Zaproszenie do socjologii Peter L Berger5 (2)

Zaproszenie do socjologii Peter L Berger5 (2)



jako alibi dla osobistego tchórzostwa i okrucieństwa. Prokurator tłumi jakoby współczucie, aby wypełnić swój surowy obowiązek, podobnie sędzia i ława przysięgłych. W dramacie sądowym, w którym rozważa się wymierzenie kary śmierci, każdy z przygotowujących ewentualną egzekucję oskarżonego bierze udział w akcie mistyfikacji — mistyfikacji, iż nie działa jako jednostka, lecz jedynie jako rola przeznaczona mu w gmachu fikcji prawnych. Ten sam fałsz podtrzymywany jest aż do ostatniego aktu dramatu, do samej egzekucji, gdy ci, którzy nakazali zabicie człowieka, ci, którzy je nadzorują oraz ci, którzy tego aktu fizycznie dokonują, wszyscy chronieni są od poczucia osobistej odpowiedzialności przez fikcję, jakoby to naprawdę nie oni dokonywali tych czynów, lecz anonimowe istoty reprezentujące „prawo", „państwo", czy „wolę ludu". Oddziaływanie tych fikcji jest tak silne, że ludzie nawet współczują biednym strażnikom czy urzędnikom więziennictwa, którzy „muszą" z obowiązku dokonywać tych okrucieństw. Usprawiedliwienie takich ludzi, iż „nie mają wyboru", jest owym podstawowym fałszem, na którym opiera się wszelka „zła wiara". Dzieli je tylko różnica stopnia od takiego samego usprawiedliwienia wypowiadanego przez urzędowych morderców z nazistowskiego systemu potworności. Sędzia, który skazując człowieka na karę śmierci, powołuje się na konieczność, jest kłamcą — podobnie jak kłamcami są: kat dokonujący egzekucji i gubernator odmawiający ułaskawienia, gdy zasłaniają się koniecznością. Chodzi o to, że sędzia może ustąpić z urzędu, kat odmówić wykonania rozkazu, gubernator zaś bronić humanitaryzmu, nawet przeciw prawu. Koszmar „złej wiar/' w wypadku kary śmierci polega nie tyle na stopniu fałszu (który może być gdzie indziej taki sam), ile na funkcji pełnionej przez ten fałsz — zabicie człowieka z pedantycznym bestialstwem i w taki sposób, że nikt nie musi poczuwać się do odpowiedzialności.

Przekonanie żywione dziś przez wielu ludzi, iż kara śmierci jest aktem okrucieństwa nie mieszczącego się w granicach tego, co jest moralnie dopuszczalne w cywilizowanej wspólnocie, wyrasta z takiego pojmowania statusu człowieka, które z pewnością nie daje się sprowadzić do perspektywy socjologicznej. Opiera się ono na podstawowym rozstrzygnięciu tego, co ludzkie, a co „przeciwłudzkie", posługując się określeniem użytym przez Martina Bubera w jego wymownym oświadczeniu potępiającym stracenie Adolfa Fichmanna. Jest to ten sam wybór człowieczeństwa, które — w pewnych warunkach i z najwyższym wahaniem — pozwalałoby zabić, lecz które nigdy nie dozwoliłoby torturować. Jest to, słowem, uznanie kary śmierci za torturę. Nie miejsce tu, aby rozważać, jak jest możliwe takie pojmowanie

p


człowieczeństwa. Z pewnością nie można go przypisywać socjologii. Dla tej ostatniej mamy jednak wprawdzie skromniejsze, niemniej poważne zadanie. Poznanie socjologiczne nie może być samo przez się szkołą współczucia, lecz potrafi obnażyć mistyfikacje, które zwykle osłaniają okrucieństwo. Socjolog zauważy, że wszelkie struktury społeczne są konwencjami, pełnymi fikcji i szalbierstw. Spostrzeże, że niektóre z tych konwencji są użyteczne i nie będzie odczuwał potrzeby ich zmiany. Lecz powinien on mieć także coś do powiedzenia, gdy owe konwencje stają się środkami morderstwa.

