44
WSTĘP
[
KRONIKA. JAK I KIEDY POWSTAWAŁA
45
w jednej zapisce opisać przebieg danej sprawy aż do jej aktualnego zakończenia. Kronika przybiera poniekąd charakter pamiętnika. Najprawdopodobniej, zważywszy zwłaszcza niewątpliwe po osiemdziesiątce osłabienie wzroku, Kosmas zapiski te dyktował, po kolei, w miarę następowania zdarzeń, opuszczając etap systematycznego zbierania materiałów. Przypuszczenie to nasuwa rozdział 54 księgi trzeciej, w którym na jpierw figuruje zapiska pod datą 12 lutego, o wyjeździć dwóch pielgrzymów do Jerozolimy, a po niej, pod datą 2 lutego, wiadomość o śmierci na Węgrzech i wspomnienie pośmiertne o księciu Borzywo-ju; widocznie wiadomość o śmierci Borzywoja przyszła po 12 lutego, kiedy poprzednia notatka była już zapisana.
Na końcu przedmowy do pierwszej księgi Kosmas pisze, że układał ją. kiedy żyli: papież Kalikst II, cesarz Henryk IV', książę Czech Władysław i biskup praski Herman. Wielu uczonych z Palackym na czele poszło za tą notatką, przyjmując, że Kosmas zaczął pisać Kronikę w latach 1119-1122: inni uważali, żc tak wielkiego dzieła nie mógł on stworzyć w tak krótkim czasie - twierdzili, żc pierwszą księgę zaczął pisać około roku 1110. Uzasadniając to stwierdzenie wskazali, żc gdy Kosmas spisywał pod rokiem 1001 oddanie wówczas do więzienia przez przekupionego cesarza, syna księcia Bolesława Ołdrzycha, kronikarz ubolewał, że tak samo „Borzywoja - księcia, trzymającego się sprawiedliwości... oddał pod straż” przekupny król Henryk „za naszycli c z a s ó w”, a zdarzyło się to w roku 1110". Uczeni ci wyrażali też pogląd, żc dłuższy czas prze-
" Obydwa przeciwstawne poglądy referuje Brctliolz, edycja, s. XXI-XXV wypowiadając się za poglądem reprezentowanym przez Pełzła i Do-brovskełio we wstępie do wyd. Kloniki Czechów, Sciiptomni ivrum Bo-dzielal ogłoszenie poszczególnych ksiąg, żc „powolne, szereg lat trwające stawanie się i dojrzewanie bliskie było sposobowi pracy Kosmasa”'15.
Rozpatrzenie ostatnich rozdziałów Kroniki Czechów wykazuje jednak, że Kosmas pracował o wiele szybciej, niż przypuszczano. Zapiska (III, 57) pod datą 25 grudnia 1124 informuje o spędzeniu świąt przez księcia Władysława we wsi Zbcćno i zaraz, dodaje, że stamtąd - chorego - przewieziono go na Wyszehrad. gdzie pozostał do śmierci. Pisał więc czy dyktował Kosmas tę zapiską po śmierci księcia, to jest po 12 kwietnia 1125, a przypuścić wolno, że i po dniach pogrzebu i intronizacji księcia Sobiesława. a więc w drugiej połowie kwietnia 1125. Do 21 października, dnia śmierci kronikarza, brakowało już tylko pól roku, więc najwyżej pół roku pozostało mu na napisanie ostatnich sześciu rozdziałów. Prawdopodobnie jednak śmiertelna choroba wcześniej oderwała go od pracy, może już z końcem lata. W 60 i 62 rozdziale kronikarz dawał wyraz radości, że panuje pokój z księciem Ottonem, tymczasem pokój ten byl bardzo krótkotrwały. Z końcem października Sobiesław wyprawił się na Morawy, odebrał Ottonowi dzielnice brneńską i w listopadzie spustoszył olomuniecką, a Otton uciekł do wybranego 30 sier-hemicantin I. s. XIII i J. Loscrtha. Sludien zu Cosmas wn Prog. ICin Be-itrag zur Krilik der altlHihmiscItcn Gesclticlite, Archiv (tir Ósteircicbischc Gcschichtc 61 (1880), s. 29-32, datujących księgą pierwszą na rok 1110. Za poglądem Palackćłto, WwiiigimgderaltenbdhmischcnGeschichtsschir-ibcr.Prag 1830.S. 3-4 wypowiedziało się więcej historyków, przede wszystkim Kópke. MG11SSIX, s. 4-5 i NoTOIrty, Ć d. 1/2. s. 746: także 13. Tfcśtik, Komuna Kronika. Studie k poćatkum ćcskeho dejepiscctvi a fnjliiickć/w myilcni, Akademia, Pralia 1968, s. 53.
