184
Gerard Łabuda
Eft£e w tym czasie przeciwko jednemu seniorowi występowało już trzech braci donosi też w swej kronice Otto z Frelaingen
v -Siad ponownego podziału kraju w r. 1146 zachował się również w kronice mistrza Wincentego^ Stwierdza on, te Bolesław Kędzierzawy jako nowy princeps sue dignitati* primieias erga fratres plus quam fraterno Cónsecrct affectu, non tantum defjerens, que rado successionis postulat, set inpertinentes quoque prooincias sacra Induldone collargiens: Mesccni mdełice! et Benrico. Sam Kazimirum, utpote adolesceniulum, quasi filium famiUas in sacris suis aliąuaniisper cribuit, non ut lUi graciam participii promu invideret. set ne tenellum riti< palmitem sine pacis emminieulo, vento Inritatis erponereti$.
{Mieszko prawdopodobnie odzyskał grody zabrane mu przez seniora w toku wojny domowej z r. 1145. Co się tyczy Henryka, to nie»wiadomo. co by mógł otrzymać ponad dzielnicę sandomierską rzekomo posiadaną jut od r. 1138 30- W rzeczywistości jednak musimy uważać nadanie ziemi sandomierskiej w r. 1146 za nadanie nowe i nie przewidziane w r. 1138. Sandomierskie I Lubelskie stanowiło od dawna jedną całość z ziemią krakowską; wszystkie one trzy składały się na pojęcie Małopolski, objęte) granicami jednej diecezji Bolesław Krzywousty, tworząc w r. 1138 dzielnicę pryncypacką w Krakowie, nie mógł jej prosta osłabiać, wykrawając z niej w sposób sztuczny połowę obszaru jjk- Dżiełni?h kraik ** Ob. przyp. 29. Dla prawidłowej oceny obu omówionych przekazów Ottona z Frcislngen trzeba podać, że kronikę ukończył on najpewniej przed 11 IX 1146 r.» natomiast Gęsta w latach 1156—1158.
" Mon- Pol Historica, t. II. s.-3?0.
; *• T. Wojciechowski, Szkice, s. 370, wyobraża sobie podział z r. 1146 na-stępujęco: Bolesław przybrał do Mazowsza Kujawy, Łęczycę I Sieradz, Mieszko do poznania; Gniezno, Henryk zaś do Sandomierza Wiślicę. Mieszko mógł rościć pretensjo tylko do grodów, które mu uprzednio zabrał Władysław; nic jednak o takim zaborze nic wiemy. Błędny jest pogląd jakoby Bolesław dołęczył Łęczycę 1 Sieradz do Mazowsza, albowiem wiadomo. Iż obie tę ziemie wchodziły ot do.lat trzydziestych XIII wieku, w-obręb dzielnicy krakowskiej (por. St. Zajączkowski, Studia nad trrytorialnymformaicaniem ziemi łęczyckiej i sieradzkiej. Łódzkie Tow. Naukow. Wydz. II nr 7, Łódź 1651, s. 16 l nast). Natomiast zdanie, że Henryk przyłączył Wiślicę do dzielnicy sandomierskiej w f. 1146 Jest oparty ng czystej fantazji. Henryk otrzymał w r. 1146,Sandomierz od razu z terytorium wiślickim; por. tutaj uwagi
Natan•on-Lęsklego. Zaryj (tronie, s. 201 I nast.
Ob. J. Natanson-Leskl, Zarys pranie, s. 168 1 nasi M M To włośnie zakładają cl badacze, którzy sądzą, że Bolesław, jut w r. 1138 wykroił r nic) „dziedzicami" prowincję w linii Henryka. Rzut okn na mapę pokazuje, te odęlęcio ^JSml s^dormersko-lubcUkiej od Krakowa, redukuje Małopolską da połowy , jarpbezaru. Czy można przyjąć, że taka okrojona dzielnica mogłaby przedstawiać jakąś równowagę dla-pozostałych dzielnic dziedziczny cli? Zupełnie inna sytuacja na-iiępłln w r. 1140. gdy/posiadanie ziemi Slerndzko-łęozycklęJ było dla Bolesława Kędzierzawego warunkiem ijuyskania odpowiedniego prsejścln no Kroków I Wrocław. £