P1080040

P1080040



wyrastały wysokie cylindryczne wieżyczki, nasadzone na niższą część, charakteryzowaną głównie podziałami kondygnacyjnymi. Te dwie wieżyczki swą smukłością, a nie szczegółami, są zaskakująco nieklasyczne, ale też nie gotyckie. Czy mogłyby nawiązywać do dwóch kolumn przed Świątynią Salomona? Zapewne tak, mają bowiem wyraźnie wspólne cechy z latarniowymi zakończeniami dwóch wolno stojących potężnych kolumn przed fasadą kościoła Karola Boromeusza w Wiedniu (1716-39). Wiedeńskie kolumny jednoznacznie zinterpretowane zostały jako powtarzające układ dwóch kolumn Jachim i Boaz przed Świątynią Salomona. Czy przechodząc w katedrze poznańskiej kondygnacjami od dołu ku górze przechodzimy kolejno od starożytności egipskiej, poprzez grecko-rzymską, po żydowską? Byłaby więc w fasadzie, przez cytaty ze starożytnych świątyń, pokazana prahistoria Kościoła, a tym samym wznoszenie się Ducha w Historii? Gdy Schroeger przystępował do projektowania fasady, we wcześniej wykonanym ołtarzu głównym stała już grupa rzeźbiarska z przedstawieniem Chrystusa wręczającego klucze św. Piotrowi. Scena ta odnosi się do budowania Kościoła Chrystusowego. Piotr jest fundamentem tego Kościoła, a czterej wielcy doktorzy: Ambroży, Hieronim, Augustyn i Grzegorz Wielki jego filarami. Tiara papieska nad sceną środkową akcentuje, żęto właśnie rzymski Kościół jest tym, który Chrystus założył, a każdy papież jest następcą św. Piotra. Z kolei w zwieńczeniu ołtarza przedstawienie Marii Wniebowziętej, nad nią symbol Ducha Świętego i wreszcie w szczycie Bóg Ojciec. Jeden z czterech aniołków otaczających Boga Ojca trzymał koronę i berło. Treści religijne dotyczą podstawowego wykładu o Trójcy Świętej, o Kościele Chrystusowym, o władzy papieży i o wniebowzięciu Marii. Jeśli więc architektoniczny program fasady odczytujemy jako prahistorię Kościoła, to w ołtarzu pokazana jest jego struktura: Kościół na Ziemi i Kościół w Niebie, ale i wizja przyszłości, gdy u końca czasów złączą się one w jeden Kościół.

Przedstawienie w sferze niebieskiej berła i korony zapewne odnosi się do instytucji królestwa mocno we wnętrzu katedry zaak-

centowanej nagrobkiem Bolesława Chrobrego. Co prawda nagrobek w tym czasie, z powodu pożaru i być może uszkodzenia przeniesiony został do przywieżowej kaplicy, ale w roku 1782 - po zakończeniu prac w chórze - na zlecenie kapituły Schoeps podjął prace nad postacią króla w nagrobku. W dalszej perspektywie nagrobek zapewne miał wrócić na swoje stare miejsce. Przedstawienie insygniów władzy królewskiej w sferze niebieskiej wskazuje na boskie jej pochodzenie. Temat to bardzo aktualny, bo za kilka lat rewolucja francuska miała to prawo zakwestionować. A może berło i koronę dodano w ołtarzu po roku 1789?

Wróćmy jednak do fasady i zmian, jakie wprowadził Sołari. Jeśli prawidłowo odczytujemy program fasady, to Solari albo go nie zrozumiał, albo też celowo przekształcił, kierując się najpierw względami konstrukcyjnymi, a następnie estetycznymi. Przenosząc obeliski z kondygnacji cokołowej na szczyty wież, docenił zaledwie estetyczną wartość tego motywu. Kontrastowe zestawienia form w realizacji Schroegera wyraźnie łagodził, starając się o efekt bardziej homogenicznej, ale też zapewne zubożonej znaczeniowo całości.

0 wnętrzu katedry dotrwałym do roku 1945 możemy sobie wyrobić pogląd choćby na podstawie znakomitych zdjęć Romana S. Ulatowsldego. Gotycka struktura została całkowicie przesłonięta przez bardziej neoklasyczny niż barokowy porządek wielkich, płasko na ścianę nałożonych pilastrów. Owe pilastry i filary pokryte były stiukową marmoryzacją. Na ścianach chóru widać też polichromie, zapewne te z lat 1893-1898 z fundacji arcybiskupa Floriana Stablewskiego, a wykonane przez Bolesława Łaszczyńskiego. Perspektywę całego wnętrza zamykał dobrze wkomponowany w wielobok chóru ołtarz główny. W rozbudowaną aż po sklepienia architektoniczno-rzeźbiarską strukturę ołtarza wmontowano efekt światła z okna wschodniego. W architektonicznej wnęce pośrodku ołtarza widnieje znacznych rozmiarów grupa rzeźbiarska przedstawiająca Chrystusa, jak przekazuje klucze św. Piotrowi, patronowi poznańskiego kościoła katedralnego. Nie była

9


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
S5000282 wyroby miedziane dużych rozmiarów mogły dotrzeć na nasze ziemie w charakterze głównie brył
Slajd71 (47) Gdzie powstają diamenty? diamenty powstają w warunkach wysokiego ciśnienia i temperatur
IMGe93 45    46Nieszkodliwe wysokie    Mała błyskawicanapięcie Umieść
IMGT24 Ryc. 26. Wyrastające korzenie nad cebulą lilii na pędzie podziemnym U wykopanych we wrześniu
skanuj0016(2) Podział łączników wysokiego napięcia ze względu na zdolność łączeniową i pełnione
ZAGADNIENIA OGOLNE I OCHRONA ŚRODOWISKA 83 Modelowanie wpływu wysokich stanów wód odbiornika na prac
a średni wymiar guza to 2cm [21]. U młodych kobiet, nosicielek mutacji genów wysokiego ryzyka raka p
wersja? ~    testowa w narzędziu o wysokiej rzetelności siaeow ancj na podstawie
DSC00081 Rozst rżeń ie oskrzęl iKlasyfikcja Cylindryczne- objaw "sygnetu" na przekrojach p
Duże - wysokie prawdopodobne listwo wystąpienia 1 na 8 przypadków 1 na 20 przypadków8 7 Średnie - uj
Zadanie 3/3 Do gładkiego cylindra o ciężarze G ustawionego na poziomej płaszczyźnie włożon

więcej podobnych podstron