79
Nic nożna w niczym ponieść porażki. Twój sukces może po prostu wyglądać inaczej, niż się spodziewałeś, Przykładowo jeżeli twoim celem było dojść od punktu A do punktu C, a przeszedłeś od punktu A do punktu B. to nie jest połowa sukcesu to pełen sukces. Jeśli możesz przejść całą drogę doC. to dobrze. Czyż nic jesteśmy zachwyceni, kiedy nasze marzenia się spełniają? Ale jeśli dojdziesz tylko do połowy drogi, nic ma żadnego logicznego powodu, -aby myśleć, że nie udało ci się wykonać zadania. Twoim zadaniem jest otworzyć swój umysł i zrozumieć, dlaczego lepiej jest dojść do B niż do C. W życiu istnieje sen wspanialszy od twoich snów: rzeczywistość. Tb ostateczny sen, najbardziej życzliwy sen. Nie wiemy, dokąd idziemy, lubimy sobie ty.'ko wyobrażać. że wiemy. Nigdy w to nic wierzę. Tym sposobem, gdziekolwiek jestem, moja podróż jest zakończona i jestem sukcesem, ponieważ jestem, gdzie jestem.
Naszą naturą jest dobroć. Wtem, że to prawda, ponieważ każda mysi, która nie postrzega czegoś jako dobre, jest stresująca. Nie mogę zostać odrzucona; to niemożliwe. Jeśli ktoś mówi; ...Nic chcę być z tobą", myślę sobie: Jak wspaniale! On mi pokazuje. z kim mam nic być". Nie biorę tego do siebie. Pamiętam, kiedy sama też nie chciałam być ze sobą. mogę więc docenić jego uczucie i przyłączyć się do niego. I rozumiem, że powodem, dla którego nic chce być ze mną. jest co. że wierzy w to. co myśli o mnie. Nic nic może na to poradzić, ponieważ jeszcze nie podał swojego umysłu w wątpliwość.
Zawsze gdy wydaje ci się, że przegrałeś, identyfikujesz się z porażką. A za każdym razem, gdy pojawia się to utożsamienie, wypływają na powierzchnię ir.ne myśli, które starają się udowod-
nic. że to prawda. 1 właśnie w ter. sposób zagubiony umysł pozostaje zagubiony, tak pozwala sobie żyć w iluzji przeszłości, która nigdy nie istniała. Gdyby ktoś powiedział: „Katic, nic udało ci się odpowiedzieć n.t mój e-mail". zaśmiałabym się tło siebie i pomyślała: -Ależ oczywiście. W żader. inny sposób nic udałoby mi się być sobą”. (A potem mogłabym powiedzieć: -Powiedz, czego on dotyczył").
Kiedyś zrobiłam sobie test zamieszczony w jakimś kobiecym piśmie. Czekałam u fryzjera, czasopismo przyciągnęło mój wzrok i otwarłam je na chybił trał il. tytuł brzmiał: „CZYJI .S'1 KS DOBRA W ŁÓŻKU?". Była tam cała strona pytań. .Czy przygotowujesz się na jego przyjście?" Nic. -Czy zakładasz seksowną bieliznę?" Nie. ..Czy stosujesz specjalne techniki, aby go zadowolić?" Nie. Dodałam na końcu wszystkie uzyskane punkty i odkryłam, że oblałam ten test. Bardzo mi się to podobało. Według nich jestem do niczego. Moim zdaniem jestem doskonała w łóżku. Czemu mi&łabym się przygotowywać na jego przyjście? Jak mogłabym stworzyć projekcję lepszą niż Stephen? I czemu miałabym sobie zawracać tym głowę? Jest wszystkim., czego pragnę. kiedy pojawia się w drzwiach oraz w każdym momencie. Czy nosze seksowną bieliznę? To mogłoby być zabawne i zauważam. ze taka myśl nigdy nie przychodzi mi do głowy. Zauważam również, że to niekonieczne. Czy mam specjalne techniki, aby go zadowolić? Czemu miałabym się o to starać? Już jest zadowolony. choć r.ic nie zrobiłam. Co ci redaktorzy sobie myśleli?! Miłość. podobnie jak seks, nic polega na robieniu czegoś. Kto potrzebuje dodatków albo technik, kiedy serce jest szeroko otwarte? Prawdziwy plan to zawsze to, co jest. i eliminuje on potrzebę jakiegokolwiek planu. Nic nie wiem o zadowalaniu albo byciu zadowalanym. Zatem nie ma możliwości, abym nic była dobra w łóżku.
289