sarza „zaszczytu potopienia”. Wydaje się, że po jogo symbiozie z taoizmem i buddyzmem wielu przestało go od nich odróżniać: uchodził za pewien odłam czcicieli Tao czy Fu, czyli Buddy. Dopiero 1370 rok, a więc pierwsze lata rządów późnośredniowiecznej dynastii Ming, przynosi nam wzmiankę o prześladowaniu manicheizmu, ukrytego zresztą pod kryptonimem religii Dostojnej Światłości.
Tym ostatnim negatywnym głosem wypowiada się historia po raz ostatni o chińskim manicheizmie, chociaż mógł on jeszcze tnvać dłuższy nawet czas w prowincjach rozległego Państwa Środka. „Tradycje manichejskie w prowincji Fuczou były szczególnie żywe. Dzieła chińskie akcentują żywotność manicheizmu na tych obszarach jeszcze w XIII w., a istnieją dane, które pozwalają wnosić, że przetrwał tam do początków XVII wieku” 29.
„Prawie przez całe tysiąclecie manichejczycy byli zakazaną i prześladowaną społecznością lub też znajdowali ostoję jedynie w peryferyjnych rejonach na kresach świata cywilizowanego”
Kie można zakończyć szkicu o czterech upadkach manicheizmu w czterech odległych od siebie rejonach Eurazji, basenie śródzie- 1 2 mnomorskim, Persji, Turkmenii i Chi uich, nie zatrzymawszy się bodaj przez chwilę nad pośmiertnymi losami l**j r2';igii na samym Zachodzie. Operując przenośnią, można powiedzieć, że śmierć manicheizmu w Azji była ostatecznym rozstaniem się jego z tym światem. Ślad nie pozostał dziś po manichejczykach w świeeie Mahometa, Buddy i Konfucjusza. Natomiast w świeeie Chrystusa doktryna Maniego zdołała mimo wszystko przetrwać, wcielając się kolejno w armeński pauiicja-nizm, bułgarski bogomilizm, włoski pataryzm i południowofrancuski kataryzm. Tych postaci średniowiecznego dualizmu nie nazywa się dziś bezpośrednimi spadkobiercami manicheizmu (Coipe, Runeiman, Nici, Scha-yer). Wszelako manichejski d u c h pogardy dla ś w i a t a materialnego, dostrzeganie w mm złośliwego przeciwnika światła — pozostały.
Dalekie podżwięki manicheizmu nic ominęły i Rosji carskiej, związanej wiarą z Bizancjum. Bułgarski bogonuiizm miał łatwą drogę na stepy małorosyjskie, a stamtąd i na Wielką Ruś. Dzisiejsza sekta mołokonów3ł stanowi również postać zmodyfikowanego manicheizmu. Prześladowania odszczepień-ców skłaniały wielu z nich do szukania schronienia w religijnie tolerancyjnym katolickim Królestwie Polskim. W ten sposób nikłe resztki epigonów neomanieheizmu znaluz-
31 F. Machulski, Religie dawnej Persji, w: Zarys dziejów religli, Warszawa lini-l, s. 334.
213
s# F.C. Burkltt, The Rcligion of thę Manlchęes, cyt. wyd., s. 3.
c A.A. Bcvan, cyt. wyd., s. 401.