20422 P1011906

20422 P1011906



o sobie - np. zrywały z sierści nu czole plamki czerwonej farby, jakimi oznaczyli je naukowcy dla lepszego rozpoznania, czyściły futro z odchodów, stroiły się itp, Washoe, spytana kogo widzi w lustrze, sygnalizowała „To ja, Washoe”. Małpiatki i małpy zwie-rzokształtne traktowały natomiast zawsze wizerunek w lustrze jako „drugą małpę". Oznacza to, Ze antropoidy (i tylko one1 2) posiadają poczucie własnego ja - zaczątek samoświadomości, którą dotychczas uznawano za właściwość specyficznie ludzką. Większość pracujących z szympansami badaczy ma silne wrażenie, że posiadają one rozwiniętą refleksyjną świadomość. Ich umysł pracuje podobnie jak u człowieka, jedynie celowość tej pracy jest bardziej ograniczona. Widać to choćby w umiejętności stawiania siebie w miejscu innego, czy uświadomieniu sobie tego, co zachodzi w umyśle innego szympansa. Orangutany potrafią „wczuć się" w punkt widzenia drugiej osoby, czego dowodzą doświadczenia, w których baducz stawu! przed klatką z szympansem bądź orangutanem, aby ten pokazywał mu, gdzie można sięgnąć po jedzenie. Pewnego dnia badaczowi założono wiadro na głowie, szympans wówczas nie sygnalizował mu, lecz skierował pchnięciem we właściwe miejsce. Orungutun zdejmował z głowy człowieka wiadro, by mógł zobaczyć miejsce ukryciu żywności i poduć mu. Uonobo Punbanisha, po wizycie ślepej studentki, widząc ją nu wideofilmie, zasłoniła sobie rękumi oczy i chodziła macając meble i ściany, sturując się wczuć w jej sytuację. W naturze podobny obraz działali dziecku mują mufki uczące dzieci nie radzące sobie z rozbijaniem orzechów. Dwa szympansy z Teneryfy współdziałały w drażnieniu kurczaku w ten sposób, że jeden zwabiał go karmą, a drugi, ku którego klutce kurczak podchodzi), dźguł go znienacka drutem.

Wszelkie obserwowune w stunie naturalnym przykludy zwodzenia w stadzie pasują do tego układu. Podporządkowane samce, znujdując się w pobliżu samic w rui i nieświadomego dominuntu ulfu, zakrywały ręką penisa w stanie erekcji, albo odwracały się do niego tyłem, sturując się niepostrzeżenie dobrać do sumie, tym sumym wczuwając się w punkt widzeniu przywódcy. Z kolei samice, programowo zainteresowane przychodzącymi do grupy młodymi sumcumi, które miały jeszcze niską hierarchię w stadzie, „uwodziły" ich w chwili nieuwugi osobnika alfu. Co więcej, takie wczu wonie jest faworyzowane biologicznie, stwierdzono np, że w stadzie makuków tyle samo dzieci płodzi samiec alfa, co nowi przybysze. Wyższe naczelne cechuje więc „manipulowanie związkami z innymi osobnikami, oszukiwanie ich oruz empatia wobec cudzych stanów emocjonalnych"4'1.

b) o istocie człowieka

Badacze uznujący fakty zachowań narzędziowych, przekazu pozagenetycznego, posługiwania się językiem, posiuduniu zmysłu estetycznego czy zaczątków świadomości przez wyższe prymaty wskuzują przede wszystkim nu różnice ilościowe, niemożność przekroczeniu pewnego progu komplikucji (np. złożonych konstrukcji gramatycznych, narzędzi złożonych z. trzech i więcej części itp.). Kluczem dla wielu definicji człowieczeństwa jest konsti ukcju i funkcje mózgu. Mux Scheler mówi, że człowiek jest zwierzę-

ciem, zdegenerowanym przez rozumny mózg3 4. Zgodnie z tezą o modularnym charakterze umysłu, poszczególne przejawy wyspecjalizowanej inteligencji dotyczącej świata natury, zachowań społecznych i technologii nie są u innych prymatów obejmowane, korelowane i kontrolowane przez znajdujący się w „młodej korze” płata czołowego (neocortex) ośrodek skojarzeń skojarzeń5, upodabniając się w swoim mechanizmie do naszych działań mimowolnych przy kilku czynnościach (np. prowadzenie samochodu podczas rozmowy).

W obecności takiego ośrodka dostrzega się więc ludzki charakter działań i myślenia, umożliwiający świadomą kontrolę nad większością procesów umysłowych, metaforyzację rzeczywistości czy poczucie humoru.

