macie 6+3), i rym (a — a) łączący dwa pierwsze wiersze, i stałe miejsce akcentu na zgłoskach 2,5,8,11 (w 4 wierszu na zgłoskach 2, 5,8). Konstanty te jednak równoważą środki dyferencjacyjne, a mianowicie tzw. instru-mentacja wokaliczna, polegająca na tym, że poszczególne wiersze wykazują przewagę innych samogłosek, a co za tym idzie, mają inną wysokość tonu zasadniczego. I tak wiersz 3 wykazuje średnią tonację a, które tu powtarza się osiem razy, wiersz zaś 4 niską tonację o powtórzonego pięć razy.6
Proza artystyczna różni się od wiersza tym, że ma inne konstanty i że występują one tu w mniejszym nagromadzeniu. Jeżeli w wierszu intonacja zdaniowa jest środkiem dyferencjacyjnym, to w prozie artystycznej jest ona zasadniczo konstantą. Występuje to wyraźnie w dwóch typach prozy artystycznej, a mianowicie w prozie poetyckiej i w prozie okresowej. Proza poetycka osiąga rytmikę dzięki regularnemu powtarzaniu się kadencji intonacyjnej, które tu spełniają funkcję konstant. Podstawą tej stylizacji jest paralełna budowa zdań połączona z paralelnym przebiegiem intonacji. Tekst składa się z szeregu wersetów, z których każdy obejmuje po dwa paralelnie zbudowane człony. Oto wyjątek z Psalmodii Wespazjana Ko-chowskiego (1633 - 1700): „Rzekł niesprawiedliwy sam w sobie, / aby grzeszył, // a zmrużywszy oczy / nie chciał się oglądać na bojaźń bożą. // — Nie chciał zrozumieć przewrotności umysłu swego / ani uważał //, że w zgubie ojczyzny / i samemu zginąć przyjdzie //”. Wersety Kochowskiego mają wyraźną, ale nieco monotonną budowę rytmiczna. Każdy z nich składa się z dwóch głównych członów zakończonych głębokimi kadencjami, przy czym każdy z tych członów rozdzielony jest zwykle na dwie części słabszą kadencją. W rytmice tego typu środkiem urozmaicenia jest intonacja zdania pytajnego i wykrzyknikowego, jak to ma miejsce w następującym wersecie Anhellego: „Więc obróciwszy się ku Anhellemu, / Szaman rzeki: / Powiedz! // nie przebrałże miary ten ksiądz / zasiewając złe ziarno / i każąc czystość dusz tych maleńkich?”. Oba główne człony wersetu są trójdzielne, pierwszy jednak kończy się intonacją wykrzyknikową, drugi pytajną.
Proza okresowa — reprezentowana przez Orzechowskiego, Skargę, Kołłątaja, Krasińskiego i Żeromskiego — tak samo jak poetyczna, jest prozą rytmiczną, której efekt impresywny opiera się na regularnym następstwie spadków tonicznych mniej lub więcej głębokich. Jeśli jednak wersety prozy poetycznej są dwudzielne, to okresy mają budowę różnorodną i zdania długie przeplatają się tu z krótkimi. Długie okresy rozbite są na większą lub mniejszą ilość członów głównych głębokimi kadencjami, a te znów na podczłony kadencjami słabszymi. Występuje przyjęta od Cycerona tendencja do trzykrotnego powtarzania tego samego schematu składniowo-tonicznego.
Z końcem XIX w. proza poetycka przekształciła się pod piórem Kasprowicza w wiersz wolny, który od prozy okresowej różni się głównie układem graficznym. Wiersz wolny, jaki spotykamy w Hymnach i w innych poematach Kasprowicza, opiera się podobnie jak proza okresowa na rytmicznym następstwie kadencji intonacyjnych. Tak pojęty wiersz zdaniowy stał się najważniejszą formą poezji polskiej lat ostatnich.7
Przejdźiry teraz do onomatopei. Forma językowa przedstawiać może świat nas otaczający drogą bezpośrednich skojarzeń, uzupełniając w ten sposób funkcję symboliczną wypowiedzeń wynikającą z tradycji językowej. Fonemy, z których składa się tekst, podobne są do różnych dźwięków napływających do nas z zewnątrz. Dzięki temu autor przez odpowiednie zestawienie fonemów zharmonizowane z treścią wypowiedzeń może w nas wzbudzić wspomnienie jakichś słyszanych już głosów. Jest to funkcja dźwiękonaśladowcza, czyli onomatopeiczna formy dźwiękowej tekstu. Żaden fonem nie ma sam w sobie wartości dźwiękonaśladowczej, ale zdobywa ją dopiero dzięki kilkakrotnemu powtórzeniu, jeśli sprzyja temu treść zdania. Z drugiej strony jednak każdy fonem, odpowiednio użyty, może spełniać pewną funkcję onomatopeiczną, każdy jednak inną. I tak np. spośród fonemów polskich spółgłoski sz i i oddawać mogą szum, fonemy s i z świst i zgrzyt, fonemy / i w kojarzą się z wyobrażeniem miękkiego powiewu, fonem zaś I przypomina dźwięki płynne, potoczyste, śliskie, natomiast fonemy nosowe m, n, ą, ę asocjują się z wyobrażeniem przeciągłego, niskiego i miękkiego dźwięku dzwonów, jak to jest w znanym wierszu K. Przerwy Tetmajera Na Anioł Pański biją dzwony... Dzięki częstemu, bo aż trzy do pięciu razy w jednym wierszu powtórzeniu fonemów nosowych, dzięki rytmice wiersza i znaczeniu zdań pierwsza strofa tego wiersza wywołuje w nas wyobrażenie akustyczne bicia dzwonów.
IV. UŻYCIE STYLISTYCZNE SŁOWNICTWA
Słownictwo jest systemem klasyfikacyjnym, który wszystko obejmuje. Cała rzeczywistość znana danemu społeczeństwu podzielona jest na klasy, a każdej klasie tego systemu odpowiada pewien wyraz, np. koń, stół, dobry,
319