skanowanie0005 (163)

skanowanie0005 (163)



188 A nna Łebkowska

laryzacją1. Sytuacji tej sprzyja też przekonanie, że flkcjonal-ność jest nieodłącznym towarzyszem aktów poznawczych, które wraz z wpisaną w nie światotwórczą inwencją identyfikowane bywają z nakładaniem konstruktów na niepoznawalną, bądź nierozstrzygalną rzeczywistość2.

Podkreślić trzeba, że schemat fabularny (wydobyty przez narratologów) wywędrował z literaturoznawstwa anektując wszystkie niemal terytoria kulturowe, ale wywędrował wraz ze znamieniem fikcjonalności. Gdy wychodzi się z założenia, że wszystko jest efektem światotwórstwa czy fikcją, wówczas narracji przypisuje się niezwykle ważną rolę gwarantu sensu, rolę strażniczki znaczeń.

Tym samym dochodzimy do kolejnej przyczyny narastającego zainteresowania kategorią narracji. Otóż łączy się ono z uwypukleniem następujących jej wymiarów: 1) poznawczego, 2) on-tologicznego, 3) etycznego i nieodłącznie związanego z każdym z nich — 4) kulturowego. Traktowana jako „instrument poznania”3 kategoria ta zmusza do stawiania pytań o granice tego ostatniego. Wyostrzając problem powiedzieć można, że testowanie granic narracji staje się badaniem granic poznania. Jednakowoż odpowiedzi są tu zróżnicowane: od umieszczania opowieści pośród jego poziomów4 po ujmowanie jej jako podstawowej dyspozycji epistemologicznej5. Istotnym wyzwaniem staje się poszukiwanie genezy aktywności narracyjnej, którą zwykło się odnajdywać albo upatrując w niej zależność kulturową (perspektywa filogenetyczna), a wtedy doszukiwać się w niej jednego z poziomów mediatyzacji, albo traktując ją jako wrodzoną skłonność (perspektywa ontogenetyczna6) i wówczas umieszczać w funkcji prymarnej dyspozycji mentalnej7. Obydwa te podejścia niekoniecznie wzajemnie się wykluczają, obydwa często odsłaniają, choć nie muszą8, podłoże konstruktywistycz-ne9, obydwa - do czego za chwilę dojdę - inaczej traktują narrację literacką.

Wspomniane przed chwilą cztery wymiary uwidaczniają się bodaj najdobitniej w narracyjnym ujęciu podmiotu10. Kolejna zatem przyczyna atrakcyjności tej kategorii wiąże się bezpośrednio z oblekaniem jej w rolę poręczycielki kulturowej tożsamości. W tych koncepcjach poddaje się analizie procedury rozumienia siebie, zabiegi autonarracyjne, których celem jest ujmowanie przygodności istnienia w ramy opowieści, ale także sposoby przekraczania gramć wzorców kulturowych (akceptowanych bądź odrzucanych) poprzez scalanie tego co rozproszone.. poprzez dialog z innym itd. Tu właśnie - wspomniane przed chwilą- wymiary łączą się ze sobą, a w szczególności najmocniej się ujawnia wymiar etyczny. Powtórzyć trzeba za Katarzyną Rosner, że jedną z przyczyn kariery narracji jest - wydobywana współcześnie - jej rola w konstruowaniujożsamości. Wymiar czasowy narracji okazuje się tu śprawą pierwszej wagi” Współgra bowiem z takim - wywodzącym się jeszcze z filozofii Heideggera - rozumieniem podmiotu, zgodnie z którym charakteryzuje go procesualność. Ta z kolei łączy się z narracyjnym pojmowaniem świata i siebie. Narracja funkcjonuje zatem

1

   O czym szerzej pisałam w książce Między teoriami a fikcją literacką, Kraków 2001.

2

   Dla przykładu: schemat fabularny dla jednych stał się dowodem na płynność granic między fikcją a historią, dla innych linia podziału mimo wszystko jest wyraźna, por. np. G. Genette, Fiction et diction, Paris 1991.

3

   L.O. Mink, Historia i fikcja jako sposoby pojmowania.

4

   P. Ricoeur, Time and Narrative; tegoż: O sobie samym jako innym, przeł. B. Chełstowski, Warszawa 2003; tegoż: Życie w poszukiwaniu opowieści, przeł. E. Wolicka, „Logos i Ethos” 1993, nr 2.

5

   B. Hardy, Towards aPoetics ofFiction, „Novel” 1968, nr 2, por. obszerne cytaty z jej artykułu w rozprawie L.O.Minka, op. cit.; C.G. Prado, MakingBe-lieve. Philosophical Reflections on Fiction, Westport Connecticut 1984; D. Parker, Ethics, Theory andthe Novel, Cambridge 1994.

6

   P. Cobley, op. cit.

7

   Por. np. C.G. Prado, op. cit. Ostatnio wnikliwie i szczegółowo omówiła te problemy w swej książce K. Rosner, Narracja, tożsamość, czas, Kraków 2003.

8

   Jak w,teorii P. Ricoeura.

9

   I często odsłaniają, jak np. ma to miejsce w teorii J. Brunera.

10

   Źródła powiązań kategorii narracji z podmiotem bada na podstawie wielu współczesnych teorii K. Rosner w przywoływanej już tu książce, m.in. na bazie teorii A. Mclntyre’a, A. Giddensa, D. Carra, Ch. Taylora i P. Ricoeura.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanowanie0006 (163) 122 Część druga - Część ogólna prawa cywilnego Nierozpoczęcie lub wstrzymanie b
skanowanie0006 (163) 122 Część druga - Część ogólna prawa cywilnego Nierozpoczęcie lub wstrzymanie b
skanowanie0006 (163) 122 Część druga - Część ogólna prawa cywilnego Nierozpoczęcie lub wstrzymanie b
skanowanie0002 (105) 170 Kultura jako źrćdlo cierpień A teraz wysuńmy fantastyczną hipotezę, że Rzym
SNV36616 500 PUŁAWY koncepcja ośrodka puławskiego. Zmianie tej pa-tronuje przekonanie, że najważniej
skanowanie0002 (105) 170 Kultura jako źrćdlo cierpień A teraz wysuńmy fantastyczną hipotezę, że Rzym
skanowanie0002 (105) 170 Kultura jako źrćdlo cierpień A teraz wysuńmy fantastyczną hipotezę, że Rzym
34 PRZEDSIĘBIORCZOŚĆ DLA AMBITNYCH sytuacja w tej mierze jest tym bardziej utrudniona, że łączy się
skanowanie0014 (74) 206 Anna Łebkowska zarazem analizuje potencjał podważania istniejących zasad por
skanowanie0015 (70) 208 Anna Łebkowska ny może mówić o wzajemnych odzwierciedleniach, np. o wspomnia
skanowanie0053 (14) i służy do przewozów pracowniczych i turystycznych. W tej grupie znajdują się ta
skanowanie0010 (104) 198 Anna Łebkowska Po trzecie — z jednej strony daje się zauważyć — wspomniana

więcej podobnych podstron