2 wydarzenia 17 ci.cwc.201A
Z DRUGIEJ STRONY
MINISTER SIENKIEWICZ ZOSTAJE NA STANOWISKU
RENATA
GROCHAL
• Premier Donald Huk nie odwołał wczoraj szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, mimo że na konferencji prasowej przedstawił cały łańcuszek powodów, ty pozbawić go funkcji szefa jednego z kluczowych resortów'.
7\isk przyznał, że Sienkiewicz nic był wstanie zapewnić ochronykontrwywiadowczej członkom rzędu, chociaż sprawuje nadzór nad służbami i to należało do jego obowiązków. W efekcie przez, kilka miesięcy różni ministrowie. w tym sam Sienkiewicz, byii nagrywani przez nieustaloną jeszcze „grupę hakową”.
Premier wytknął Sienkiewiczowi brak kom-I pdcnęji. bo wrozmowiezszefbm NBP Markiem Bdką minister określił sztandarowy projekt rządu - spółkę Polslae Inwcstytjje Rozwojowo (PIR) -mianem „cłi_,dupaikannenilaip!»”/ib.lyla-jak mówił 'Rmk-opinia na wyrost, ponieważ PIR do ptoo zaczyusłswojądzialainoić. Rzocywildo! spółka działaławtedy;zaledwie miesiąc.
Premier podsumował Sienkiewicza lok: jest kompetentny we fragmentach rozmowy dotyczących spraw, którymi się na co dzień zajmuje, i całkowicie niekompetentny w kwestiach,
| które nie należą do jego obowiązków.
Niekompetencją Sienkiewicz* tyło sondowanie prezesa NBP, czy bank centralny - wbrew konstytucji - mógłby pomóc rządowi w sfinansowaniu deficytu, tak by w 2015 r. PiS nic wygrał wyborów. l\isk stwierdził, że nie upoważniał Sienkiewicza do prowadzenia talach rozmów, ^zbulwersowany ich wulgarnym stylem. I kpił, że minister .napinał mięśnie", a za swoją prozę nie dostałby Nobla.
Dlaczego zatem premier pozostawia na sta- 1 nowisku skompromitowanego ministra? Bo i wybrał mnląjszo zio. Uznał, że nie chce wpisy- 1 wać się w scenariusz ułożony przezludzi, któ- 1 rzy stoją za nagraniami.
Gdyby wyrzucił Sienkiewicza, wyznałby, żejedon z jego najbliższych współpracowników jest zamieszany w poważną aferę. i najpewniej musiałby sic zgodzić nakomisję śledczą, której chce opozycja. Przykład Leszka Millera z afery Rywina pokazuje, że to droga do
DlategopĆK nuje, ze alei
wiczntus'
igkompłOT
notdąiMl
Decyzja'
sytuaefPfaj
obmit.byi
wiako.
dzle także ad oniego.deo; że dożywia binetuTusia
WSPRZEDAŻY
KATARZYNA GRONIEC
PU
aAZOYJEWYZMJAW
na powie sób.Der ianctWY
myw
,:j,moz-mćkispo-inanipu-H^docenia-struowaniu jaczaRubi-^f-tym,któnty s&adzaćszcze-ac to, jego zdol
ornamentów życie polskiego establishmentu z językiem, który odrzuca. Widzimy emocje, jakie tar-gają politykami, widzimy, co czują do siebie nawzajem, widzimy ten splot namiętności, ambicje, zawiści Widzimy coś, czego nie widać w oficjalnym życiu. Owszem, oficjalnie jest ostro. Ale bez pogardy, bez tego rechotu okraszonego wulgarnymi przerywnikami Ibn rechot, ta pogarda, ta kpina w tym wszystkim są nąjbardziej porażali_