Być może dość już tutaj zostało powiedziane, aby wskazać, że jeśłi istnieje coś takiego, jak antropologia socjologiczna, to może także istnieć socjologiczny humanizm. Oczywiście socjologia sama przez się nie może prowadzić do humanizmu, podobnie jak nie może ona sama przez się stworzyć adekwatnej antropologii (nasze rozważania w ostatnim rozdziale powinny to wyjaśnić). Jednakże poznanie socjologiczne może być ważnym fragmentem pewnego nader nowoczesnego sposobu odczuwania życia, dla którego charakterystyczny jest duch współczucia i który może stanowić podstawę autentycznego humanizmu. Humanizm ten, w którym socjologia może mieć swój udział, niechętnie rozwija sztandary, jest nieufny wobec nadmiaru entuzjazmu i zbytku pewności siebie. Jest niespokojny, niepewny, pełen wahania, świadom własnej nietrwałości, ostrożny w sądach moralnych. Nie oznacza to jednak, iż nie jest zdolny do żarliwego zaangażowania tam, gdzie wchodzą w grę jego zasadnicze spostrzeżenia dotyczące egzystencji ludzkiej. Podjęte wyżej trzy kwestie służyły jako podstawowe wskaźniki takich miejsc. W obliczu trybunałów, które skazują pewnych ludzi na poniżenie z powodu ich rasy czy upodobań seksualnych albo w ogóle skazują kogokolwiek na śmierć, humanizm ten staje się więc protestem, oporem, buntem. Istnieją oczywiście taże inne kwestie, w których współczucie może stać się punktem wyjścia buntu przeciw systemom okrucieństwa podtrzymywanym przez mity. Jednakże w większości innych kwestii, w których mniej chodzi o godność ludzką, humanizm socjologiczny tu sugerowany zajmie prawdopodobnie bardziej ironiczne stanowisko. Nie od rzeczy będzie tu kilka uwag na ten temat.

Poznanie socjologiczne wiedzie do rozwiania wielu złudzeń. Człowiek bez. złudzeń jest niebezpieczny zarówno dla ruchów konserwatywnych, jak i rewolucyjnych. Dla pierwszych, ponieważ nie ma niezbędnej dozy łatwowierności wobec ideologii status quo, dla drugich, ponieważ będzie nastawiony sceptycznie do utopijnych mitów, które niezmiennie składają się na edukację rewolucjonistów. Taka nieprzydatność dla kadr dzisiejszych czy

131


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zaproszenie do socjologii Peter L Berger1 (2) jest badanie przestępstwa jako „problemu", ponie
Zaproszenie do socjologii Peter L Berger3 (2) pogrzebowych, że tani pogrzeb dowodzi braku uczucia d
Zaproszenie do socjologii Peter L Berger4 (2) nienia bibliograficzne, pkt II), pierwotnie pomyślana
Zaproszenie do socjologii Peter L Berger5 (2) SOCJOLOGIA JAKO ROZRYWKA INDYWIDUALNA 0  &n
Zaproszenie do socjologii Peter L Berger6 (2) SOCJOLOGIA JAKO FORMA ŚWIADOMOŚCI Jeśli poprzedn
45705 Zaproszenie do socjologii Peter L Berger5 (2) wszelkie idee są bardzo skrupulatnie badane w c
48006 Zaproszenie do socjologii Peter L Berger4 (2) wspólną żonę. Lub też mógłby włączyć ją do sweg
18521 Zaproszenie do socjologii Peter L Berger8 (2) porównaniu socjologia okazuje się kontynuatorką
21626 Zaproszenie do socjologii Peter L Berger9 (2) wolno nam zadać pytanie, w jaki sposób poczynan
Zaproszenie do socjologii Peter L Berger3 (2) PRZEDMOWA Książka ta jest przeznaczona do czytania, n

więcej podobnych podstron