J‘ Brctliolz, edycja, s. XXIV.
XL1V WSTĘP
OKI.Al) „KRONIKI" XLV
iż wielokrotnie, przy każdej okazji upominał się i walczył
0 prawa swego biskupstwa. Pierwsze nikłe sukcesy uzyskał w tej sprawie dopiero w roku 1017. Można więc przypuszczać z dużą dozą słuszności, iż Thictmar, doznawszy niepowodzeń w swoich dotychczasowych zabiegach, postanowi! walczyć dalej nie tylko słowem, lecz także piórem i aby uwydatnić krzywdą wyrządzoną jego biskupstwu, podjął się opisania całej sprawy w jej historycznym przebiegu. Do tego celu nadawała się najlepiej forma kroniki.
1 aka bowiem kronika, odtwarzając dzieje biskupstwa, podkreślić mogła jego żywotność, a zarazem jego braki i potrzeby, z drugiej zaś strony dawała sposobność do zebrania w jedną całość wszystkich argumentów przemawiających za przywróceniem biskupstwu merseburskiemu jego dawnych posiadłości. W jednym i drugim wypadku mogła więc odegrać pożyteczną rolę propagandową. Kiedy tak pomyślana kronika przekształciła się zaraz w pierwszych rozdziałach w kronikę królów niemieckich z dynastii saskiej, Thietmar zapowiedział w prologu, iż obok lego głównego tematu podejmie również, bliższy mu temat historii jego biskupstwa. Zgodnie z tą zapowiedzią, nic pominął żadnej okazji w Kronice, by zamieścić w niej wszystko, co wiedział o przeszłości biskupstwa oraz to, co stanowiło treść jego zabiegów w związku z jego obecną sytuacją. Mógłby ktoś zauważyć, że starania o restytucję starych granic biskupstwa merseburskiego nic przedstawiały dla Thielmara dość silnego motywu twórczego. Należy jednak przypomnieć, że lokalne, zdawałoby się, zdarzenia w dziedzinie organizacji kościelnej miały doniosłe następstwa polityczne. Tu wspomnieć by można o wielkim konflikcie politycznym z końca wieku X. który wyłonił się na tle sprawy opactwa w Gandersheim. Także utworzenie arcybiskupstwa gnieźnieńskiego w konsekwencji przeniosło konflikt arcybiskupstwa magdeburskiego z biskupstwem misyjnym poznańskim na płaszczyznę późniejszego zatargu międzypaństwowego. Dla Thielmara więc cel przywrócenia dawnych granic biskupstwa merseburskiego byl wystarczającym motywem twórczym. Pisząc jednak dzieje kościelne w drugiej połowie wieku X musiał, jak wspomniano, poruszać i inne zagadnienia. Tym samym w toku pisania Kroniki tematyka uległa rozszerzeniu.
3. UKLA13 „KRONIKI”
Kronika Thielmara dzieli się na osiem ksiąg. Wprawdzie, z wyjątkiem VIII księgi, autor nie dał nigdzie osobnych nagłówków oddzielających jedną księgę od drugiej, niemniej podział na poszczególne księgi wynika wyraźnie z samego tekstu Kmniki. Świadczą o nim rymowane prologi heksa-mctrycznc poprzedzające każdą księgę, z wyjątkiem IV i VIII, świadczą dalej wzmianki samego autora. WI księdze: „Ta pierwsza księga zamyka się na śmierci Henryka I” (I, 28); will księdze: „Trzeci z kolei władca naszego państwa Otto II ma być przedmiotem tej księgi” (III, 1), „Trzecią księgę pragnę zakończyć smutnym zdarzeniem śmierci naszego trzeciego władcy” (III, 26); w IV księdze: „Ten więc piąty z kolei, drugi z imienia (Hetiryk II) niechaj tytuł da piątej księdze” (IV, 56). Podział na dziewięć ksiąg, który przyjął !•'. Kurze w swoim wydaniu Kroniki Thietma-ra, nic znajduje uzasadnienia w świetle danych Kroniki, gdyż, jak to wykazał R. Iloltzniann3*, nie ma podstaw do rozbijania VI księgi na dwie odrębne księgi. F. Kurze uczy-
” Ober die Chronik.... Ncucs Archiv 50, s. 185.