błahej treści, czy też takie, które wywołują zamierzony śmiech. Normalnie stylista ma do czynienia tylko z tekstami harmonijnymi, bo tekstami dysharmonijnymi po prostu się nie zajmuje.
Teksty harmonijne możemy sklasyfikować ze względu na funkcję, którą spełniają. Wyróżniliśmy trzy zasadnicze funkcje mowy: ekspre-sywną, impresywną i symboliczną, powstaje więc pytanie, w jakich kombinacjach spełniają je teksty. Mamy więc przede wszystkim teksty, w których jedna z wymienionych funkcji, a mianowicie funkcja symboliczna bezwzględnie góruje, tak że można powiedzieć, że one tylko ją spełniają, tylko powiadamiają nas o pewnych obiektywnych zjawiskach. Tu należy nie tylko cała literatura naukowa, ale i znaczna część powieści, których siła tkwi w opisywanych wypadkach, forma zaś tekstu tylko nam je komunikuje nie będąc samodzielnym środkiem artystycznym. Teksty te różniące się między sobą tylko stopniem precyzyjności i jasności wykładu, nie są interesujące dla stylisty. Natomiast w innych tekstach występują różne kombinacje funkcji, one to są właśnie głównym przedmiotem badań stylistyki. Weźmy naprzód pod uwagę teksty o dwu funkcjach: ekspresywnej i impresywnej — to czysta liryka, która wyraża uczucia autora, wpływa na postawę uczuciową słuchacza, ale niczego obiektywnego nie przedstawia. Inną kombinację wykazują teksty dydaktyczne, które spełniają funkcję symboliczną, bo przedstawiają obiektywną rzeczywistość, oraz funkcję impresywną wpływającą na postawę życiową odbiorcy, ale pozbawione są funkcji ekspresywnej, Są to jednak wszystko wypadki skrajne. Główna część tekstów zaliczanych przez nas do literatury pięknej spełnia równocześnie wszystkie trzy funkcje: symboliczną, ekspresywną i impresywną, tj. przedstawia pewną obiektywną rzeczywistość, wyraża uczucia autora i wpływa na postawę czytelnika. Przj' tym występują jednak pewne odcienie. I tak zarówno Pan Tadeusz Mickiewicza, jak Beniowski Słowackiego spełniają wszystkie trzy funkcje, ale podczas gdy w Panu Tadeuszu są one w zupełnej równowadze, w Beniowskim wyraźną przewagę ma ekspresja. Określiwszy funkcje tekstu i ich wzajemny stosunek musi stylista przedstawić środki fonologiczne, słownikowe, morfologiczne i składniowe, dzięki którym tekst te funkcje spełnia.
Synteza tego rodzaju, choć konieczna, nie jest wystarczająca i musi być uzupełniona syntezą historyczną. Badany tekst powinno się zestawić z tekstami dawniejszymi pokrewnego mu rodzaju, by móc odpowiedzieć na pytanie, co forma tekstu wprowadza nowego. Jak już mówiłem, stylista analizuje przede wszystkim teksty nowatorskie, wprowadzające nowe środki stylistyczne lub kombinujące je w nowy sposób. Musi on więc ściśle określić, na czym innowacja polega, jakie były formy dawniejsze, które rozwinęła, i czy znalazła naśladowców. W ten sposób ciasny problem analizy tekstu łączy się z o wiele szerszym problemem historii stylu literackiego.
PRZYPISY
1 Traktaty greckich badaczy stylu najlepiej udostępnia czytelnikom polskim książka: Trzy stylistyki greckie: Arystoteles, Demetriusz, Dionizjusz, przeł. i opr. W. Ma-dyda, Wrocław 1953, BN, S. II, nr 75. Pewne zagadnienia szczegółowe omawiają następujące prace: M. Maykowslca, Teoria stylu Hermogenesa, Sprawozdania z Posiedzeń Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, XXXIV, 1931, Wydz. I, s. 1 - 34; tejże autorki Dionizjusz z Halikarnasu jako krytyk literacki, „Meander” V (1950), z. 6 - 7, s. 394 - 408; J. Kreczmar, O przenośni u Arystotelesa — w: Prace ofiarowane Kazimierzowi Wóy-cickiemu, Wilno 1937, s. 321 - 336; T. Milewski, Arystoteles jako badacz stylu, „Lingua Posnaniensis”, I (1949), s. 5 - 52, oraz tegoż autora Badania stylistyczne w starożytnej Grecji, „Wiedza i Życie” XVIII (1949), z. 4, s. 347 - 356.
2 Nowsze prace polskie o stylistyce rzymskiej: M. F. Kwintylian, Kształcenie mówcy, przeł. i opr. M. Brożek, Wrocław 1951, BN, S. II, nr 62; M. Nagnajewicz, Doktryny stylistyczne Cycerona i Kwintyliana, Sprawozd. PAU, LII (1951), s. 20-23.
3 Rozwój stylistyki w XX w. omawiają prace T. Milewskiego O zakresie i przedmiocie badań stylistycznych, „Język Polski”, XXIV (1939) oraz Zarys językoznawstwa ogólnego, cz. I Teoria językoznawstwa, Lublin—Kraków 1947.
4 Por. W. Taszycki, Obrońcy języka polskiego, wiek XV—XVIII, Wrocław 1953, BN S. I, nr 146, oraz recenzję tej książki T. Milewskiego, „Poradnik Językowy”, styczeń 1954, s. 22 - 34.
5 Por. Stanisław Herakliusz Lubomirski, Wybór pism, opr. R. Pollak, Wrocław 1953, BN S. I, nr 145; tekst trzeciej rozmowy o stylu na s. 191 -221, omówienie poglądów Lubomirskiego przez wydawcę s. LXV—LXXVI.
6 Wersyfikacji polskiej poświęcone są liczne i cenne prace K. Wóycickiego, F. Siedleckiego, M. Dłuskiej, K. Zawodzińskiego i S. Furmanika.
7 Zagadnienia prozy artystycznej porusza J. Kleiner, Mickiewicz, t. II cz. 2, Lublin 1948, s. 63 - 87 (analiza Ksiąg narodu i pielgrzymstwa polskiego oraz Anhellego). Por. również T. Milewski, Główne typy polskiej prozy literackiej, „Wiedza i Życie”, XVI (1947), z. 12, s. 1050 - 1058.