,1989). Aspekt komunikacyjny rytuału został już wcześniej omówiony. Rozdział 6 dotyczy -w kontekście koncepcji rytuału jako komunikacji - bardziej formalnych, logicznych zależności między komunikacją a rytuałem. W części 2 książki poddano analizie koncepcje rytuału w badaniach z zakresu komunikacji społecznej; w podsumowaniu zaś dokonano omówienia komunikacji jako rytuału.
Wszystkie te roztrząsania uzależnione są od w zasadzie nigdy wprost nie formułowanego założenia zasady komunikacji: każdy, kto odprawia rytuał, przyjmuje ideę, przynajmniej domyślnie, że jego/jej uwzorowane zachowanie jest symbolicznie znaczące i skuteczne. To znaczy, uczestnicy rytuału wykonują coś symbolicznie, posługują się symbolami w celu osiągnięcia celów społecznych.
Owa zasada komunikacji pozwala na wyprowadzenie z przeglądu definicji jeszcze jednej podstawowej, powracającej cechy, której nie można pominąć - dobrowolności. Zasada komunikacji nie prowadzi wszakże do wskazania jednego tylko istotnego określenia, mianowicie odniesienia do życia poważnego. Gdy dodamy owe dwie kategorie, otrzymujemy taką oto formalną definicję rytuału:
Rytuał stanowi dobrowolne wykonane odpowiednio uwzorowanego zachowania w celu symbolicznego oddziaływania na życie poważne lub uczestnictwa w nim.
To definicja najbardziej ogólna, spełniająca wymagania formalne, a przy lym wystarczająco elastyczna. Rozważnie użyta, powinna objąć cały zakres rytuałów, od uścisków rąk do koronacji - we wszystkich społecznościach ludzkich, równocześnie wyraźnie oddzielając rytuał od pokrewnych form komunikacji. Należy wszakże zauważyć, że reguły «>dróżniania rytuału od innych form komunikacji wymagają szczegółowych wyjaśnień, na które nie ma miejsca w samej definicji, toteż zostaną przedstawione w dalszej części książki.
Autorka polskiego przekładu Elementarnych form życia religijnego, Anna z. idrożyńska, określenie to tłumaczy jako życie na serio - przyp. tłum.
2 Wydaje się, że autor popełnił błąd, chodzi bowiem raczej o Pragę jesie-nią 1989 i „aksamitną rewolucję” - przyp. tłum.