obraz2

obraz2



M('i Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej

niły się nie tylko ludzkie obawy i opinie, lecz również udokumentowane symptomy psychosomatyczne. Badania audytorium telewizyjnego igrzysk olimpijskich wskazują, że ludzie są w stanie zaangażować się w ceremonię, święto i rytuał, o ile są w towarzystwie przyjaciół, zaopatrzeni w jedzenie i picie (Emerson i Perse, 1995; Rothenbuhler, 1988c, 1989, 1995). Z dorywczej obserwacji jakiegokolwiek stadionu futbolowego czy boiska do koszykówki wynika, że oglądanie nie jest zwykłą kategorią społeczną, wiąże się bowiem ze znaczną różnorodnością form uczestnictwa, które mogą dostarczać uczestnikom głębokich doznań. Istnieją dowody na to, że oprócz doznań doświadczanych przez dum na widowni, widownia - dopingując swej drużynie - istotnie daje jej statystycznie znaczącą przewagę (Schwartz i Barsky, 1977).

Ze zbyt dużą dowolnością używa się słowa widz w dyskusjach na temat widowiska. Nie jest prawdą, że widz to osoba, które po prostu na coś patrzy. Wprost przeciwnie, większość form oglądania jest nacechowana społecznie, a także wyraża role i formy komunikacji (Anderson i Meyer, 1988; Eastman i Riggs, 1994; Lemish, 1982; Lindlof i Meyer, 1987; Luli, 1980, 1982; Renckstorf, McQuail i Jankowski, 1996; Rothenbuhler, 1988b). Widz zatem nie jest jedynie oglądającym, lecz stanowi część większego systemu. Jeżeli spojrzeć na to przez pryzmat teorii komunikacji, staje się oczywiste, że oglądanie to jeszcze jeden przypadek pewnej formy rytualnej.

6.11 FENOMENOLOGICZNY STATUS TEKSTU RYTUALNEGO W ŚRODOWISKU AKTORA

Uczestnictwo w rytuale pozostaje dobrowolnym włączeniem się w porządek znaczeń. W rytuale wzorcowym aktor jest członkiem społeczności, który uznaje siłę porządku znaczeń. Oczywiście, rytuały różnią się stopniem sformalizowania - od względnie swobodnych, poprzez formy ceremonialne, które okazują się cechami skądinąd nieformalnych codziennych interakcji, po drobiazgowo opisane uroczystości o najwyższej wadze, w których odstępstwo od procedury uważane jest za coś złego moralnie, a nawet niebezpieczne. Wszelako we wszystkich rytuałach kładzie się nacisk na formę, na następstwo znaków. Konieczność zachowania owego następstwa nie zależy od woli aktora. A zatem porządek rytualny znaczeń składa się na warunki, w jakich przychodzi działać aktorowi (rozumiejąc aktora, zdanego na określone warunki i środki, w znaczeniu nadanym mu przez Parsonsa i Shilsa, 1951; zob. również Rothenbuhler, 1987; Shepherd i Rothenbuhler, 1991).

Znaki działają dzięki woli jednostki, dlatego też istnieje pewien element warunkowości ich mocy porządkującej (Dilthey, 1976, s. 170-263; Ricoeur, 1950/1966, 1974). Znaki rytuału, podobnie jak znaki zwykłej komunikacji, aby mogły osiągnąć fenomenologiczną obecność, domagają się od nas interpretacji ich znaczenia; interpretacja jest żalem czymś dodanym przez aktora, a nie wypadkową określonych warunków. Jak zauważa Rappaport (1979, s. 173-221), zawsze pojawia się chwila na wyrażenie woli wyboru uczestnictwa w rytuale. Gdy jednak chwila ta przeminie, nie ma już możliwości wyboru scenariusza rytuału. Porządek znaków jest z góry wyznaczony, a nasz wybór nie ma na to żadnego wpływu. Porządek znaków, przepis wykonania, wyznacza zakres naszej woli.

Można, rzecz jasna, wskazać inne bezsporne przykłady świadczące u tym, iż znaki określają warunki działania. Po pierwsze, owe znaczenia i ich możliwe wykorzystanie składają się na warunki naszego wykorzystania tych znaków w zakresie, w jakim znaczenia i możliwe sposoby wykorzystania znaków stwarzają - jak to przyjęto uważać (Saus-sure, 1915/1991; Barthes, 1964/1968) - takie warunki poprzez określone usytuowanie w systemie znaków. Wszelako, dopóki istnieje możliwość wyboru scenariusza, owe warunki składają się przede wszystkim na określony zasób. Dzieje się tak za sprawą trwałego charakteru znaczeń i zastosowań znaków ponad ich jednostkowym wykorzystaniem, a także dlatego, że znaki znaczące i użyteczne.

Po drugie, cokolwiek stwierdzą lub zrobią inni pozostający w tym samym układzie, składa się to na warunki otoczenia aktora. Niemniej leżeli ci inni pozostają w zasięgu oddziaływania społecznego, możemy wejść z nimi w interakcję - czy to poprzez współpracę, czy poprzez konflikt; wtedy to, co mówią i robią, staje się w istocie częścią wspólnie tworzonego świata społecznego.

Po trzecie, dzieła sztuki, dramat, literatura itd. są dla odbiorców ustalonymi formami symbolicznymi, obiektami obecnymi w otoczeniu, warunkami dobrowolnego aktu interpretacji. Interpretator może podjąć pracę nad tekstem, tekst może jednak nie odpowiedzieć, przystosować się czy nawiązać kontakt. Niektórzy badacze, tacy jak Fish (1980), przyznają większe znaczenie interpretacji niż jej obiektowi. Jednak ze względu na cele, jakie stawia sobie komunikacja społeczna, należy pamiętać, że istnieje obiekt interpretacji, przedmiot fizyczny znajdujący się w fizycznym otoczeniu, posiadający zmysłowo rozpoznawalne cechy, bez których interpretacja nie byłaby możliwa. Nawet jeżeli się okazuje, że obiekt tekstowy nie jest tym, czego oczekujemy - nie pozwala się nagiąć do woli czytającego, ponieważ nie pozostaje już w związku ze swoim autorem, niezależny od woli, która go niegdyś


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
78560 obraz7 /o Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej Wprawdzie wielki
obraz1 124 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej posłużył się także ra
74911 obraz1 124 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej posłużył się ta
obraz5 /V Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej się każda inna forma s
62325 obraz9 I) Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej ciągłość między
obraz3 128 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej retoryczną nakłada to
obraz8 178 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej Renckstorf, K., McQua
43638 obraz8 178 Komunikacja rytualna: od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej Renckstorf, K.,

więcej podobnych podstron