oczekiwania odnośnie do obowiązków związanych z życiem małżeńskim i rodzinnym, decyzję swoją uzasadniając miłością, nierzadko rozumianą jako pociąg fizyczny. Dlatego też pierwsze konflikty pojawiają się już po ślubie, gdy współmałżonkowie stają wobec konieczności wywiązywania się z obowiązków wynikających z pełnienia nowych ról społecznych oraz uwzględniania w swoich planach potrzeb drugiego człowieka. Jeśli narzeczeni nie uzgodnili wzajemnych oczekiwań, nie doprowadzili do względnego ujednolicenia swoich upodobań i sposobów zachowania, oraz jeśli nie poznali i nie zaakceptowali swoich przyzwyczajeń, to nasilenie pierwszych konfliktów przypada właśnie na okres następujący po ślubie. Jednocześnie, wzajemne poznawanie się w nowych okolicznościach, z jakimi wcześniej nie mieli do czynienia, może sprzyjać kształtowaniu się coraz silniejszej więzi między małżonkami.
Narodziny pierwszego dziecka. Przełomowy moment w życiu rodzinnym wiąże się z urodzeniem pierwszego dziecka. Oznacza to dla małżonków przyjęcie na siebie nowej roli społecznej, tj. roli rodziców i wynikających z niej obowiązków opieki nad dzieckiem, oraz podjęcie za nie odpowiedzialności. Narodziny dziecka zasadniczo zmieniają rytm życia małżonków, przy czym bardziej radykalna zmiana dotyczy kobiety. Urodzenie dziecka wpływa nieraz na zmianę w odczuwaniu własnej tożsamości i sprawia, że kobieta staje się bardziej dojrzała i bardziej odpowiedzialna, ale też nieraz czuje się bardziej ograniczona.
W obecnym społeczeństwie zmianie uległa rola ojca w rodzinie. W tradycyjnym modelu ojciec stał na uboczu, dystansował się od opieki i wychowania dzieci, a głównym jego zadaniem było zapewnienie rodzinie utrzymania, podczas gdy teraz ojciec spostrzegany jest jako osoba równie ważna jak matka dla prawidłowego rozwoju i wychowania dziecka. Zwykle jednak, z uwagi na pracę zawodową, spędza on z dzieckiem znacznie mniej czasu. Zaobserwowano, że czas ten ojcowie poświęcają głównie na wspólną zabawę, podczas gdy matka wykonuje przede wszystkim czynności opiekuńcze związane z zaspokojeniem potrzeb fizjologicznych dziecka. Ostatnie badania (Fagan, 1997) dotyczące interakcji rodziców z małym dzieckiem sugerują, że matki częściej i lepiej komunikują się z dzieckiem oraz ujawniają w stosunku do niego więcej zachowań opiekuńczych aniżeli znajdujący się w analogicznej sytuacji ojcowie.
Macierzyństwo i ojcostwo. Opiekowanie się małym dzieckiem pochłania dużo czasu i energii młodych rodziców. Niekiedy staje się przyczyną silnych stresów i frustracji wynikających z poczucia niewłaściwego wypełniania roli rodzica. Mimo tych trudności, przeżywanie macierzyństwa i ojcostwa dostarcza rodzicom wiele radości i satysfakcji oraz wzbogaca ich dalszy rozwój osobowy. Badani rodzice (Williams, 1977) jako najbardziej satysfakcjonujący obszar swojego życia wybierali „bycie rodzicem”, na dalszych pozycjach umieszczając pracę, małżeństwo, odpoczynek czy obowiązki domowe. W okresie wczesnej dorosłości orientacja na rodzinę dominuje i ujawnia się między innymi dążeniem do osiągnięcia pewnej stabilizacji życiowej i zabezpieczenia materialnych potrzeb rodziny. Narodziny kolejnego dziecka nie wiążą się już z przeżywaniem tak silnego stresu, jak w przypadku pierwszego dziecka, bowiem małżonkowie odznaczają się bardziej dojrzałymi postawami rodzicielskimi i opiekuńczymi, ale może też wywoływać sytuacje konfliktowe w rodzinie, związane np. z trudnościami materialnymi. W tej fazie życia rodzinnego kształtuje się też nowy rodzaj więzi - więź między rodzeństwem.
Miłość małżeńska. Proces przekształcania się związku między małżonkami opisywany jest też przez badaczy z perspektywy zmian w uczuciu miłości, które najczęściej jest głównym motywem zawierania małżeństwa. R. Stemberg (1986) wyróżnia trzy elementy miłości: namiętność, intymność i zaangażowanie. Udział tych elementów w życiu małżeńskim jest różny w kolejnych etapach rozwoju związku miłosnego między partnerami. Zdaniem B. Wojciszke (1993) fazy tego związku układają się najczęściej w następującej kolejności: (1) zakochanie (dominuje namiętność), (2) romantyczne początki (występuje namiętność i intymność), (3) związek kompletny (obecne wszystkie trzy elementy), (4) związek przyjacielski (występuje intymność i zaangażowanie), (5) związek pusty (obecne zaangażowanie, ale bez intymności), (6) rozpad związku (gdy zanika zaangażowanie).
I. Reiss (1988) opisuje miłość jako proces, w którym na początku emocja „poraża” ludzi, następnie jest im dobrze ze sobą i wzajemnie dążą do podtrzymania związku. Na kolejnym etapie rozwija się uczucie wzajemnej zależności, któremu towarzyszy przeżywanie straty w przypadku rozdzielenia. I wreszcie, w stadium czwartym, wraz z pogłębianiem się wzajemnych relacji, następuje osobowe spełnienie się partnerów.
Badania pokazują, że małżeństwa różnią się pod względem znaczenia, jakie przypisują współżyciu seksualnemu (Hunt, 1974). Zależność, między satysfakcją ze współżycia a ogólną satysfakcją z małżeństwa, zdaje się być bardziej skomplikowana, niż chcą tego niektórzy autorzy, podkreślający, że problemy seksualne stanowią często główną przyczynę rozwodów (Wojciszke, 1993). Możliwa jest bowiem odwrotna zależność: problemy seksualne są rezultatem zakłóconej satysfakcji małżeńskiej. Za taką interpretacją przemawiają wyniki badań E. Franka, C. Andersona i D. Rubinsteina (1979), które wskazują, że szczęśliwe małżeństwa istnieją nawet w przypadku rzadkich i niezbyt ekscytujących kontaktów seksualnych. Wraz z upływem czasu zmniejsza się częstotliwość współżycia seksualnego. Większość badanych przez P. Blumsteina i P. Schwartza (1983) za główny tego powód podało brak czasu lub zmęczenie związane z licznymi zawodowymi i codziennymi obowiązkami.
Rozwód. Największą liczbę rozwodów notuje się wśród małżeństw trwających krócej niż 7 lat zawartych przez osoby niepełnoletnie oraz ze względu na ciążę. Wśród przyczyn doprowadzających do rozwodu, małżonkowie wymieniają najczęściej, wspomniane wcześniej problemy seksualne, kłopoty z porozumieniem się, niezgodności w kwestii wychowania dzieci i problemy materialne. Rozwód jest wydarzeniem traumatycznym dla wszystkich członków rodziny, najczęściej dezorganizuje życie obydwojgu partnerom, a także negatywnie wpływa na ich kondycję fizyczną i psychiczną. Okazuje się, że zdrowie fizyczne i psychiczne osób pozostających w małżeństwie jest lepsze niż rozwiedzionych.