lega w ten sposób transkrypcji w licznych kolumnach synchronicznych, które możemy wpisać w tabliczkę na stronie następnej27.
Wreszcie pozostaje jeszcze odkodować znaczenie tego mitu, co jest ułatwione dzięki tej podwójnej analizie redukcyjnej: symbole zostały sprowadzone do „relacji” zwanych „mitemami”, a mitemy uszeregowane w „synchronicznych” kolumnach, można więc na koniec zredukować te synchronizmy do jednego systemu: kolumna IV (poświęcona istotom ułomnym, „chwiejącym się do przodu lub w bok”, a które mitologia porównawcza ukazuje nam jako „synów ziemi”) oznaczając „trwałość autochtoni i człowieka” 28, pozostaje z kolumną nr III („negacja autochtonii” przez zniszczenie potwora chtonicznego) w tym samym stosunku, co kolumna nr I („przecenione stosunki pokrewieństwa”) z kolumną nr II („zdewaluowane stosunki pokrewieństwa”).
Mit Edypa byłby zatem logicznym narzędziem używanym do celów socjologicznych: pozwalałby społeczeństwu, które potwierdza w licznych opowieściach, że ludzie pochodzą z ziemi („autochtonia”), a które przecież wie, że człowiek rodzi się z połączenia mężczyzny i kobiety, rozwiązać tę sprzeczność. Życie społeczne (kolumna I i II) przedstawia nam doświadczalne fakty współistnienia przeciwieństw podobnych do sprzeczności ontologicznej (kolumna III i IV): „To samo rodzi się z tego samego, a także z czegoś innego”.
Gdy tym sposobem sprowadzić mit do pewnej gry strukturalnej, widać, że kombinatoryka strukturalna,
Wgtek opowiadania /diachronia/