P1020690

P1020690



yłirraamwiw Mfllflj n*łv

yłirraamwiw Mfllflj n*łv

Praktyki przestrzenne w wiejskich okolicach

H rnn i innych nadziałach poddaliśmy ktytyxe    g|

Uh sUonmóf do obctrakęp - /a brak ulokowania ujawmo-mrh ludzkich postaw i działali « stosuiiku do przyrody i sitkIow.s-fci I kontekście specyficznych pniklyk społecznych, w które osoby H p zaonffaziTOane. W ten sposób ludzkie postawy i działania wyrywa |H ze strumienia życia społecznego, łakie praktyki społeczne są, jak podkreślaliśmy w rozdziale I. ucieleśnione, czasowe oraz przestrzenne. W podsumowaniu obecnego rozdziału rozważymy niektóre takie praktyki, a w nawiązaniu do I.efebvre’a będziemy je nazywać „praktykami przestrzennymi”. Nasza szersza teza powiada tu, że nie ma jednej abstrakcyjnej wsi — są tylko specyficzne wsie stworzone i konsumowane w niektórych społeczeństwach w kontekście różnych praktyk przestrzennych. Tl? różne wsie często silnie kontrastują ze sobą.


Napotkaliśmy taki kontrast zauważając, że pewne obszary ziemi odpowiednie do przestrzennej praktyki rolnictwa przeobrażano w X\'III-wiecznej Anglii w krajobrazy do wizualnej konsumpcji. Wordswortb (1984) w swoich listach z roku 1844 jest przeciwny budowie kolei w rejonie Kendal i Windermere, podkreślając przy tyin, że idea krajobrazu jest uderzająco nowa. Pisze, że wcześniej podróżujący w Alpy nie wspominali ich piękna czy wzniosłości. Z jednym tylko wyjątkiem, każdy angielski podróżnik dostrzega „przepastne skały i góry ... budzące niechęć i lęk” (1984: 188). Wordsworth cytuje też kobietę, u której w młodości wynajmował pokój; mówiła ona, że dziś każdy „ciągle mówi o widokach; kiedy ja byłam młoda, nie było nic takiego” (Wordsworth 1984: 188). Ponadto utrzymuje on, że aż po zaawansowany wiek XVIII stodoły i inne zabudowania stawiano przed domem „niezależnie od tego, jak piękny krajobraz można by oglądać z jego okien” (1984: 188). Dlatego „żywe postrzeganie romantycznej scenerii nie jest przyrodzone rodzajowi ludzkiemu ani też nie stanowi koniecznej konsekwencji gruntownego nawet wykształcenia” (1984: 188-189). Potem poddaje krytyce masową turystykę, „przenoszenie zbiorowo dużych grup niewykształconych osób do pewnych miejsc”, czyni to zaś głównie dlatego, że uważa, iż takim osobom będzie brakować „procesów kultury lub okazji do poniekąd typowych obserwacji” (1984: 191, 189). Główną rzeczą jednak, którą należy tu podkreślić, jest to, że Wordsworth utrzymuje, iż sama idea krajobrazu jest nowa.

Milion t 199&b) opian rwała rn/róztnrtur pomiędzy dyskursami a praktykami lak zwanych przez mą „ziemi" i „krajobrazu Irn pierwszy termin oznacza konceptuali/at |ę ki aj u jako lim/nrgo, namacalnego zasobu, który można orać, obsiewać, wypssu na mm i go zabudowywać, jest to miejsce pracy, pojmowane rai ze) funkcjonalnie niż estetycznie, jako namacalny zasób, „ziemię" nm/tta nabywać i sprzedawać, dziedziczyć i pozostawiać w spadku dzieciom bezpośrednio lub za pośrednictwem przepisów prawnych, którymi z czasem objęto użytkowanie ziemi Taką ziemię „rolnik’ może osobiście posiadać i obrabiać lub też własność i zarządzanie mogą być rozdzielone. W wielu przypadkach praca n.i roli, piata w domu i wypoczynek występują w bardzo bliskiej przestrzennej odległości. Mieszkanie w gospodarstwie rolnym oznacza udział we wzorcach życiowych, zgodnie z którymi aktywności wytwórcze i nieproduktywne tworzą zgodną całość ze sobą i z pewnymi fragmentami ziemi, której historia i geografia często będzie znana aż po najintymniejsze szczegóły. Pojęcie zamieszkiwania u Heideggera (1977) dobrze oddaje praktykę „ziemi”, gdy ludzkie podmioty są wyraźnie w jedności ze swoim środowiskiem (zob. też Thomas 1993: 27-29). Świat tak zbudowany „na ziemi” jest częścią ludzkiego zamieszkiwania. Ludzi i rzeczy nie dzieli żaden dystans, występuje pomiędzy nimi zaangażowanie zrodzone przez użytkowanie ziemi, a nie na drodze zdystansowanych i oderwanych relacji z krajobrazem.

Wszelako trzeba tu zauważyć, że ziemia pociąga też wzorce zamieszkiwania w nieusuwalny sposób umiędzynarodowione, jak to odnotowaliśmy w rozdziale 5, w którym zarysowujemy ideę zamieszkiwania w kontekście globalnym. Każde gospodarstwo i jego prakty ki zależą od zmian cen na światowym rynku i od najnowszych dyrektyw UE. Gospodarstwa wchodzą w skład złożonych sieci rynków i państw. Taka „ziemia” i zamieszkiwanie jej nie zapewniają też pełni praw do własności i zarządzania nią. Ktoś zupełnie obcy może egzekwować historyczne prawo do chodzenia po ziemi uprawnej, często w pobliżu miejsc zamieszkanych, lub może dążyć do zakazania pewnych praktyk spędzania wolnego czasu, uważanych przez miejscową ludność za część ziemi i zamieszkiyvania jej. Jednocześnie inni obcy mogą dążyć do regulacji wyglądu ziemi w zgodzie z określonymi estetycznymi koncepcjami „krajobrazu” niezależnie od tego, czy będzie to funkcjonalnie właściwe dla „ziemi".

Tak więc przestrzenna praktyka „ziemi” może być sprzeczna z takąż praktyką „krajobrazu”. Ta ostatnia ma nieuchwytne fizycznie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
47729 P1020697 Ilustracja 6.2. Spacer
P1020605 30 Rozdział 1 Uproszczony sposób traktowania innych może w peW-nych okolicznościach obrócić
porozumieniem było SALT II podpisany w 1979 r. układ w nie ratyfikowany ale w praktyce przestrzegany
PTP Przede wszystkim jednak, pielęgniarki w swojej codziennej praktyce przestrzegają zasady zakazu
makroekonomia ćwiczenia (19) Opisana przez Phillipsa dla lat 1861-1957 wymienność inflacji i bezrob
27910 P1020672 6Przyroda jako wiejska okolica W n ni rozdziale badamy ni/mr sposoby ftvorzenia przyr
W czasach II Rzeczypospolitej folwark Babice praktycznie przestał istnieć. Dziedzice Cholewińsc
390 2 Bogdan Rączkowski - BHP w praktyce Rozdział 12Ustalanie okoliczności i przyczyn wypadków przy



więcej podobnych podstron