lOO
w średniowieczu. Można to chyba sformułować w sposób następujący: normalny katolik świecki*9 w średniowieczu żył pod względem etycznym jak gdyby »z dnia na dzień«. Wypełnia! przede wszystkim sumiennie tradycyjne obowiązki. Wykraczające poza nie “dobre uczynki- nie były bezpośrednio związane z całym systemem życia, lecz stanowiły oderwane, poszczególne riyiałania. które wykonywał okazjonalnie, np. dla zmazania konkretnych grzechów lub pod wpływem duszpasterza albo też — pod koniec życia — dla zapewnienia sobie nagrody po śmierci.
Oczywiście, etyka katolicka była etyką »z przekonania-. O jej wartości rozstrzygała jednak konkretna intencja danego czynu, zaś poszczególny czyn, dobry czy zły, był zaliczany na rachunek człowieka i miał wpływ na jego doczesny i wieczny los. Kościół liczył się z tym, że człowiek nie jest absolutnie jednoznacznie zdeterminowaną i tak postrzeganą jednostką, lecz że jego życie etyczne jest zachowaniem nierzadko sprzecznym i podlegającym różnym motywom.
Również i Kościół wymagał od jednostki, jako ideału, pryncypialnego przekształcenia życia, ale wymagania te osłabiał (dla ludzi przeciętnych) przez swój najważniejszy ośrodek oddziaływania i wychowywania, mianowicie przez sakrament pokuty (którego funkcja była ściśle związana z najgłębszą istotą religijności katolickiej).
M) Także tu. by zaakcentować na początku charakterystyczne różnice, z konieczności trzeba posługiwać się -idealnotypowym- językiem pojęć, który w pewnym sensie zadaje gwałt realiom historycznym, ale bez tego jakiegokolwiek jego sformułowanie byłoby z powodu hermetyczności języka w ogóle niemożliwe. O tym. na ile zarysowane tu możliwie jak najostrzej sprzeczności są tylko relatywne, będzie jeszcze mowa osobno. Jest samo przez się zrozumiale, że oficjalna doktryna katoficka także ze swej strony stworzyła już w średniowieczu ideał systematycznego uświęcania całego życia. Równie niewątpliwe jest jednak takie, iż: 1) codzienna praktyka kościelna ułatwiała poprzez swój najbardziej skuteczny środek, czyli spowiedź, ów w tekście przytoczony •niesystematyczny- sposób życia, a także: 2) w średniowiecznym świeckim katolicyzmie nie mogło być na trwałe ani śladu tego zasadniczego, rygorystycznie chłodnego nastroju i tego skoncentrowanego na sobie, charakterystycznego dla kałwinizmu. wyizolowania-
Ryc. 6. Strona tytułowa ostatniej książki Lutra Wteder das Papsnan tm Rom vom Teufel gestifiet (Hans Lufłt, drzeworyt, Wittemberg 1545).