— Jeżeli wahał przychodzi do mnie po pigułkę — odpowiedział żartobliwie — to nie mogę mu dać marchewki czy cebulki bo on sobie pomyśli, żc to ja jestem wariat. Pacjent żąda ode mnie środka o szybkiej skuteczności, c/ego o surówkach powiedzieć nic można.
I stad zapewne pochodzą zawrotne kariery środków kojących, podejrzanego niekiedy pochodzenia. A tu znów wyłania się druga przyczyna niewiary w skuteczność leczniczą witamin naturalnych: jest nią nieskuteczność witamin „pigułkowych" w stanach dcwitantinizacji. pokrywających się z jakąś już konkretną jednostką chorobową Bo znów dość trudno zgodzić >-.ę z tym. że skoro witaminy naturalnego pochodzenia występują tylko zespołowo i działają tylko zespołowo, to i awitaminozy zjawiają się zespołow o i zawsze na bozie awitaminozy absolutnej. Chociaż bowiem każdej awitaminozie dajemy literę tej witaminy, której brak wywołał objawy chorobowe, n więc szkorbut, czyli gnilcc nazywany awitaminozą C. a krzywicę awitaminozą D i tak dalej, to jednak ani gnilca samym kwasem askorbinowym, ani krzywicy samym kalcy-fcrolcnt wyleczyć nie można.
Awitaminoza może mieć dwie przyczyny: I — monotonne wyżywienie, w którym brak było artykułów wielowitaminowych i 2 — złe trawienie, w wyniku którego organizm nic przyswajał sobie odpowiednich składników wyżywienia, m in. właśnie witamin.
Co do pierwszej przyczyny: monotonne wyżywienie jest najczęściej podyktowane pośpiechem, oszczędzaniem czasu, rzadziej zaś. upartym trzymaniem się kilku ulubionych pointw.
Druga przyczyna natomiast wymaga znacznie obszerniejszego omówienia. Rozważając witaminową, ożywczą i zdrowotną wartość bardzo wielu arty kułów na załączonych tablicach bez trudu zorientujemy ssę. że ogromna większość tych artykułów należy do ciężej strawnych: surów ki, grochy, kapusty, niedosmażona wątroba, cebula — są dla zdrowych żołądków łatwe do strawienia, ale przy najlżejszej atonii żołądka (która jest jednym z wcześniejszych objawów braku witaminy B w naszym wyżywieniu) czy równie lekkiej rozpoczynającej się niedomodze wątroby (a to znów brak witaminy C), już mamy trudności w trawieniu tych produktów i zaczynamy je z jadłospisu skreślać, pogłębiając w ten sposób sprawę chorobową i doprowadzając drugą przyczynę dewitaminizacji na (o samo podwórko, na którym znajduje się pierwsza przyczyna: wyżywienie nasze staje się coraz bardziej monotonne, pozbawione witamin, w skutek czego Choroby zagnieżdżają się w naszym organizmie jedna obok drugiej, a przyczyny coraz trudniej lekarzowi ustalić.
Nic jest to bynajmicj jakimś rewelacyjnym odkryciem autora niniejszego opracowania, za kulisami medycyny, gdzieś na jej marginesach coraz więcej pojawia się ludzi, którzy zaczynają ..zaglądać do kuchni". Św iatow a Organizacja Zdrowia (Londyn 1974) za chroby wyżywieniowe (niektóre z nich zy skały sobie nazwę „chrób cywilizacyjnych”—nic wiem dlaczego)? uznała (spis ten ukazał się w Lc Couricr UNESCO) btcdnicę. obie białaczki, brak soków żołądkowych, chorobę Buergera. cukrzycę, czerwienicę, dusznicę bolesną, dychawicę oskrzc-
36