144
Sieć powiązanych ze sobą służbowo lub funkcjonalnie albo pozostających w ukłuciach* komplementarnych urzędów, organizacji pozarządowych, niesformalizowanych grup znda-fl ulowych bądź pojedynczych osób, które z profesjonalnego obowiązku, na zasadzi®* wolontariatu czy z własnej woli i własnym sumptem realizują w granicach swojej kom® potencji, pod kontrolą prawa lub tylko sumienia, działania polegające na pomaganiu* jodnostkom i grupom społecznym w odzyskaniu poczucia własnej wartości, unikaniu *1 skutków bezradności, w usprawnieniu bądź odzyskaniu zdolności społecznego funk-fl ąjonowanin przez odpowiednio dobrane czynności wspierające, wyręczające, ochraniające’™ rehabilitacyjne ozy korekcyjne, a także na tworzeniu makrostrukturalnych i środowisko-* wyeh warunków potrzebnych do osiągnięcia tych celów4.
n
Odmienne znaczenie służb społecznych jako aparatu wykonawczego poli-i tyki społecznej obejmującego: „wszystkie instytucje i organizacje działające* na polu polityki społecznej w ścisłym tego słowa znaczeniu, więc bez służby* zdrowia, szkół, innych instytucji oświatowych i wychowawczych, instytucji* sportowych i rekreacyjnych itp.” proponował Rosners.
Uzupełniając definicję Rosnera, Kazimiera Wódz wprowadziła rozróba żnienie służb społecznych na: służby terytorialne, czyli służby społeczne* w środowisku zamieszkania, i pracownicze, tj. służby socjalne w zakładzie* pracy6.
Inny podział służb społecznych na ogólnie dostępne, określane jako® public social Utilities, i służby socjalne oparte na diagnozie dla określonych® grup klientów, określane jako case social seryices, proponowali Kamerman J1 i Kahn. Korzystający z pierwszego rodzaju ogólnie dostępnych usług® określani są jako customers, podczas gdy w przypadku case social seryicesm - jako clients.
W polskiej tradycji terminologicznej brak jednoznacznego stanowiska na 1 temat wzajemnej relacji pojęć „opieka” i „pomoc społeczna”. Jedni stosują® te terminy zamiennie, inni wskazują na potrzebę ich rozróżnienia. Histo- .1 rycznie termin „opieka” był używany w okresie międzywojennym, w czasach® PRL stosowano zamiennie obydwa pojęcia, a po 1989 roku przyjęto jako® oficjalną nazwę termin „pomoc społeczna”. Odwołując się do opinii twór-® czyni pedagogiki społecznej Heleny Radlińskiej7, która jest podtrzymywana j we współczesnej pedagogice, wskazać należy, że opieka i pomoc to dwa j różne rodzaje działalności. Opieka jest działalnością o charakterze kompen- Jf sacyjno-rewalidacyjnym, dotyczy jednostek niezdolnych do samodzielnego fi życia, za które sprawujący opiekę bierze odpowiedzialność. Ma charakter,® ciągły, stanowiąc trwały układ zależności, np. między dziećmi i rodzicami 9 czy ludźmi starymi i ich opiekunami. Opieka jest działaniem, które ubez- jl
4 M. Porowski, Służba społeczna, [w:] D. Lalak, T. Pilch (red.), Elementarne pojęcia...,M s. 270.
5 J. Rosner, Polityku społeczna w pracy socjalnej, PWN, Warszawa 1979.
6 K. Wódz, Służby społeczne w Polsce, Uniwersytet Śląski, Katowice 1982, s. 8.
7 Ii. Radlińska, Pedagogika społeczna, Ossolineum, Wrocław 1961, s. 339-340.
wlasnowalnia, ogranicza albo nawet uniemożliwia własną inicjatywę, zaradność. Jest stosowana w zakładach dla przewlekle chorych, w usługach opiekuńczych w środowisku czy w domach małego dziecka.
Pomoc ma zastosowanie w sytuacjach trudnych, jest doraźna bądź okresowa. Funkcją odpowiednio sprawowanej pomocy powinno być stopniowe doprowadzenie podopiecznego do samodzielności, niezależności życiowej. Jej zasadę stanowi dopomaganie w rozwoju, co zakłada świadome współuczestnictwo i współpracę otrzymującego pomoc. Oznacza to zachowanie odpowiedzialności za siebie korzystającego z pomocy oraz brak podporządkowania biorcy osobie udzielającej pomocy. Przykładami instytucji pomocy są poradnie rodzinne, kluby seniora czy świetlice młodzieżowe.
Trafnie, jak się wydaje, komentuje spory wokół pojęć „opieka” i „pomoc” Dariusz Zalewski1. Przyczyny wątpliwości w używaniu analizowanych terminów tkwią w trudnościach z ich operacjonalizacją. W praktyce obydwie formy nie występują w postaci czystej, ale są ze sobą wzajemnie przemieszane, co stanowi argument na rzecz zamiennego używania omawianych pojęć.
Drugą, zdaniem Zalewskiego, obok braku operacjonalizacji Używanych pojęć, przyczyną problemów z używaniem terminów „opieka” i „pomoc” jest pomieszanie racji merytorycznych, ideologicznych i politycznych. Skutkuje to łączeniem terminu „opieka” z działalnością dobroczynną i filantropijną - traktowanymi jako niższy etap, faza rozwoju w ewolucji usług socjalnych, co w PRL było argumentem ideologicznym służącym przeciwstawianiu nowoczesnej socjalistycznej pomocy społecznej przestarzałej i nieefektywnej opiece okresu międzywojennego. Zastąpienie nazwy „opieka społeczna” terminem „pomoc społeczna” w nowej ustawie o pomocy społecznej z 1990 r. miało, zgodnie z tą samą logiką, oznaczać nową jakość działania instytucji pomocy społecznej w okresie transformacji. Zalewski proponuje traktować instytucje opieki i pomocy społecznej jako komplementarne względem siebie części współtworzące system ochrony socjalnej o takich cechach, jak:
1. Zindywidualizowany charakter kryteriów przyznawania świadczeń ze względu na potrzebę.
2. Wyznaczanie wysokości świadczeń na poziomie minimum egzystencji i bezroszczeniowy charakter świadczeń.
3. Finansowanie świadczeń z budżetu publicznego (państwowego i samorządowego).
4. Subsydiarny charakter świadczeń.
D. Zalewski, Opieka l pomoc społeczna. Dynamika Instytucji (nieopubllkowany maszynopis pracy doktorskiej), Uniwersytet Warszawski, Warszawa 2002, s. <51 i nn.