mowisz masz (127)

mowisz masz (127)



131


ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY

Moja publiczność zawsze wybiera krótszą przerwę. Nie przyszli tutaj, by pić iawę; chcą pomysłów i strategii, które będą mogli wprowadzić w życie i - od ra-- z nich skorzystać. Zaznaczam również, że: „Mój zegarek wskazuje teraz 12 minut po 10.00, więc zaczniemy ponownie o 10.27”. (Moje doświadczenia wska-r_ją, że z jakichś powodów ludzie zwracają większą uwagę na nierówne godzi-- . Jeśli zaplanujesz wznowienie spotkania na 10.27, więcej ludzi przyjdzie na :zas, niż gdybyś zaplanował to na 10.30).

Natura ludzka wydaje się jednak wykazywać instynkt stadny. Wszyscy czekają, ktoś inny zacznie zmierzać z powrotem do sali, w której odbywa się prezentacja. I ikryłem, że w czasie moich seminariów ja jestem najlepszą osobą do odegrania tej mli. Około 10.25 ruszam do foyer i rozpoczynam ruch stada. Zamiast wykrzykiwać, :c<łchodzę do czterech lub pięciu rozmawiających grupek i mówię: „Zapraszam, rroszę wziąć kawę ze sobą do sali, za chwilę będziemy podsumowywać”.

Moja technika gromadzenia publiczności charakteryzuje się dwiema podstawowymi cechami, które sprawiają, że jest ona skuteczna. Po pierwsze, uczestnicy są właścicielami” swojego sposobu działania. Nie dyktuję im, co mają robić, pozwalam im na wybór. Po drugie, świadomie używam słowa „zapraszam”. Nikt nie _bi rozkazów ani poleceń. Każdy lubi zaproszenia. Gdybym stosował bardziej po-polite techniki zwoływania publiczności, ludzie myśleliby:

„O rany, czy musimy już wracać?”.

Zamiast tego ci sami ludzie spoglądają na mnie i mówią:

„O, jak miło. Zaproszenie. Zgadzamy się!”.

To podejście sprawdza się za każdym razem. Mimo wszystko publiczność przyszła tu, aby usłyszeć możliwie jak najwięcej pomysłów. Wykorzystuję techniki sku-mcznego porozumiewania się, aby mieć pewność, że moi słuchacze czerpią maksymalną korzyść z programu.

Pomyśl o sytuacjach, z którymi stykasz się w swojej pracy i w życiu codziennym. Chcąc zachęcić drugą osobę do współpracy, przydziel jej rolę w dokonywaniu wyboru pomiędzy różnymi opcjami, a następnie zaproś ją, by postąpiła zgodnie ze swoim wyborem.

Czy to nie dziwne, że tak często używamy zwrotu „musisz”, zapraszając kogoś do współpracy z nami? Słowo to sugeruje drugiej osobie, iż nie ma ona wyboru, że działanie, które zamierzamy określić, jest obowiązkowe i prawdopodobnie nieprzyjemne.

Nasi przyjaciele niedawno powiedzieli:

„Wkrótce musicie przyjść do nas na kolację”.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
41375 mowisz masz (125) 129 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY Elementem większości sytuacji konfliktowych są wy
mowisz masz (107) 111 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY mzeżywać błogosławieństwo dobrej koniunktury. Mój przyj
mowisz masz (111) 115 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY •■strzymując się od wypowiadania własnych opinii, by un
mowisz masz (113) 11 7 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY Zamiast mówić: „Chcę dać każdemu szansę, aby zasugerow
mowisz masz (129) 133 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY powiedz: „Zapraszam, aby wybrał pan taki sposób postępo
mowisz masz (133) 137 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY wiedzieli, że odpowiedni nawóz będzie kosztował sto pię
mowisz masz (117) 121 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY Które pytanie zachęci Twojego klienta do udzielenia peł
mowisz masz (119) 123 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY Debra skupiła się więc na bułkach, a inni goście równie
mowisz masz (121) 125 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY Teraz powiedz głośno: „To, co mogę zrobić, to wydać pan
mowisz masz (125) 129 ZACHĘCAJ DO WSPÓŁPRACY Elementem większości sytuacji konfliktowych są wyimagin

więcej podobnych podstron