złotej wazy w kształcie krowy, a po wyjściu z niej uważa się go za noworodka i każe się mu przejść przez obrzędy narodzeniowe. Ponieważ jednak podobna waza byłaby zbyt kosztowna, używa się na ogół złotej kopii macicy (joni). Nowo przyjęty jest utożsamiany ze „złotym embrionem”, hiranjagarbba. Ten rzeczownik pospolity jest na ogół jednym z imion_Pradżapati i Brahmana^ co jest zrozumiałe, gdyż złoto jest w Indiach, jak i gdzie indziej, symbolem nieśmiertelności i doskonałości. Przemieniając się w „złoty embrion”, nowo przyjęty przyswaja sobie w pewien sposób niezniszczalność metalu i uczestniczy w nieśmiertelności. Złoto jest solarne; z drugiej strony, istnieje cały kompleks mityczno-ikonograficzny, przedstawiający zejście Słońca w ciemności, tak jak nowicjusz wchodzi jako embrion w maciczne ciemności chaty inicjacyjnej46.
Ale symbolizm złota pokrywa się tylko ze starszym i bardziej uniwersalnym tematem ponownych narodzin mitycznych w krowie lub dzbanie w kształcie macicy. Krowa jest jedną z. epifanii Wielkiej Matki. Herodot (II, 129) relacjonuje, że Mykerinos pogrzebał swą córkę w złotej krowie - a na Bali istnieją jeszcze trumny w kształcie krowy47. Rigweda nie wspomina
0 rytuale hiranjagarbba albo dlatego, że nie znano go w epoce wedyjskiej, albo też dlatego, że nie praktykowano go w środowiskach kapłańskich
1 wojowniczych, w których powstawały i krążyły hymny rigwedyjskie. Fakt, że rytuał hiranjagarbba pojawia się w Atharwawedzie parasiszta i jest praktykowany w czasach nowożytnych, zwłaszcza w Indiach Południowych (Travancore, Comorin) i w Asamie, wskazuje na prawdopodobieństwo pochodzenia przedaryjskiego. Mógłby być zaliczony do ,'jpozostałości wielkiej kultury afroazjatyckiej, która między IV a III tysiącleciem rozciągała się od wschodniego wybrzeża Morza Śródziemnego i Mezopotamii po IndieŻ) Niezależnie od tego ów inicjacyjny obrzęd ma duże znaczenie, zwłaszcza z uwagi na równoważność, jaką ustala między_ trzema emblematami Wielkiej Bogini Matki: ,krowąńImaclcądzBanem>W południowych'Indiach i na Borneo Wielka APatka jest często wyobrażana w postaci dzbana48. To, że zawsze chodzi o symbol macicy, zostało dowiedzione w Indiach przezfmity o cudownych narodzinach z dzbana mędrców Agastji i Wasiszthy49,) a w m-
4,1 Por. C. Hentze, op. cit., s. 148 i passim.
47 C. Hentze, op. cit., s. 145; Paul Wirz, Totenkult auf Bali (Stuttgart 1928), rys. 27.
4S Zob. kilka odniesień w: R. Briffault, The Mothers (London 1927), I, s. 471. Dla południowych Indu por. H. Whitehead, The Village Gods of South India (wyd. 2, Madras 1921), s. 37 nn., 55, 64, 98 nn.; G. Oppert, On the original mhabitants of Bharatavarsa or India (Westminster 1893), s. 24, 274 nn., 461 nn.; M. Eliade, Joga, s. 357 nn.
Legenda ta jest już poświadczona w Rigwedzie VII, 33, 13, i szeroko rozpowszechniona; por. dla innych źródeł wedyjskich L. Sieg, Sagenstoffe des Rigueda (Stuttgart 1902), s. 105 nn. O wariantach z Indii Południowych zob. G. Oppert, op. cit., s. 67 nn. Por. także P. Thieme, tJber einige Benennungen des Nachkommen („Zeitscbrift fur vgl, Sprachforschung”, LXVI, 1939, s. 130-144), s. 141 nn. (Topf ais Name des Bastards).