tiomostRsuauyu
i szkodliwe / psychologicznego punktu widzenia są teorie propagowane przez wielu badaczy i licznych homoseksualistów, że homoseksualistę nalepy oceniać prawie wyłącznie z punktu widzenia jego nastawienia psychoseksualnego. Nastawienie to przysłania im pełny obraz człowieka i z chwilą, gdy stwierdzą, że ma on nastawienie homoseksualne, potrafią rozpatrywać zarówno kobietę, jak i mężczyznę jedynie pod kątem ich homoseksualizmu.
Socjologowie uważają, że związek / innymi osobami znajdującymi się w podobnej sytuacji ma bardzo korzystny wpływ na samoakceptację i poczucie własnej wartości. Badania Weinberga i Williamsa wykazały, że homoseksualiści, którzy mają silny związek z innymi homoseksualistami, czują się mniej zagrożeni przez świat heteroseksualny. Jednocześnie w większym stopniu akceptują swój homoseksualizm, gdyż spotykając się z innymi homoseksualistami, mogą pomyślnie ułożyć sobie życie osobiste lub towarzyskie. Związek z grupą homoseksualną daje świadomość identyfikacji oraz zmniejsza poczucie osamotnienia.
Większość homoseksualistów' przeżyła uczucie ogromnej pustki i utraty sensu istnienia, gdy w młodym wieku uświadomili sobie swoje nastawienie homoseksualne. Dopiero gdy orientowali się. że nie są jedynymi homoseksualistami na świecie i że nie jest to czymś tak nadzwyczajnym, jak sobie wyobrażali na początku. zyskiwali większy lub mniejszy spokój psychiczny. A więc znalezienie osób (a przynajmniej uświadomienie sobie ich istnienia) o podobnym nastawieniu psychoseksualnym jest istotne dla równowagi duchowej.
Wielu autorów uważa, że ograniczenie kontaktów towarzyskich tylko do świata homoseksualnego jest niepożądane i że wywiera szkodliwy wpływ na psychikę. Oczywiście, zbytnie wiązanie się z grupą homoseksualną może pociągnąć za sobą nadmierne zainteresowanie problemami homoseksualizmu i ograniczenie całego światopoglądu tylko do spraw z nim związanych. jest to niekorzystne zarówno z osobistego, jak społecznego punktu widzenia. Z drugiej strony nie można odmówić homoseksualistom naturalnego prawa do wiązania się z osobami podobnymi oraz nie dostrzegać faktu, że właśnie taki związek przyczynia się do lepszej samoakceptacji i zadowolenia homoseksualisty. Jak wykazały bowiem badania Weinberga i Wil-liamsa, homoseksualiści związani z innymi homoseksualistami mniej obawiają się ujawnienia i otwarciej wyrażają swe postawy psychoseksualne i kulturowe.
Zarówno badania prowadzone w ostatnich latach, jak i wypowiedzi homoseksualistów wskazują, że powinni oni utrzymywać związki towarzyskie z innymi homoseksualistami, bo daje im to poczucie pewności i zadowolenia, co jest naturalnym wynikiem dzielenia wrażeń i przeżyć osobistych oraz umysłowych z osobami o podobnych zainteresowaniach i odczuciach.
Homoseksualiści często czują się odrzuceni przez różne wyznania; dotyczy to Kościoła katolickiego, judaizmu. a szczególnie islamu, którego najbardziej ortodoksyjny odłam, szyici, całkowicie podporządkowuje prawo Koranowi, co prowadzi do tragicznych skutków. W ostatnich latach zarówno w Europie, jak i w USA pojawiły się próby godzenia homoseksualistów z wiarą chrześcijańską. W roku 1964 powołano w USA Instytut cis. Badań nad Religią i Homoseksualizmem, w którym