img134 2

img134 2



[ Jerzy Szyłak


8


rami nurtu, to jednak dopiero te dwie premiery miały charakter manifestacji: przyniosły propozycję diametralnej zmiany tematyki oraz sposobu ukształtowania materiału filmowego i artykułowanych poprzez dzieła globalnych sensów. Fakt, że były to obrazy fantastycznonaukowe, wpłynqł w sposób dość jednoznaczny na kształt innych filmów Kina Nowej Przygody, ale bynajmniej nie ograniczył ich do ram jednego gatunku.

Najistotniejsze cechy nowej formuły kina to komercyjność, widowiskowość, zwrot ku gatunkom popularnym, uważanym dotqd za pozbawione prestiżu i wartości, odwołanie się do wzorców dawnego kina popularnego i towarzy-szqca temu obecność pastiszu. W praktyce cechy wspólne dla całego nurtu przejawiały się na różne sposoby, zależne od woli i wyobraźni twórców oraz celów, jakie pragnęli osiqgnqć. Owa wola i wyobraźnia były jednak krępowane przez ogólny kształt, jaki do tej pory zdołało przybrać Kino Nowej Przygody.

Komercyjność przejawiała się głównie przez sprawność i jednoznaczność narracji, której towarzyszyło dqżenie do uzyskania przezroczystości przekazu filmowego. Temu zaś przeciwstawiała się inna tendencja, polegajqca na całkowitym zakorzenieniu dzieła w określonej konwencji. W obu filmach zapo-czqtkowujqcych nurt te dwie - do tej pory opozycyjne względem siebie -postawy zostały w wyjqtkowy sposób połqczone. W dziele Lucasa mieliśmy do czynienia z wieloma przypomnieniami, że „to tylko kino". Film otwierał napis lokujqcy opowieść w świecie baśni („Dawno, dawno temu, w bardzo odległej galaktyce"), postaci były charakteryzowane przez podobieństwo do bohaterów określonych gatunków filmowych, pojawiały się też aluzje i cytaty z innych dzieł popularnych. W ostateczności Gwiezdne wojny przypominały utwór sprawnie (i w sposób zaskakujqcy) poskładany z elementów zapożyczonych. W poczqtkowych partiach filmu Spielberga dominował natomiast konwencjonalny realizm, zapowiadajqcy formułę dramatu obyczajowego, dlatego też wqtki fantastyczne rozwijały się w nim, za$kakujqc i widzów, i bohaterów opowieści. Jedynie wytrawni krytycy zauważyli, że w warstwie obrazowej Bliskich spotkań kryjq się symbole odsyłajqce do mechanizmu projekcji filmowej jako źródła poczucia cudu6.

I Spielberg, i Lucas oparli swoje opowieści na stereotypach fabularnych, co umożliwiało szybkie i łatwe rozpoznanie charakteru ekranowej opowieści. W Gwiezdnych wojnach pojawił się wyraźny podział na dobro i zło, wykorzystanie figury herosa (bohatera jednoznacznie pozytywnego - łatwego do rozpoznania i zaakceptowania), demonizacja czarnych charakterów i skłonność do happy endu. W Bliskich spotkaniach trzeciego stopnia bohaterami były samotne jednostki, które muszq pokonać wiele przeszkód, by osiqgnqć zamierzony cel i udowodnić swoje racje. Stereotypy te były traktowane z dyskretnym dystansem, wyrażanym przez ironię i pastisz, które w żaden sposób nie rozbijały podstaw świata przedstawionego obu filmów.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC06239 (2) Jerzy Szmagalski / Nie znaczy to jednak, że osoby korzystające z superwizji są podporzą
38 Clifford Geektz To jednak dopiero początek. Przypuśćmy, ciągnie dalej, że istnieje trzeci chłopie
3 (851) 38 Clifford Geeriz 38 Clifford Geeriz i To jednak dopiero początek. Przypuśćmy, ciągnie dale
20 UWAGI WSTĘPNL stycznej, to jednak doktryny te podają w sposób nowy i modyfikują je stosownie do w
25 jest godłem Bożogrobców, a jakkolwiek obecny kościół złotowski pochodzi dopiero z roku 1664, to j
skanuj0018 (191) wskaźnikami prowadzą do wniosku, że jakkolwiek zmienne te są ze sobą związane, to j

więcej podobnych podstron