Od połowy roku 2006 do połowy 2007 w ciągu kolejnych 12 miesięcy średnie temperatury w Polsce, Europie i na całej półkuli północnej były najwyższe od początku pomiarów. Norma wieloletnia została przekroczona w znacznej części Europy o ponad 2 °C! Ocieplenie klimatu jest faktem.
*2 ZBIGNIEW W. KUNDZEWICZ
W ARTYKULE „Najcieplejsze półrocze” („WiŻ” 8/2007) przedstawiłem anomalie temperatury powietrza zaobserwowane w pierwszym półroczu 2007 na stacji meteorologicznej w Poczdamie (komplet danych pomiarowych, zbieranych od 1 stycznia 1893 roku, jest dostępny za darmo na stronie www.klima-potsdam.de). Pokazałem również, że na stacji Warszawa Okęcie pierwsze półrocze 2007 było najcieplejsze w całym okresie obserwacji.
Roku kalendarzowego 2007 nie odnotowano jako najcieplejszy w historii obserwacji globalnych, choć są stacje, gdzie zostały ustanowione rekordy średniej temperatury rocznej. Natura pobiła jednak, i to bardzo wyraźnie, rekordy w kategorii temperatury średniej z kolejnych 12 miesięcy w różnych skalach przestrzennych. W zeszłorocznym artykule w „WiŻ” przedstawiłem rekordowe dane z pojedynczych stacji w Niemczech i w Polsce. Kontynuacja tamtych badań pozwoliła na wykrycie daleko bardziej przekonujących rekordów w skali jednego kraju (Niemcy), kontynentu (Europa) i całej półkuli północnej. Przybliżam je poniżej. Szczegóły opublikowaliśmy w tym roku w piśmie „Theoretical and Applied Climatology”.
O powszechnym i bezpłatnym dostępie do ilościowych danych klimatycznych z całej Polski można tylko pomarzyć. Taka sytuacja utrudnia krzewienie wiedzy o zmianach klimatu w społeczeństwie. Nie pozwala też na łatwe zweryfikowanie sensacyjnych, a wyssanych z palca,
stwierdzeń o oziębieniu klimatu, które pojawiają się czasem w mediach. Właściciel danych - Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej - nie udostępnia ich za darmo nawet naukowcom.
Dlatego trudno przecenić wartość informacji podawanych przez prof. Halinę Lorenc na stronie IMGW w rubryce „Wiedza dla wszystkich - klimatologia”. Choć nie ma tam konkretnych liczb, jest za to oznaczona kolorami klasyfikacja termiczna miesięcy ilustrująca odchylenia miesięcznych wartości temperatury od średnich z wielolecia dla stacji Warszawa Okęcie. Jeśli temperatura w określonym miesiącu, np. grudniu 2007 roku, należała do zakresu stanów „normalnych” (średnia temperatur grudniowych z wielolecia 1971-2000 plus/minus pół odchylenia standardowego), wtedy prostokątna kratka odpowiadająca temu miesiącowi jest pokolorowana na zielono. Kolory ciepłe (żółty, pomarańczowy, czerwony - w różnych odcieniach) oznaczają temperatury wyższe od normy, a kolory zimne (niebieskozielony, gradacje niebieskiego i fioletowy) - temperatury niższe.
Patrząc na tę kolorową mozaikę, stwierdzamy, że odcienie niebieskiego dominowały w przeszłości, podczas gdy w ostatnich latach jest dużo poletek ciepłych, a zimne zdarzają się znacznie rzadziej. Ostatnim miesiącem o temperaturze poniżej zakresu „normalnego" na stacji Warszawa Okęcie był marzec 2006. Od tego czasu zdarzyło się aż 28 miesięcy nie zimniejszych od zakresu „normalnego” (19 miesięcy powyżej normy i 9 miesięcy „normalnych”). Każdy z pierwszych czterech miesięcy roku 2008 był lekko ciepły lub ciepły, maj był w normie, czerwiec - bardzo ciepły, a lipiec - lekko ciepły.
W Polsce najcieplejszym rokiem kalendarzowym w historii pomiarów był rok 2000, choć są stacje meteorologiczne, gdzie w roku 2007 rekordy zostały wyrównane (np. Warszawa i Poznań), a nawet pobite (np. Łeba). Natura ustanowiła jednak rekordy w innej kategorii - w bardzo wielu oczkach siatki pokrywającej Polskę (mapka) zaobserwowano najcieplejszy okres 12-miesięczny (od lipca 2006 do czerwca 2007). Na stacji Warszawa Okęcie najcieplejszym okresem 24-miesięcznym był lipiec 2006 - czerwiec 2008.
Od 1998 roku do końca zeszłego, a więc w ostatnich 10 latach tylko raz na jednej stacji meteorologicznej -z siedmiu analizowanych przeze mnie i Lorenc, rozrzuconych na terenie całego kraju (Bielsko-Biała, Łeba, Warszawa, Wrocław, Poznań, Rzeszów, Suwałki) - zdarzyło się
lato o temperaturze poniżej zakresu „normalnego”. Natomiast aż 51 razy lato było cieplejsze od normy wieloletniej.
W Rzeszowie było tak co roku.
Dzięki danym z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem mój zespół mógł przyjrzeć się całej Europie Środkowej (obszar pomiędzy równoleżnikami 60° i 44° N oraz południkami 5° W i 22° E). Okazało się, że średnia temperatura z kolejnych 12 miesięcy z przełomu 2006/2007 (na ogół od połowy 2006 do połowy 2007 roku) była w tym regionie o ponad 2 °C wyższa od średniej z wielolecia. Rekordy zaobserwowano w wielu oczkach siatki (mapka) .Tak było m.in. w wielu miastach niemieckich. Aż w 19 na 25 analizowanych dotychczasowy rekord temperatur z kolejnych 12 miesięcy został przewyższony o 1 °C lub więcej, w Magdeburgu - nawet o 1,9 °C. '3
WRZESIEŃ 2008 WIEDZA I ŻYCIE"......
47