66,67

66,67



życie danej epoki, wyrażają to, co gdzie indziej nie zostało ujawnione: aspiracje, marzenia i tęsknoty, na które odpowiedzieć może dopiero przyszłość. Literatura jest jednym z najważniejszych organów świadomości moralno-ideowej społeczeństwa.

3. ESTETYCZNO-IDEO\X A KONKRETYZACJA DZIEŁA LITERACKIEGO

Dzieło literackie pełni swoje funkcje wyłącznie w zetknięciu ze świadomością odbiorców. Sposób jego istnienia jest nierozdzielnie związany z faktem społecznego odbioru, z określonym stanowiskiem czytelników. O utworze przez nikogo nigdy nie czytanym należałoby powiedzieć, że nie pełni żadnych funkcji, choć ma dane, by je spełniać. Tylko dzieło, poprzez które dochodzi do kontaktu między twórcą a odbiorcami, które ma jakichś czytelników i które przez lekturę staje się faktem socjalnym — pełni określone funkcje. Mówiąc wyżej o utworze literackim jako o sposobie kontaktu społecznego, zwróciliśmy uwagę, że stosunek, jaki zachodzi między twórcą a czytelnikami poprzez dzieło, ma inny charakter niż np. rozmowa, w której obydwaj uczestnicy mają niejako równe prawa i każdy z nich może być to nadawcą, to adresatem wypowiadanych słów. Jednakże podkreślaliśmy równocześnie, że choć role nadawcy i adresata są w tym stosunku nieodwracalne, to jednak czytelnik jest aktywnym partnerem w „dialogu” z twórcą, nie ogranicza się bynajmniej do biernego odczytywania wypowiedzi autora, lecz zajmuje względem niej postawę czynną. Obecnie spróbujmy uświadomić sobie bliżej, na czym polega ów czynny stosunek czytelnika do artystycznego przekazu pisarza.

W procesie lektury dzieła literackiego dane są odbiorcy pierwotnie i bezpośrednio pewne kombinacje znaków językowych. Ze znakami tymi wiążą się na mocy pewnej konwencji społecznej określone znaczenia. Uświadamiana lub zautomatyzowana odpowiedniość określonych znaków względem określonych znaczeń jest podstawą porozumienia między mówiącymi ludźmi. Inna jest jednak sytuacja wypowiadającego się (w danym wypadku autora), a inna słuchacza-odbiorcy (w danym wypadku czytelnika). Autor wypowiedzi utrwala pewne treści myślowe czy emocjonalne w pewnych układach znaków językowych, czyli konstruując wypowiedź, zmierza od sensów do mających je reprezentować znaków, natomiast słuchacz (czytelnik), odbierając wypowiedź, ma do czynienia z przekazywanymi mu znakami i odczytuje z nich sens. Droga odbioru przez czytelnika ma więc kierunek odwrotny do kierunku drogi budowania wypowiedzi przez autora.

Rozumienie tekstu jest sprawą podstawową, nie wyczerpuje jednak interesującego nas zagadnienia. W sytuacji odczytującego ze znaków językowych ich sens znajduje się każdy słuchacz, rozmówca czy czytelnik. Natomiast odbiorca utworów literatury pięknej znajduje się w sytuacji szczególnej.

Dzieło literackie jest — jak wiemy — przedmiotem estetycznym nastawionym na wywołanie określonych przeżyć i reakcji odbiorcy, ale przeżycia te i reakcje nie są w jednoznaczny sposób wyznaczane przez utwór. U każdego z czytelników mogą one mieć innych charakter, choć równocześnie w przeżyciach każdego z nich pewne elementy będą takie same lub bardzo podobne. Wiemy z własnego doświadczenia, jak często jeden utwór wywołuje u różnych czytelników odmienne reakcje: jednym się podoba, innym nie, dla jednych jest całkowicie zrozumiały (przynajmniej tak się im wydaje), inni nie są pewni, czy właściwie zrozumieli przeczytane dzieło, niejednokrotnie powstają sprzeczne sądy na temat przebiegu losów przedstawionego bohatera, np. jedni czytelnicy uważają, że Wokulski zginął w zakończeniu powieści, inni zaś nie są tego całkowicie pewni. Wreszcie różni czytelnicy różnie wyobrażają sobie konkretny wygląd bohatera czy też określonych sytuacji. Wszystkie te różnice, zarówno dotyczące takich czy innych elementów świata przedstawionego, jak też kierunkowości idei utworu, jak wreszcie różnice w ocenie dzieła — wynikają stąd przede wszystkim, że kształt językowy utworu (układ znaków) i świat przedstawiony oraz związane z nim treści ideowe nie są nigdy w sposób ostateczny określone, dopiero wówczas nabierają one dla czytelnika pełnej wyrazistości, gdy dzieło zostanie niejako wzbogacone przez jego lekturę i towarzyszące tej lekturze przeżycia estetyczne.

Czytelnik ma do czynienia z wypowiedzią językowy, będącą nie tylko zespołem znaków, za którymi kryje się pewien sens, ale również nastawioną na wywołanie w jego świadomości obrazu przedstawionego świata. Wiemy już, że obraz ten nie występuje w tekście dzieła, lecz jest tylko sugerowany przez znaczenia słów składających się na ów tekst. Sugestie te mają charakter uogólniający. Pisarz nie prezentuje tych wszystkich cech i związków, jakie charakteryzują zjawiska rzeczywiste, lecz opiera swoje przedstawienie na ich daleko posuniętej selekcji. Natomiast dla odbiorcy, odczytującego utwór, rozumiejącego znaczenia słów i zdań składających się na tekst literacki, to, co autor przekazuje w postaci

67


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
39258 IMG 10 życie danej epoki, wyrażają to, co gdzie indziej nie zostało • aspiracje, marzenia i tę
Obraz3 (88) Muzykoterapia receptywna Muzyka wyraża to, co nie może być wypowiedziane i co nie może
44211 Obraz3 (88) Muzykoterapia receptywna Muzyka wyraża to, co nie może być wypowiedziane i co nie
sz t3 / ) laczego kochamy cha-chę? Bo to taniec, / J który w bardzo prostej formie wyraża to, co na
P1090092 **• ■ cjNW W ■JtR* Życie po śmierci wyłącznie to. co konieczne. Te pierwsze odczucia fizycz
KONSPEKT LEKCJI o-- scenariusz lekcji    ^Qq . Cele ogólne wyrażają to, co ma być pro
Obraz3 (88) Muzykoterapia receptywna Muzyka wyraża to, co nie może być wypowiedziane i co nie może
ROMANTYZM A ŚWIADOMOŚĆ NOWOCZESNA 289 wierząc w to, co tamci mówią, i nie dopuszczając nawet myśli,
15 ROZBIERANIE JÓZIA dzieć, że „formą” jest to, co „w jednostce nie jest indywidualne”7. Ale to
15 ROZBIERANIE JÓZIA dzieć, że „formą” jest to, co „w jednostce nie jest indywidualne”1. Ale to
66 67 (4) Sen o żałobie jako doświadczenie przebudzenia: Mark Mark, 45-letni psychoterapeuta, zgłosi
66g (4) 66 uratować przez pewne subtelne rozróżnienie,i o którym co prawda przedtem nie myśleliśmy w
CCF20090702041 82 Przerwanie immanencji 5. CZUWANIE Czy to, co w życiu żyje, nie jest nadmiarem: ro

więcej podobnych podstron