Image00110

Image00110



220 Andrzej Szmajke

łecznych. jeżeli chodzi o grupą wartości określonych poprzednio jako war-tości specyficzne-socjocentryczne, to istnieją dane - w postaci wyników badań nad młodzieżą prowadzonych w latach siedemdziesiątych - które wskazują na prawdopodobne odpowiedzi na postawione pytania. W dyskusji podsumowującej wyniki badań H. Datner i I. Krzemińskiego (1974) oraz studium B. Gołębiowskiego nad postawami i systemem wartości młodzieży polskiej stwierdzono, żc najwyższe miejsca w hierarchii wartości ówczesnej młodzieży zajmowały narodowe imponderabilia i wartości związane ze sferą prywatną i poziomem materialnym życia z jednoczesnym odcinaniem sią od aktywnego udziału w życiu społeczno-politycznym (Szczypiorski 1974; Kiciński, Kruszewski 1974). Jeżeli wyniki te zestawić z hasłami, które często patronują aktywności polskiego społeczeństwa (godność i honor człowieka, demokracja, swoboda polityczna, tolerancja etc.), to zestawienie takie zdaje się upoważniać do stwierdzenia, że w hierarchii wartości społeczeństwa polskiego (a przynajmniej tego pokolenia, które jest aktualnie najbardziej aktywne) nie nastąpiły jakieś gwałtowne zmiany. Wydaje się więc. że u tych osób, których aktywność społeczna jest ukierunkowana na realizację wartości ogólnospołecznych, nie zaszły zmiany w poziomie zaangażowania społecznego (prawdopodobnie ludzie ci przez cały czas byli zaangażowani, tylko zewnętrzne przejawy tego zaangażowania były uboższe). W odniesieniu do tej grupy ludzi należy więc upatrywać raczej przyczyn wzrostu aktywności społecznej w usunięciu czynników blokujących tę aktywność.

Wydaje się, że czynnikiem blokującym było tu przekonanie o małej skuteczności działania. W okresie od sierpnia 1980 roku znaczna liczba ludzi miała okazję przekonać się, że mogą skutecznie wywierać wpływ na pewne obszary rzeczywistości społecznej. Prawdopodobnie to ogólnospołeczne poczucie wpływu wzrosło głównie dzięki poczuciu społecznej więzi, tzn. prawdopodobnie większość osób czerpie poczucie kontroli z faktu przynależności do grupy i identyfikowania się z interesami grupy i grupowymi autorytetami. Można tu chyba zaznaczyć, że w większości przypadków wzrost poczucia kontroli opierał się nie tyle może no osobistym doświadczeniu kontroli, ile na możliwości obserwowania, że inni ludzie pozostający w bliskim dystansie do "ja" uzyskiwali sukcesy w swoich działaniach.

Można także sądzić, że podobnie jak | przypodk* nn>4fl HHHHHH nych, nie nastąpiła także zmiana w podmiotowej dontoołnśd wartości owią-zanych z "ja" podmiotu. Ewentualnych przyczyn ';r«fru aktywności apeiecz-nej należy upatrywać w dwóch grupach czynników:

1.    w niedostrzeganiu związku między przyczynami osobistego polało nia a funkcjonowaniem życia społecznego,

2.    w poczuciu bezsilności w oddziaływaniu na życie społeczne.

W pierwszym przypadku powodem bierności społecznej jest orgmmzo* cja systemu poznawczego jednostki, którego wynikiem jest niemożność B chwycenia bardziej skomplikowanych relacji przyczynowych. Podmiot m strzegą tylko bezpośrednie uwarunkowania własnego położenia, natomiast nie jest w stanie dostrzec rzeczywistych przycąyn tkwiących w orgauza-cji życia społecznego. W życiu społecznym w Polsce istnieje szereg zjawisk minimalizujących prawdopodobieństwo utrzymywania się opisanego apo-sobu funkcjonowania systemu poznawczego. Chodzi rataj przede wszystkim o znaczący wzrost obiegu informacji w latach 1980-1981 zardwno w oficjał-nych środkach masowego przekazu, jak i w środkach pozaoficjabtych, które gros informacji przekazywały właśnie na tematy społeczno-polityczne.

Poczucie bezsilności prowadzi do podobnych konsekwencji; co prawda podmiot może dostrzegać społeczne uwarunkowania własnego położenia. ale jednocześnie jest przekonany, że jego działania nie przyniosą efekiów. Jeżeli zaangażowanie podmiotu osiąga wysoką intensywność, to - przy jednoczesnym poczuciu bezsilności - jego działania są ukierunkowane na przyczyny, o których sądzi, że poddadzą się jego kontroli. Stąd działań.! rowane raczej na pojedyncze osoby niż na instytucje i inne przejawy funkcjonowania struktur społeczitych (zamiast podejmować działania na rzecz zmiany w funkcjonowaniu systemu, podmiot najczęściej ingracjuje pojedyncze osoby w ramach tego systemu działające). Osobiste doświadczanie kon-troll i otrzymywanie informacji o tym, że inni ludzie (pozostający I bliskim dystansie do "ja") skutecznie taką kontrolę sprawują, powinny usuwać poczucie bezsilności i prowadzić do podejmowania rzecąjrwistej aktywności społecznej.

Podsumowując: za główne przyc^ny wzrostu aktywności społecznojw Polsce uznajemy przede wszystkim zmiany w poznawczej reprezentacji I


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Image00103 206 Andrzej Szmajke (JWHWi" (wynik ten został także potwierdzony w innych badaniach;
51050 M 0 220 Andrzej Zero — Mathcad 7.0 • Axes Style - grupa opcji dotycząca wyglądu układu współrz
Image00100 200 Andrzej Szmajke Tabela 1. Mechanizmy zaangażowania społecznego —■—
Image00109 216 Andrzej Szmajke I Koby nie przewidujące udziału w następnej debacie przypisywały więk
Image00097 Hwmh (ppiiwr * —rjn> mi* Mfnimm OMioffMa i#J ISP Andrzej SZMAJKEZAANGAŻOWANIE SP

więcej podobnych podstron