56
rżysko nie zostało dotąd całkowicie przebadane, jednak na podstawie najpełniejszych badań w Micrzanowicach i w Iwanowicach można przyjąć, że były one stosunkowo duże i obejmowały między 150 a 300 pochówków. Na obszarach piaszczystych istniały zdaje się znacznie mniejsze nekropole, np. w Sobowie, woj. tarnobrzeskie (S. Nosek 1948, s. 109-111, tabl. XVI-XIX). Groby oddalone od siebie przeciętnie kilka metrów, zajmują na ogół przestrzeń w kształcie wydłużonego owalu o długości kilkudziesięciu do ponad stu metrów (ryc. 26). Niekiedy groby tworzą jak gdyby oddzielne skupiska, liczące zazwyczaj kilkanaście pochówków każde (Złota, Iwanowice „Na Klinie”). W Iwanowicach na „Babiej Górze” zaobserwowano grupowanie się pochówków młodzieży w wieku 12-18 lat w południowej części cmentarzyska, grobów mężczyzn zaś w zachodniej jego partii.
Groby kultury mierzanowickiej były w zasadzie płaskie, nie wykluczone jest jednak sypanie jakichś niskich kopczyków ziemnych dla zaznaczenia ich na powierzchni. W Żemikach w okolicy Buska-Zdroju niektóre z pochówków otoczone były kamieniami, tworzącymi prostokąt lub koło (A. Kempisty 1978). Niektóre z grobów kultury mierzanowickiej zostały w późniejszym okresie przykryte dużymi nasypami kurhanów kultury trzci-nicckiej (np. Miemów, Rosiejów). Niezbyt pewny jest związek grobu kultury mierzanowickiej z nasypem kurhanowym w Stodołach, woj. tarnobrzeskie (J. Miśkiewicz 1958), i w Jawczycach, woj. krakowskie (H. Zoll-Adami-kowa, J. Niżnik 1963). W tej ostatniej miejscowości szkielet zmarłego leżał w jamie, której dno i boki wyścielone były warstewką węgli drzewnych i popiołu.
Zwłoki zmarłego wkładano do owalnych lub prostokątnych jam grobowych bezpośrednio na dno bądź w trumnach (tabl. XXII: Al, BI) wykonanych z pni drzew lub sporządzonych z innych organicznych materiałów, np. kory lub łoziny (K. Salewicz 1937). W Iwanowicach natomiast stwierdzono przykrywanie zmarłego czymś w rodzaju całunu z naszytymi paciorkami z muszli. Rzadko występują groby z płytami kamiennymi, tworzącymi rodzaj obstawy. Zmarłych chowano z reguły pojedynczo, chociaż występują także groby parzyste, jeden z nich odkryty ostatnio (Iwanowice na „Babiej Górze”) zawjcrał szkielety dwóch młodych mężczyzn złączonych jakby w braterskim uścisku (starszy osobnik leżał wyprostowany na wznak, młodszy tuż obok niego, na boku, z kolanami spoczywającymi na nogach pierwszego. Złączeni byli poza tym dłońmi prawych rąk; w czaszkach obu nieboszczyków stwierdzono otwory urazowe). Zdarzają się pochówki kobiety z dzieckiem. Rewelacją natomiast było odkrycie grobu mężczyzny z dzieckiem w wieku do lat czterech. W zdecydowanej większości wypadków szkielety leżą na boku, z podkurczonymi nogami, przy czym mężczyzn układano na ogół na boku prawym, kobiety zaś na lewym (tabl. XXIII). W starszych pochówkach nogi nieboszczyków są silniej podkurczone, w młodszych tylko lekko ugięte w kolanach; pozycja rąk: dłonie pod policzkiem, jak u śpiącej osoby, czasami jedna ręka wyciągnięta wzdłuż ciała, druga pod policzkiem.
Na większości cmentarzysk panuje zwyczaj orientowania mężczyzn po osi E-W, głową na W, kobiet zaś
a
b
Ryc. 21. Rekonstrukcja jam zasobowych w osadzie wczcsnobri|zowej w Iwanowicach, stan. „Babia Góra"
a — wewnątrz domu, b — na zewnątrz domu