IMGE37

IMGE37



78 Poezja jako .Język w Języku'

Rozumienie poezji jako twórczości językowej zawierało w sobie określony model osobowości poetyckiej. Problem ten wychodzi w zasadzie poza ramy obecnego rozdziału, musimy go jednak cząstkowo uwzględnić, ponieważ nie sposób oddzielić dostatecznie wyraźnie koncepcji mowy od koncepcji Ja" mówiącego. Awangardziści przywiązywali szczególne znaczę, nie do tego aspektu osobowości poetyckiej, który wyznaczony był przez jej dramatyczny kontakt z materiałem językowym. Peiper napisał cały szereg utworów (Flaszka, Noga, Kwadrans radości, Footbal i in.), w których rola Ja" lirycznego jest całkowicie określona przez stosunek do wypowiadanych słów1to niemal seanse prestidigitatora, popisy iluzjonisty, który bezpośrednio zwraca się do .publiczności”, zachwalając własne umiejętności definiowania przedmiotu i demonstrując swą władzę nad słowem. Wypowiada się tu podmiot przeżywający sam proces mówienia. Doznający wzruszeń, których źródłem jest trud werbalizowania świata. W utworach tego typu dochodzi do głosu swoisty liryzm — chciałoby się rzec — profesjonalny, którego podstawą jest umiłowanie „zawodu" — poety-„sło-wiarza". W Nowych ustach, tym credo artystycznym heroicznego okresu awangardy, Peiper postulował, by głównym tematem liryki stały się .uczucia zawodowe poety". „Kochamy wszystko, co dotyczy słowa; jego życie; jego odmiany i drobne odcienie; jego związki i związki związków. A szczególnie kochamy nieznane jego możliwości, to, co my sami uczynić z niego potrafimy; kochamy każdą pracę nad nim. |... 1 Dobieranie i składanie wierszy rodzi się z miłości rzemiosła”2.

Wspomniane wyżej przykładowo utwory Peipera demonstrują w sposób niejako krańcowy zasadę, sformułowaną zresztą przez Przybosia, że .uczucie w poezji jest produktem rzemiosła poetyckiego”3. Tak daleko nie poszedł w tym względzie żaden z jego współtowarzyszy. Przynajmniej w twórczości, bo w sformułowaniach metapoetyckich krańcowość była udziałem nie tylko Peipera. Ale dla wszystkich awangardzistów zasada ta stanowiła ważny, jeśli nie centralny składnik światopoglądu poetyckiego — nawet wtedy, gdy pozostawała w spo-rza z czynnikami ograniczającymi jej zasięg. Ujmowanie roli poety jako pochodnej dokonywanych przez niego operacji językowych miało wyraźny sens polemiczny wobec utwierdzonych w tradycji liryki wzorców osobowości poetyckiej. Wyrosło z radykalnego przezwyciężenia zarówno tych koncepcji liryki, które lamowały ją jako mowę uczuć i emocji, jak również tych, które określały jej zadania w kategoriach „czynu patriotycznego”, obowiązków obywatelskich czy ideologicznych zobowiązań. Poetą jest nie ten — mniemali awangardziści — kto umie prawdziwie „wyrażać” emocje, lecz ten, kto potrafi im zaprzeczyć, kto jest w stanie uwolnić się od nich i takiemu antyemocjonalnemu stanowisku dać literackie świadectwo. Poetą nie jest także ten, kto społeczny cel swego procederu upatruje w podejmowaniu zadań, które są podejmowane i rozwiązywane na innych torach działalności ludzkiej, lecz ten, kto społecznego sensu swoich usiłowań dopatruje się właśnie w ich swoistości, kto nieustannie dąży do potwierdzania odrębności działań poetyckich, bo tylko taka odrębność motywuje ich rzeczywistą potrzebę w życiu zbiorowym.

Tb dwa przeciwstawienia znajdowały się u podstaw awangardowego przyrównania twórczości poetyckiej do pracy rzemieślniczej i osoby poety do rzemieślnika. Poeta-rzemieślnik z pełną świadomością dokonuje redukcji swoich ról społecznych, dąjąc pierwszeństwo, jeśli nie wyłączność, tej roli czy też — tej osobowości roboczej, jaka kształtuje się w toku jego działań skierowanych na specyficzny materiał, który usiłuje przetwarzać na nowy produkt za pomocą specyficznych narzędzi. Peiper próbował wręcz ustalać kryteria tej rzemieślniczej sprawności poety. W jego artykułach często pojawiał się postulat „utrudnienia” rzemiosła pisarskiego. Była to — używąjąc terminu Romana Ingardena — podmiotowo formułowana norma poetyki autora Nowych ust, adresowana do twórcy, w odróżnieniu od norm formułowanych przedmiotowo, odnoszących się do właściwości tworu literackiego4. Zgodnie z owym postulatem poeta powinien nieustannie narzucać sobie rygory utrudnią)ące pracę, powinien komplikować stawiane zadania i ograniczać się dobrowolnie przyjętymi przepisa-

1

Por. J. Sławiński, Poetyka i poezja Tadeusza Peipera.

2

* T. Peiper, Nowe usta, Lwów 1026, i, 64—66.

3

® «J. Przyboś, Idea rygoru, i. 13.

4

Rozróżnienie to wprowadzi! Ingarden w rozprawie O poetyce, fw:) R Ingarden, Studia estetyczne. Warszawa 1957, t. 1, a. 303.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMGE41 86 Poezja Jako „język w język* waleń te m momentu trwania — w przeciwieństwie do iłowa uwikł
IMGE42 W    Poezja jako ..język w Jt&hi’ rzyły „fonograficzny” odpowiednik jakieg
IMGE67 I Jtf [Poezja jako „ język w niem różnorodności. Następstwo regularnych wersów — u. rastaniem
69613 IMGE67 I Jtf [Poezja jako „ język w niem różnorodności. Następstwo regularnych wersów — u. ras
IMGE77 OB^— -    ------ Poezja jako Język tylko porzucił zasadę jednoznacznego
77111 IMGE48 100    _ Poezja jako „język w języku" Bretona (r. 1924), który potr
IMGE67 I Jtf [Poezja jako „ język w niem różnorodności. Następstwo regularnych wersów — u. rastaniem
IMGE77 OB^— -    ------ Poezja jako Język tylko porzucił zasadę jednoznacznego
28272 IMGE77 OB^— -    ------ Poezja jako Język tylko porzucił zasadę jednoznacznego
69613 IMGE67 I Jtf [Poezja jako „ język w niem różnorodności. Następstwo regularnych wersów — u. ras
Image015 78 Wychowanie jako zwalczanie zdrowych instynktów życiowych 5.    Posłuszeńs

więcej podobnych podstron