2.12 Jacek Wódz
tologiczności" poszczególnych zachowań społecznych, płynącymi z ustaleń normatywnych. Najczęściej są to ustalenia prawne, ale nic wyłącznie (np. religijne czy nawet uznające pewne niezmienne normy moralne). Ich wspólną cechą jest istnienie owych ustaleń normatywnych przed przystąpieniem do badań. Podejścia, które ogólnie nazwaliśmy niekodeksowymi. charakteryzują się tym, że badacz nie zakłada żadnej definicji, wskaźników czy określeń „patologiczności” obserwowanych zachowań czy zjawisk, a tworzy je dopiero w trakcie badań, opierając się na rozeznaniu obowiązywania w badanej zbiorowości ludzkiej określonych wartości społecznych i określonych norm społecznych. Żadne z tych dwu podejść nie prowadzi w prosty sposób do obowiązkowej opcji metodologicznej, niemniej jednak przy podejściach kodeksowych zdecydowanie przeważają badania ilościowe, zaś przy podejściach niekodeksowych znaczną rolę odgrywają badania jakościowe. [...]
PROBLEMY BADAŃ JAKOŚCIOWYCH W DZIEDZINIE ZJAWISK PATOLOGII SPOŁECZNEJ
Podstawowym problemem podejścia jakościowego do badań zjawisk patologii społecznej jest jasne zdefiniowanie przedmiotu badań. Inaczej mówiąc, socjologiczne badania jakościowe w tej właśnie dziedzinie, by uniknąć podejrzeń o czysto dziennikarski czy wręcz beletrystyczny opis zjawisk, muszą jasno stawiać sprawę określenia ich przedmiotu i celu. Dopiero wówczas zastanawiać się można nad doborem odpowiednich metod i technik badawczych i zapewnieniem tym badaniom statusu badań naukowych. Jak przy każdych innych badaniach typu jakościowego, ansńny i tutaj wskazać na pewne konkrety społeczne, ale nie jako na cel samego opisu, lecz jako na problem społeczny. Konkretna zbiorowość społeczna badana w ten sposób nie jest więc przedmiotem naszych badań, jest tylko miejscem, polem badań, a przedmiotem jest badany problem. Zagadnienie to znane jest w tradycji monograficznych badań społeczności lokalnych i częściowo było już w naszej socjologii omawiane w odniesieniu do badania zjawisk patologii społecznej4. Definiując przedmiot badań w ten sposób prowadzonych należy wskazać na problem społeczny, na miejsce ftj. na konkretne zbiorowości społeczne, w których problem ten występuje) i na ■waiotifcowanin społeczne badanego problemu. Oczywiście, przedstawiony wyżej acbtmum zakłada niekodeksowe podejście do badania zjawisk patologii społecznej. igehNhiczym celem takich badań jest poznanie zachodzenia interesujących nas zjawisk ipnirri nir negatywnych i zrozumienie ich w tych kategoriach, które pozwa-■ftfa na podstawie istniejących już teorii socjologicznych, na wyjaśnienie istoty ijwwlf patologicznych. Cel badań jest więc jasny — chodzi o zrozumienie iMoty zachodzących w konkretnych społeczeństwach zjawisk społecznie nega-tywsych. Dlatego właśnie konieczne jest podejście niekodeksowe, trzeba bowiem jpaanać najpierw zasady funkcjonowania ładu społecznego (wartości społeczne, nor-Mf społeczne, zasady kontroli społecznej), a dopiero później określać zjawiska spo-ieczmc negatywne. Zakłada to. z natury rzeczy, podejście raczej jakościowe niż
Perspektywy badań jakościowych nad zjawiskami patologii...
233
ilościowe, bowiem jeśli w ogóle dochodzi do kwantyfikacji. to nigdy ex antę. lecz tylko ex post.
Podstawą dla ukazania perspektyw omawianych badań będą badania prowadzone w latach 1981-1985. Jest to oczywiście tylko przykład ilustrujący zasady podejścia badawczego wskazanego wyżej. Przedmiotem badań były zjawiska patologii społecznej w starych dzielnicach robotniczych miast Górnego Śląska’. Ze względu na specyfikę środowiska społecznego, w jakim miał być badany problem zjawisk społecznie negatywnych, należało najpierw dokonać ogólnej analizy zarówno samego problemu, jak i środowiska. W ten sposób powstały pewne ujęcia hipotetyczne, pozwalające na określenie przedmiotu badań. Były nim. z jednej strony, zasady funkcjonowania ładu społecznego, z drugiej - występowanie w starych dzielnicach robotniczych zjawisk społecznej patologii. Na podstawie wstępnego oglądu socjologicznego przyjęto założenie, że zarówno występowanie zjawisk społecznie negatywnych, jak i w ogóle zasady funkcjonowania ładu społecznego będą zależne od trzech czynników. Były to elementy specyficznej waloryzacji przestrzeni społecznej, „swojej” dzielnicy, elementy więzi społecznej, zwłaszcza te, które bezpośrednio odnosiły się do specyfiki badanych zbiorowości, i specyfika kulturowa badanych zbiorowości. Te trzy czynniki, jak zakładano hipotetycznie, określać miały zasady funkcjonowania ładu społecznego i w wypadku łamania tych zasad - wyznaczać zjawiska społecznie negatywne. Oczywiście, w takim wypadku należało od razu założyć, że podstawą oceny zjawisk patologicznych i stopnia społecznej szkodliwości nie są żadne miary obiektywne, lecz opinie i sądy samych mieszkańców tych dzielnic. Uznano, że przy takim podejściu badawczym konieczne jest rozeznanie stanu świadomości społecznej badanych, wszystkich zasad percepcji obserwowanych zjawisk i ich oceny.
Gdy został określony problem badawczy, przystąpiono do konceptualizacji samych badań. Dobrano w sposób celowy cztery, w dużym stopniu do siebie podobne, dzielnice robotnicze miast w aglomeracji górnośląskiej. Następnie założono, że w jednej z dzielnic dokona się badań ewidencyjnych, tj. takich, które miały ukazać przede wszystkim całą różnorodność zachowań i zjawisk społecznie negatywnych, zachodzących w tych środowiskach, i zebrać ogólne opinie na temat funkcjonowania ładu społecznego w dzielnicy. Jednocześnie założono, że na skutek tego typu badań samo środowisko ulegnie pewnym przeobrażeniom, bowiem dojdzie do werbalizacji pewnych problemów społecznych, często odczuwanych, ale dokładnie nie werbalizowanych. Zakładano także, że efektem niszczącym takich badań będzie stymulowanie obiegu informacji o samych badaniach, co w wypadku zbiorowości lakaJnydi (a takimi są stare dzielnice robotnicze na Górnym Śląsku) w zasadzie przekreśl* szanse ich powtórzenia w krótkim czasie w tym samym środowisku. Dlatego leż w ko-lejnym etapie badań skoncentrowano się na trzech pozostałych dzielnicach. gdzie badania składały się zawsze z trzech części. Były to: a) badanie potwierdzenia postrzegania zjawisk społecznie negatywnych w dzielnicy (tę część opnoOMtMjjl podstawie wyników wcześniejszych badań ewidencyjnych w pierwszej z H