Na początku psychoterapii pacjent ma okazję doświadczyć czegoś, cu stoi w sprzeczności z jego dotychczasowymi doświadczeniami. Jest wysłuchany bez komentarzy i oceny, psychoterapeuta okazuje swoje zainteresowanie opowieścią pacjenta, prosząc o bardziej szczegółowe informacje, sam przekazuje informacje wskazujące na to, że słucha uważnie, a to co słyszy, uznaje za ważne. Doświadczenie odmienności zachowania terapeuty może być ważnym elementem skoncentrowania na nim uwagi pacjenta. Pacjent bardziej doświadczony urazami w relacjach z innymi, może wielokrotnie sprawdzać „odmienność” zachowań terapeuty, może swoim zachowaniem prowokować go do okazania oczekiwanego odrzucenia, krytyki, agresji, zniecierpliwienia. Ale kiedy ten sprawdzian wypadnie pozytywnie, może to stanowić początek nowych doświadczeń dotyczących własnej osoby: przerwania dotychczasowych wzorców relacji, z ludźmi. Utrwalanie się takiej nowej relacji terapeuty wobec pacjenta może prowadzić do wzbudzania nowych zachowań pacjenta - mniej reaktywnych i uwarunkowanych własnymi przekonaniami, wynikających bardziej z realnych potrzeb pacjenta i bardziej partnerskich, tzn. dających poczucie posiadania wpływu na to, co dzieje się rzeczywiście między pacjentem a terapeutą. Takie doświadczenia mogą stanowić ważny element w kształtowaniu pozytywnych emocji wobec terapeuty, ale także wobec siebie, mogą stanowić początek odbudowy morale pacjenta (Frank i Frank, 2005).
Kolejne ważne terapeutycznie doświadczenia wynikające ze związku terapeutycznego pojawiają się w dalszych okresach psychoterapii, zwłaszcza na etapie analizy doświadczeń życiowych pacjenta. Najczęściej są to bardzo trudne doświadczenia, o których próbował on zapomnieć, za które obwiniał swoich najbliższych albo siebie samego. To te doświadczenia ukształtowały jego niską samoocenę, albo jego agresję w stosunku do innych i do siebie, lub „utratę pamięci”, czyli zaprzeczanie tym urazowym doświadczeniom tak, jakby nie miał historii własnego życia, albo przekraczające jego siły próby życia inaczej - naprawiania lub niepowtarzania błędów. I znowu terapeuta na te doświadczenia paq'enta reaguje inaczej niż on sam albo inni ludzie dotychczas. Empatyczne rozumienie sprawia, że terapeuta rozumie subiektywne powody, dla których pacjent musiał zachować się w sposób, w jaki się zachował. Zamiast krytycznej oceny, poszukiwania winnych, oceniania w kategoriach dobra i zła - terapeuta „rozumie powody" takich zdarzeń, co nie oznacza, że uważa je za jedyne i konieczne. Nie tylko je rozumie, ale także stymuluje paqenta do ich odtwarzania, do przeżywania związanych z nimi uczuć, do zastanawiania się nad nimi i do ponownego £14 poszukiwania ich sensu i znaczeń, jakie miały one dla paq'cnta.
To kolejne nowe doświadczenie dla pagenta: trudna przeszłość czy teraźniejszość nie muszą być ukrywane, emocje z nimi związane nie muszą być tłumione ani zaprzeczane; ze strony terapeuty nie następuje spodziewana negatywna ocena, krytyka czy odrzucenie. Uczestniczenie terapeuty w analizie i przeżywaniu dawnych i obecnych urazowych doświadczeń jest kolejnym doświadczeniem, że udział innych w radzeniu sobie pacjenta z trudnymi sytuacjami jest pomocny i potrzebny: z innymi łatwiej jest panować na wywołanymi przez zdarzenia uczuciami i łatwiej jest poddać te uczucia takiej kontroli, aby mogły służyć poradzeniu sobie i tymi trudnymi sytuacjami.
Nowym doświadczeniem w relacji z terapeutą może być przeżycie związane z poszukiwaniem przez pacjenta nowych wzorców reagowania i zachowania. Tym razem paqent doświadcza zamiany ról, to on staje się ekspertem i głównym sprawcą wprowadzanych i wypróbowywanych zachowań. Terapeuta jest tylko asystentem, pomagającym w analizie sposobów wprowadzania nowych wzorców zachowania czy konsekwencji, jakie te zachowania przynoszą. Daje to pagentowi okazję do doświadczeń zarządzania własnymi zachowaniami, do elastyczności i kreatywności w konstruowaniu planów i sposobów ich realizacji. Doświadczanie autonomii w relagi z terapeutą pozytywnie korelowało z dobrymi efektami psychoterapii (por. Orlinsky, Ronnestad i Wiłlutzki, 2004).
Gra we (2004) w doświadczeniach związku terapeutycznego dostrzega możliwość zaspokojenia potrzeby przywiązania, której brak pacjent odczuwał w realnych relacjach z osobami ważnymi. Wielu pagentów cierpi, ponieważ ich relacje interpersonalne są nieadekwatne do ich potrzeb. Psychoterapia daje okazję do pozytywnych doświadczeń w zakresie relacji, gdy terapeuta okazuje wrażliwość na problemy pacjenta, wyraża swoje emocje, nie dominuje nad nim, okazuje swoim zachowaniem ciepło i zaangażowanie, pozwala pacjentowi na wolność i autonomię.
f
Frankowie (2005) piszą, że relacja terapeuta-pacjent pod pewnymi względami przypomina relację rodzic-dziećko. Pacjent wchodzi w 'emocjonalną relację z terapeutą, relagę charakteryzującą się zależnością. Zależność ta wynika z postrzegania terapeuty jako autorytetu, z postrzegania własnej bezradności, z pierwszych pozytywnych doświadczeń w kontakcie z terapeutą, z doświadczania rozumienia problemów pacjenta przez terapeutę, spokoju, z jakim reaguje na dramatyczne opowieści z życia 215