Wielu pisarzy, którzy podczas II wojny Światowej znaleźli się za granica, po 1945 r. wybrało emigrację, los rzucił ich w najróżniej-sze zakątki Świata: Kazimierz Wierzyński i Jan Lechoń zamieszkali w Stanach Zjednoczonych. Witold Gombrowicz w Argentynie. Teodor Parnicki (T908-1988) w Meksyku, Leo lipski (1917-1997) w Izraelu. Andrzej Chckik (rob. s. 160) w Australii. . Andrzej Bobkowski w Gwatemali. Większość twórców pozostała Jednak w Europie, gdzie od połowy lat 40. działały dwa ' ważne pisma emigracyjne poświęcone polskiej literaturze, historii i polityce. W Londynie Mieczysław Grydzcwski redagował „WiadomoSci". w Paryżu powstawała „Kultura" Jerzego Giedroycia. imigracja była miejscem, skąd dobiegał do kraju głos - " ludzi wolnych. Tylko tam polscy pisarze mogli mówić o zbrodniach stalinizmu, a także prowadzić prawdziwą debatę na temat
sytuacji politycznej w Europie i na świecie. Problemem był brak kontaktu z polskim czytelnikiem, nieznajomość realiów życia ~— w PRL. a także odcięcie od współczesnej polszczyzny. To ostatnie miało także skutki pozytywne: pisarze na emigracji uniknęli bezpośredniego kontaktu z nowomową (zob. s. 132). Stosunek do PRL nie był na emigracji jednolity. Po 1956 r. twórców ^—- podzieliła decyzja londyńskiego Związku Pisarzy Polskich na Obczyźnie o zakazie publikacji w kraju. Niektórzy z nich. jak Gombrowicz, zgadzali się na druk. a tym samym na cenzurowanie swoich dzieł, inni. jak Józef Mackiewicz (1902-1985). — odrzucali myśl o publikacji w kraju, ponieważ nie wierzyli w demokratyzację życia w PRL. Mimo iż książki wydawane na Zachodzie były do Polski systematycznie przemycane (a od połowy lat 70. przedrukowywane w drugim obiegu wydawniczym, zob. s. 145). właściwe scalenie literatury krajowej i emigracyjnej nastąpiło dopiero po roku 1989.
Instytut literacki powstał w Rzymie, ale od 1947 r. działa 4C
w podparyskiej — dzielnicy Maisom-•lałfrtte (mezą lafHJ. Na zdjfdu: Jerzy Gicdroyćijego wspólpracow- *“ ncaZófia Hertzów —
W siedzibie Instytutu —
literackiego wMahons-•Uffitlc
Redaktor
Wydawcą paryskiej „Kultury" był Instytut Literacki, założony w 1946 r. przez Jerzego Giedroycia (1906-2000). Działalność Instytutu miała wyjątkowy charakter. Ukazywały sJę w nim książki najwybitniejszych autorów emigracyjnych: Czesława Mriosza. Witolda Gombrowicza. Gustawa Hortinga-Grudańskiego, Andrzeja Bobkowskiego, a także utwory napisane w kraju, ale objęte zapisem cenzury. Oprócz bteratury Godroyć drukował także dzieła i szkice historyczne. Nazywany przez współpracowników po prostu Redaktorem. kierował Instytutem przez 54 lata. tworząc najważniejszy ośrodek kultury polskiej za granicą.
Cenzura
Cenzura prewencyjna (czyli poprzedzająca publi-• locję książki czy premierę przedstawienia teatralnego) skutecznie eliminowała treści niewygod-- ne dla władzy. Twórczość niektórych pisarzy -zwłaszcza przebywających na emigracji politycznej - w całości była objęta zapisem cenzorskim. P-- Oznaczało to nie tylko zakaz druku dzieł tego pisarza, ale także wspominania o nim w publikacjach innych autorów. W ten sposób władze ko-—: munistyczne skazały wielu twórców na „nieistnienie". Zapisem objęte były także niewygodne Sprt dla władzy tematy, np. zagłada oficerów polskich w Katyniu.
^Opozycja bzykającego komara też jest opozycji
Stefan Kisielewski
Najtrudniej było podporządkować władzy Kościół ka-tolicki. Wielu księży represjonowano, skazywano w fał-*“ szowanych procesach, osadzano w więzieniach. We . : _ wrześniu 1953 r. aresztowano i internowano na trzy lata prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego. Po patronatem krakowskiej Kurii Metropolitalnej od -- ** marca 1945 r. ukazywał się „Tygodnik Powszechny". , . niezależne od władz, podlegające jednak cenzurze pi* ^— smo społeczno-kulturalne. Kierowany przez Jerzego Turowicza (1912-1999) „Tygodnik” od początku miał TT charakter otwarty i przyciągał intelektualistów o nie-marksistowskich poglądach.
Na ostatniej stronie „Tygodnika Powszechnego" uka-zywaty się felietony z cyklu Pod włos, z podpisem Kisiel. Ich autorem był Stefan Kisielewski (1911-1991), . _ pisarz, kompozytor, krytyk muzyczny, przede wszyst-• kim jednak niezwykle popularny komentator życia w powojennej Polsce. Jego przenikliwe i błyskotliwe - felietony - nieustannie okaleczane przez cenzurę -przez wicie lat były namiastką legalnej opozycji.
Wiek XX