Zasadniczą wadą tego typu preparatów jest wysoka cena.
Stosowane zewnętrznie sfingolipidy o innej strukturze niż ceramidy obecne w ludzkiej skórze mogą zostać rozłożone przez enzymy naskórkowe i być wykorzystane jako surowiec do syntezy ceramidów cementu międzykomórkowego.
Oprócz sfingolipidów w kosmetykach stosuje się tzw. pseudoceramidy - związki o strukturze przestrzennej zbliżonej do struktury naturalnych ceramidów.
Dzięki podobieństwom struktury, pseudoceramidy, podobnie jak ceramidy, wnikają w struktury cementu międzykomórkowego, wpływając na funkcjonowanie bariery naskórkowej - ich działanie nawilżające jest porównywalne z działaniem „prawdziwych" ceramidów.