W Wielkiej Brytanii włączanie (inkluzja) mniejszości etnicznych do oficjalnych statystyk dotyczących niskiego dochodu jest praktyką stosunkowo świeżą. Pokazuje ona, że pomimo różnorodności doświadczeń między grupami mniejszości etnicznych, ogólne dochody ich członków „przechylają się w kierunku dolnego pułapu dystrybucji dochodów. Układ ten jest szczególnie widoczny w przypadku grup pochodzenia pakistańskiego i bengalskiego, gdzie blisko trzy na pięć osób z takich rodzin ma dochody mieszczące się na dolnym kwintylu rozkładu dochodów” (DWIJ 2003a: 19). Nie jest niczym zaskakującym, że istnieje także większa de-prywacja pośród dzieci mniejszości etnicznych niż wśród dzieci białej większości, „z nadzwyczaj wysokim poziomem koncentracji ubóstwa pośród dzieci pochodzenia bengalskiego” (Platt 2002: 59; Marsch i Perry, 2003).
Dyskryminacja rasowa i rasizm
Co przyczynia się do rasistowskich wzorów biedy? Większość analityków pośród kluczowych czynników wyodrębnia rasizm oraz dyskryminację. Na przykład Bank Światowy uznaje iż „skumulowane oddziaływanie” oraz psychologiczny wpływ „dyskryminacji na polu edukacji, możliwości zatrudnienia oraz informacji” osłabia pozycję ekonomiczną Czarnych w społeczeństwach zdominowanych przez Białych (2001: 124). Koncentracja przestrzenna w ubogich dzielnicach pogłębia ich niekorzystne położenie ekonomiczne (Kushnick i Jennings, 1999; SEU, 2000). Pomimo wzrastającej dywergencji między doświadczeniami różnych mniejszości etnicznych na brytyjskim rynku pracy, istnieją poważne dowody potwierdzające ich upośledzoną pozycję, jeśli chodzi o bezrobocie, płace oraz jakość pracy (Platt, 2002; Pilkington, 2003). Oficjalny raport wskazuje na istniejącą dyskryminację, która „często może przyjmować subtelne, acz wywierające ogromny wpływ formy” (PIU, 2002: iii). Dostępne dane pokazują, iż podobna sytuacja ma miejsce także w innych krajach Europy (Craig, 2002).
Mniejszości etniczne są także częściej upośledzane w ramach państwa opiekuńczego. Wpływa na to wiele czynników. Obejmują one: zasady, które dyskryminują pierwsze pokolenie imigrantów, powszechne usługi, które nie uwzględniają różnic kulturowych, rasistowskie postawy wśród urzędników oraz niskie zainteresowanie ofertami rządowymi pośród wspólnot mniejszości etnicznych (Platt, 2002; Ahmad i Craig, 2003). Co więcej, istnieje szeroko rozpowszechniona tendencja do ograniczania imigrantom oraz osobom poszukującym azylu dostępu do instytucji opieki społecznej (www.clasp.org). Poniżające traktowanie Czarnych jako beneficjentów opieki społecznej - szczególnie kobiet, które częściej korzystają z tej instytucji - to tylko jeden z przykładów tego, jak na co dzień występujący rasizm może zaostrzać doświadczanie ubóstwa. Szerzej to ujmując, „prześladowanie rasowe oraz przestępstwa na tle rasowym są powszechne”; „mogą one tworzyć klimat strachu” oraz przyczyniać się do wykluczenia społecznego członków grup mniejszości etnicznych (SEU, 2000: 32-3).
Rasistowskie stereotypy
Blisko związany z rasizmem jest proces „urasowienia” (ra-cializatioń). Z jednej strony służy on tworzeniu stereotypów oraz stygmatyzacji Czarnych poprzez łączenie ich z ubóstwem oraz „uzależnieniem od opieki społecznej” w ramach indywidualistycznych, a nie strukturalnych analiz ubóstwa. Z drugiej zaś strony, może on stygmatyzować beneficjentów systemu opieki społecznej poprzez rasistowskie konotacje związane z opieką społeczną (Gilens, 1999). Ten podwójny proces jest najbardziej widoczny w USA, gdzie „urasowienie ubóstwa jest główną cechą politycznej delegitymizacji oraz »pacyfikacji« ludzi ubogich” oraz „służy zakamuflowaniu nierówności tkwiących u podłoża bogactwa” (Jennings i Kushnick, 1999: 6). Analogiczny proces (płciowego) „urasowienia opieki społecznej” ułatwił likwidację praw socjalnych, jaka miała miejsce w latach 90. (Orloff, 2002).
Ważną rolę w tym procesie odegrały media (Gilens, 1999; Jennings i Kushnick, 1999) — choćby dlatego, że propagowały głęboko urasowioną koncepcję (w kontekście Stanów Zjednoczonych) „underclass” (zob. roz. 5). Pojęcie to jest szeroko stosowane przez badaczy „jako coś więcej niż obraźliwy synonim zamieszkujących centra miast ubogich Czarnych, którym przyczepia się starą etykietę biednych „niezasługujących na wsparcie”,
83