Obraz9 (65)

Obraz9 (65)



9$    Rozdział II. Archeologia duszy Bohatera Polaków

buntu. Jego protesty mają charakter frustracji, skądinąd typowej dla świadomości uwikłanej w wymyśloną przez siebie rzeczywistość mentalną.

W istocie rzeczy Upiór jest niewolnikiem Platońskiego Boga miłości, który — jak mniema — ustalił jego los raz na zawsze i na wieczność Mowy nie ma o buncie. Najpierw wybucha furią. Potem zjawia się myśl o chytrostce.

Jeśli, żyjąc, świętemu był uległy panu.

Niebieską z nim chwałę dzieli:

Albo ze złym do wiecznej strącony topieli.

Jest bolesnego wspólnikiem stanu.

Na szczęście Bóg mię zrobił poddanym anioła.

Dla niej i dla mnie przyszłość śmieje się wesoła.

(DI, 94)

I rzeczywiście. Z punktu widzenia wieczności, Upiór ma powody dc zadowolenia. Nie chciałbym mu czegokolwiek wytykać, ale przecież ten żywy trup czeka na śmierć swego „lubego anioła”, aby jego śladem — wszak wierzy, że zdążają do tego samego kosmicznego kręgu — „wkraść się do nieba" Natomiast jego obecna sytuacja, istotnie, nie jest do pozazdroszczenia. Znóv się uwikłał w swoją idiotyczną antynomię.

Tymczasem, jak cień błądząc przy kochanych wdziękach,

Bywam albo w niebiosach, albo w piekła mękach.

Gdy ona wspomni, westchnie i łezkę wyleje,

Zbliżam się do usteczek, biały włos rozwieję,

Zmieszam się odetchnieniem i przeniknę ciebie,

1 jestem w niebie!

(III. 94)

Miłość pozwala więc człowiekowi wtargnąć do nieba już tu, na ziem Niestety, nawet miłość niebiańska sprowadza fatalne skutki. Romantyczn kochanek mógł bezkarnie zajrzeć za grzbiet nieba, ale nie mógł bezkarnie zbliży się do lubego anioła, który jest skrawkiem raju na naszym nędznym padół płaczu. Toteż w chwili, kiedy zaczyna bić godzina dwunasta, mając d dyspozycji kilkanaście sekund, jeszcze przy pełgającym płomieniu lampt Upiór wygłasza swoje ostatnie przesłanie. Jak podczas Dziadów, do wiąz)

Bożych mądrości przekazanych przez dusze w cmentarnej kaplicy dołącza w formie obrzędowej gnomy przestrogę o tragicznej istocie miłości:

Bo słuchajcie i zważcie u siebie.

Że według Bożego rozkazu:

Kto za życia choć raz był w niebie.

Ten po śmierci nie trafi od razu.

(Ul, 94)

W pierwszej godzinie swego symbolicznego żywota Upiór odsłonił źrodło swego tragizmu: kosmiczne centrum, które zdeterminowało jego sytuację egzystencjalną na ziemi. W godzinie drugiej przedstawił ogrom rozpaczy mającej swe źrodło w zniewoleniu świadomości przez Transcendencję. W trzeciej postanowił ukazać tragizm miłości czystej, niebiańskiej. Ostateczna przestroga Upiora (niektórzy badacze uważali ją za nieprzyzwoity banał, za dzikie zwieńczenie wielkiego poematu o miłości) jest w istocie skargą na paradoksalne doświadczenie romantycznej miłości, którą nawet miłość niebiańska, amore sacro, miłość zawiązana w wieczności, musi zepchnąć w otchłań cierpienia.

Los Bohatera Polaków spełnia się w bolesnym akcie konania jego młodzieńczej duszy, żyjącej w martwocie i martwej w momencie zaistnienia. ..Nadludzka kobieta" i „puch marny” jest tylko narzędziem losu, który pilnuje, aby mężczyzna przeszedł przez cierpienie. Cierpienie jest bowiem istotą egzystencji. Bez tego doświadczenia cały dalszy żywot Bohatera Polaków byłby niepełny i bezsensowny. Zapewne młodość jest chmurna i duma, ale jedynie z tej epoki życia można wynieść mądrość, którą poznaje się tylko w miłosnej pułapce zastawionej przez Transcendencję.

Pieje kur, gaśnie ostatnie światło i zamiera ostatnie słowo Upiora. Syn Chaldejski polskiego romantyzmu, tak jak zapowiedział, wchodzi w ciemności i znika w milczeniu.

Skoro pełnia światła, owe trzy magiczne języki ognia, symbolizowała sam byt, to zapadnięcie ciemności może oznaczać jedynie rytualne unicestwienie wszystkiego, co istnieje w tej nadprzyrodzonej izbie, unicestwienie samej nadprzyrodzonej chaty. W obrzędowej ciemności rozpływa się więc wraz z Upiorem Ksiądz, całe jego otoczenie, dzieci, stół i zegar. Znika materia, czas i przestrzeń. Przypomina to mityczną destrukcje starego kształtu świata, po której — jak wiemy — zrodzi się nowa rzeczywistość, w tym wypadku historyczna rzeczywistość następnej, III części Dziadów.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz7 54    Rozdział II. Archeologia duszy Bohatera Polaków Dotychczas ogromna więk
Obraz6 72 Rozdział II. Archeologia duszy Bohatera Polaków Bohater Polaków nie był poetą, nie usłysz
Obraz0 (86) (O Rozdział II. Archeologia duszy Bohatera Polaków Jeżowskiego, filomaci z przejęciem t
Obraz0 (65) ioo Rozdział Ii. Archeologia duszy Bohatera Polaków IV część arcydzieła kończy się więc

więcej podobnych podstron