RUCH LITERACKI R. Xttl, 1972, Ż. I (78)
MARIA PODRAZA-KWIATKOWSKA
Badanie symboliki okresu Młodej Polski wymaga pewnego zabiegu. Nie wystarczy tu bowiem takie pojęcie symbolu, jakie ukształtowało się w świadomości krytyków i twórców w okresie Młodej Polski1. W rozważaniach poniższych nie będzie zatem chodziło o poezję — do niej w końcu dają się sprowadzić ówczesne definicje symbolu — w której elementy świata zewnętrznego, idee, problemy, zagadnienia, wzruszenia ulegają swoistej przemianie i działają jako wartość nowa, właśnie w ten, a nie inny sposób ukształtowana, jak stymulant całego szeregu wielorakich skojarzeń, uzyskiwanych poprzez działanie typu emocjonalnego. Nie będzie także chodziło o — wtopione w tę poezję — jednorazowo występujące symbole (złoty róg, chochoł), typowe dla epoki; takie, które stanowią oryginalną transmutację alegorii, a co za tym idzie — intrygują za-wartościę znaczeniową, choć owa zawartość okazuje się wieloraka i nieprecyzyjna.
Termin symbol, którym będę się tu posługiwała, jest pojęciem pomocniczym, wprowadzonym przeze mnie dla wykrycia i nazwania (względnie dla potwierdzenia już znanych) problemów nurtujących w owym czasie poetów, problemów bliskich czasem obsesji. Dalszy ciąg rozważań będzie jednocześnie wyjaśnieniem stosowanego przeze mnie terminu.
Jednorazowo występujący u Tetmajera rycerz grający na rogu nie wymaga wytłumaczenia. Stapia się on z innymi elementami wiersza Zjawisko w jedną całość, nie „znacząc”, a ewokując — podobnie jak utwór muzyczny —- pewien zespół uczuć i zagadnień2. Wymagałby jednak ów rycerz interpretacji, gdyby pojawiał się u Tetmajera często; wchodziłby mianowicie w skład indywidualnej symboliki tego poety. Wymagałby również interpretacji wówczas, gdyby występował często u poszczególnych poetów omawianej epoki; byłby wtedy jednym z elementów symboliki epoki.
Wprowadziliśmy zatem jako wyróżnik, pomocny przy specyfikacji symbolu, kategorię: częstość występowania. Wydaje się ona bardzo ważna. Dopiero bowiem owa cżęstość występowania jest znacząca, dopiero ona wskazuje na funkcję symboliczną danego składnika świata poetyckiego, niezależnie od tego, czy jest on — z punktu widzenia poetyki — motywem, tematem, metaforą, porów-
Jest to fragment większej całości.
i pjgałam o tym w rozprawie Pojęcie symbolu w okresie Młodej Polski [wj] Studia z teorii t historii poezji, S. II, Wrocław 1970.
* Nie muszę tu chyba specjalnie podkreślać, źe chodzi o tłumaczenie przy pomocy danych 6poza tekstu; oczywiście można 1 należy tłumaczyć funkcję owego obrazu w ramach tej autonomicznej całości Językowo-styliatycznej, jaką stanowi utwór.