Czy jest więc jakaś cecha jakościowa, którą można by uznać za wyłącznie ludzką, za osobliwość rodzaju Homo? Jak wynika z rezultatów badań kierowanego przez Andrzeja Wiercińskiego Zespołu ds. osobliwości gatunkowej człowieka, różnica podstawowa leży nie w konstrukcji biologicznej, lecz w zachowaniach. Z jednej strony chodzi tu o emancypację popędów tak, by można je było wykorzystywać do czystej przyjemności, z pominięciem skutków biologicznych. Z drugiej strony gatunki zwierzęce wyposażone zostały dzięki selekcji naturalnej w genetycznie zaprogramowane tendencje do takich wzorców zachowań, które stwarzają osobnikowi maksymalne szanse na wprowadzenie do następnego pokolenia największej liczby osobników noszących kopie jego genów. Twierdzenie to określa się w socjobiologii jako zasadę maksymalizacji przystosowania czy żywotności (mwcimal fitness - w skrócie MF). Z zasady tej wyłamują się kierowane wolą zachowania altruistyczne, kiedy to inicjator zachowania (altruista) umniejsza swą osobistą żywotność nu rzecz drugiego osobnika. Okazuje się jednak, że altruizm nepotyczny tzw. hamiltonowski (popieranie własnych krewnych), jak i altruizm odwzajemniony czyli recyprokalny (zgodny z zasadą do ut des) mieszczą się w strategiach MF. Człowieka cechuje poza nimi altruizm powinnościowy, skierowany nie tylko wobec krewnych, lecz też bezinteresownie wobec innych ludzi, wobec otoczenia przyrodniczo-geologicznego (ruchy ekologiczne), to co określa się jako miłosierdzie czy „miłość bliźniego”, Jest to zachowanie wyłącznie ludzkie, całkowita ucieczka od zasady MF, cechującu jedynie człowieka. Zarazem człowiek może też świadomie wstrzymywać się od działań potencjalnie korzystnych dla MF, np. od kradzieży, oszustwa czy zapład-niania. Trzecia forma to autoagresja: samoumartwianie się, asceza, samobójstwo itp. Mu-cjusz Scewola wsadzający rękę do ognia jest przykładem całkowitego odejścia od MF, choć wielu badaczy (łącznie z E. O. Wilsonem) twierdzi, że szczytne bohaterstwo, wynikające z nacisku kultury bądź z istnienia zasady nagrody odroczonej obiecywanej przez religie6 7 8 nie zmienia programowania MF. Łatwo zauważyć, że poza tym człowiek jest też

147

1

Ostatnio stwierdzono, te delfiny I orki także rozpoznają siebie w lustrze.

2

*s K. Poley, Zanim człowiek utul ,y/ę człowiekiem. Warszawa 2001, s. 228.

3

M. Scheler, O Idei człowieka, jedność człowieka, [w:] M. ScheIer. Pisma z antropologii filozoficznej i teorii wiedzy. Warszawa 1987, s. 22. Por. J. Lejman, Zwierzęcy prześwit cywilizacji;

4

Desmond Morris i etologia współczesna. Lublin 1999, s. 7-11.

5

4° E. O. Wilson, O naturze człowieka. Warszawa 1988, s. 194. Koncepcja odroczonej nagrody odgrywa istotną rolę w teorii religii Starka i Bainbridge'a. Por. E. Stark, W. S. Bainbridge, Teoria rellgii, Kraków 2000, s. 42-61.

6

49 W ujęciu N. Geschwinda w obszarze przedczołowym między ośrodkami skojarzeń bodźców

7

wzrokowych, słuchowych i kontroli ciała znajduje się ośrodek skojarzeń skojarzeń, znacznie większy

8

u ludzi niż u pozostałych prymatów, odpowiedzialny za wielopoziomowe łączenie znaków o charakterze symbolicznym.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sł Pionowy Status (ver 1.0) Instrukcja obsługi 1.    Zrób sobie np. w Notatniku piono
27434 Zdjęcie1192 (2) mtt (MM społecznych (np. --t„J nu). M1 mają tu. ~‘--‘illl ZnWiSri obowiązkoweg
2)    testament był odwołalny - mógł służyć zjednywaniu sobie np. kochanek 3)
monopolizacji" wzrasta. Wyobraźmy sobie np., że koszty surowców i płac przy wytworzeniu jakiego
Zaprawa więzienna (48) Skazany na trening ważny błąd. Dialogu właśnie spotkasz mężczyzn, którzy pora

więcej podobnych podstron