liczyć w okresie IV epoki brązu całe Pomorze między Odrą a Wisłą do obszaru kultury łużyckiej. Jest to tak oczywiste, że nawet wydany! w Monachium w 1953 r. atlas historyczny Grosser Historischer Weltallas j przynajmniej większą część Pomorza zaliczył w okresie IV do terytorium kultury łużyckiej.
W okresie V ceramika na Pomorzu w dalszym ciągu ma charakter wy- | raźnie łużycki, jednakże wśród wyrobów metalowych zaczynają się za- \ znaczać pewne cechy lokalne, tłumaczące się częściowo wpływami idący- , mi z Niemiec północno-zachodnich lub z Danii. Formy te opracował swe- ' go czasu G. Kossinna, który uznał je za wyraz wytworzenia się nowego ludu germańskiego. Zauważył on jednak trafnie, że owe formy pomorskie są wykonane częściowo w innej technice niż ich wzory pólhocno®-zachodnie. mianowicie drogą kucia a nie odlewu, co tłumaczył pozosta-J niem na miejscu pod najazdem germańskim dawniejszej ludności kul-j tury łużyckiej. Dalsze badania poświęcił później tym formom pomorskim E. Sprockhoff, który stwierdził istnienie w obrębie ozdób brązowych ^ pomorskich z V okresu brązu i z wczesnego okresu żelaznego czterechj grup lokalnych i to grupy nadodrzańskiej, grupy nadwiślańskiej, grupy j nadbałtyckiej i grupy skupiającej się na południe od moreny bałtyckiej. ‘ Tylko ostatnia z nich wykazuje zdaniem Sprockhoffa związki z kulturą łużycką. Jakkolwiek Sprockhoff trzy pozostałe grupy] przypisał ludności germańskiej, to zdaje on sobie jednak sprawę, że na podstawie samych wyrobów brązowych bez uwzględnienia ceramiki, formy grobów i typu osadnictwa nie podobna rozstrzygnąć kwestii pochodzenia i przynależności etnicznej tych grup. Niestety autorzy, którzy zajmowali się epoką brązu na Pomorzu, nie trzymali się tej słusznej zasady. Już sam fakt, że zasięgi tych czterech grup krzyżują się ze sobą, wskazuje, że nie mamy tu do czynienia z grupami etnicznymi, lecz jedynie z zasięgami różnych warsztatów odlewniczych czy też kowalskich.
Poza wymienionymi przez Sprockhoffa typami brązów łużyckich, skupiających się na południe od moreny bałtyckiej, możemy zresztą wymienić jeszcze inne łużyckie formy metalowe z Pomorza, mianowicie: lite, zamknięte naszyjniki z okrągłej sztabki, zdobione grupami żłobków ukośnych, dalej szpile z główką wazowatą, szpile z trzema zgrubieniami pierścieniowatymi, cienkie naszyjniki skośnie żłobkowane z gładkimi czworograniastymi końcami zwiniętymi w uszka, nie będące wbrew dotychczasowym poglądom formą lokalną pomorską, lecz typem czysto łużyckim, występującym, jak to wykazałem już w 1923 r., na obszarze kultury łużyckiej głównie w grobach, co wskazuje, że naszyjniki te rzeczywiście tam noszono, gdy okazy pomorskie pochodzą przeważnie ze skarbów.
Dalej należy wymienić z Pomorza trzynaście łużyckich siekierek z tu-
lejką, kilka sierpów typu łużyckiego, liczne plęcioboczne toporki kamienne i wzorowane na analogicznych wyrobach łużyckich soczewkowate lub płasko-kuliste narzędzia kamienne z żłobkiem dookolnym. Wiele innych wyrobów brązowych pomorskich z V okresu epoki brązu stanowi bądź importy z tzw. kręgu palafitowego, bądź miejscowe naśladownictwa brązów stamtąd importowanych, jak np.: miecze antenowe, miecze typu Morigen i typu Auvernier, miecze z gałką nerkowatą, siekierki z górnymi skrzydełkami, większość grotów oszczepów i noże z kolcem do rękojeści czy z tulejką. Pewna część ozdób stanowi importy z Niemiec północno-zachodnich lub Danii, lecz jedynie starsze bransolety nerkowate i złote bransolety z trąbkowatymi końcami występują na całym Pomorzu, inne formy zaś jedynie w nielicznych okazach dotarły poza Odrę.
Wreszcie należy wymienić pewną ilość pomorskich form lokalnych. Jeżeli uwzględnimy, że niektóre z tych form miejscowych zawdzięczają swe powstanie wzorom nordyjskim i weźmiemy pod uwagę importy z Niemiec północno-zachodnich i z Danii zrozumiemy, że na podstawie samych brązów mógł powstać pogląd o przynależności Pomorza w V okresie epoki brązu do kultury nordyjskiej i o zamieszkaniu go przez ludność germańską. Jeżeli jednak rozważywszy, że obok wyżej wymienionych form pokrewnych brązom północno-zachodnim występuje na Pomorzu spora ilość wyrobów typu łużyckiego i że importom północnym i formom na nich wzorowanym można przeciwstawić liczne importy z południowego zachodu i ich naśladownictwa miejscowe, to nie podobna podtrzymać tezy o germańskim charakterze Pomorza w V okresie epoki brązu a typowa ceramika o cechach wybitnie łużyckich dowodzi, że mamy (u do czynienia w tym czasie z tą samą ludnością, jaka zamieszkiwała obszar Niemiec wschodnich i Polski sąsiadujący od południa z Pomorzem. Wpływy i importy nordyjskie w zakresie wyrobów brązowych tak samo nie dowodzą przynależności Pomorza do obszaru kultury germańskiej, jak liczne importy z południowego zachodu nie świadczą o przynależności Pomorza do tzw. kręgu palafitowego.
Jeżeli jeszcze weźmiemy pod uwagę, że ceramika pomorska z V okresu epoki brązu stanowi w znacznej mierze młodsze stadium rozwojowe naczyń kultury łużyckiej z IV okresu epoki brązu i że ujście Odry znajduje się w okresie V w dalszym ciągu w pewnym władaniu ludności kultury łużyckiej, to ewentualna imigracja obcej grupy etnicznej z zachodu mogła się dokonać jedynie po pokonaniu ludności mieszkającej tu od III okresu epoki brązu, co jednak widocznie nie nastąpiło, skoro ta sama ludność zamieszkuje przy ujściu Odry jeszcze we wczesnym okresie żelaznym. A imigracja Germanów drogą morską w okresie V jeszcze mniej prawdopodobna. Także obrządek pogrzebowy w tym czasie jest na Pomorzu zgodny z obrządkiem panującym na rdzennym terytorium kultury