Ą\2 TYPY FUMINIZMÓW
w warunkach patriarchalncgo zniewolenia odczuwa zadowolenie z panującego ładu. Szczególny sukces panujący mężczyźni odnieśli u drugiej płci, której wszczepiono przekonanie o jej własnej niższości, a w każdym razie uwarunkowanej płcią naturalnej niezdolności do pełnienia funkcji panowania i zarządzania. Ten podział jest najstarszy i najtrwalszy. Podziały w obrębie samych mężczyzn nic mają takiej trwałości, gdyż trudniej jest utrzymać mężczyzn w przekonaniu, że tylko z tytułu odmiennej przynależności etnicznej, narodowości, religii, rasy itp. są trwale skazani na poddaństwo. Stosunki między mężczyznami charakteryzuje stała niepewność, zmowy, chwilowe sojusze ^schizmy, bunty, rewolty i rewolucje oraz wojny toczone między plemionami, grupami etnicznymi, państwami i grupami państw. Niezależnie jednak od ich wyniku i od zmian wśród panujących, kobiety pozostają zawsze w sytuacji podporządkowania — prawda, że nic zawsze jednakowo dotkliwego i nie dla wszystkich kobiet jednakowego.
Od zacisza domowego począwszy — a w nim od łoża małżeńskiego i pokoju dziecinnego — aż po same szczyty hierarchii władzy, wszędzie mężczyźni dominują. Wprawdzie pod presją feminizmu w krajach liberalno-demokratycznych kobietom udało się rozszerzyć zakres swej obecności w życiu społecznym poza domem, jednakże im wyżej we władzy, tym bardziej śladowe jest ich uczestnictwo. Doszło do zmian w prawie i w jego egzekwowaniu, ale nic zmieniających istoty rzeczy. Najbardziej widoczne przemiany obserwuje się w sferze szkolnictwa i nauki, gdzie wśród studiujących obecność obu płci zrównała się, a w kgdrzc naukowej liczba kobiet wzrosła, ale i tam władza spoczywa w rękach męskich sztabów akademickich!) Liczba profesorów kobiet jest wciąż nikła, afoans ^aś harriTo uirudniońy^ Wejście kobiet do jakiejkolwiek władzy łączy się zazwyczaj z przejmowaniem przez nic typowo męskich reguł postępowania. Siedliskiem szczególnego mizoginiczncgo konserwatyzmu były i pozostają nadal kościoły i praktyki religijne.
Kobiety były zawsze i pozostają nadal ofiarami, są wiktymizowane. Są bite, zmuszane do seksu, gwałcone, są seksualnie molestowane i znieważane, a obraz kobiet w przekazach kulturowych, zwłaszcza w kulturze masowej,przedstawia jc jako płeć znajdującą z natury spełnienie wyłącznie w seksie i — co za tym idzie —^w rodzeniu dzieci, w ich pielęgnowaniu i wychowywaniu, w trosce o dom i prywatne potrzeby członków rodziny. Do utrwalania stereotypu kobiety jako obiektu seksualnych potrzeb mężczyzn, z natury sadystycznych, przyczynia się szczególnie pornografia, która często sugeruje masochistyczne upodobania jakoby u samych kobiet. Pornografia rodzi i utrwala postawy mizoginicznc we wszelkich sferach życia. Stanowi kwintesencję czegoś, co przepaja całą kulturę, sztukę i naukę, tyle że tam w bardziej zawoalowanej postaci. Kobieta wszędzie występuje jako przedmiot, a nie podmiot, i to przedmiot z reguły seksualny. Widać to jaskrawo w sposobie posługi wahiaślę-'kobietami w reklamie.
Dzięki feminizmowi kobiety uzyskały szansę na organizowanie się celem stawiania oporu. Na razie jednak opór, jeśli chodzi o wymiar ogólnospołeczny, jest mało skuteczny.
Patriarcha) jest bardzo silny. Ale najgorsze — w wymiarze długofalowyn ;7—me są jego konkretne seksistowsme Suicesy, lecz jcąo panowfnie w sferze ducha* w nauce* w sztuce* w kulturze* Mwct-pg-nr ^7yki^. JCnhiett map \ kłopoty z... mówieniem, z po wiedzeniem tego,co wyrasta o|| wlasnęgr
\ cloświadcżcńfa f wlasnycH potrzep z wyrażeniem własnej,“odmiennej oc
patnarchaino-męskicj wizji świata. Język i metody poznawcze* teorie naukowe • zasady twórczości artystycznej* wszystko to skrojone zostało przez zwolenników patriarchatu na miarę jego potrzeb* jest już samo przez się maskuUnisty czne. Większość ludzi* także kobiet* nifi jest w stanie uwolnić Ji i wig^u patriarcfialnego oglądu rzeczywistości. Język, nauka, sztuka potwierdzają* 1 zasada1 faljiczna, zasada patriarchatu jest czymś fundamentalnym.
WnauccWzcz wieki całe nic zauważano w ogóle kobiet. Człowiekiem by! mężczyzna. Wystarczy zajrzeć do dziel historycznych: mężczyźni tworzył dzieje* kobiety w nich po prostu były, rodziły kolejne pokolenia bohaterów, i kolejne zastępy następnych rodzicielek, ^filozoficznej ^tropojogij wiek” ma wszelkie cechy typowego n^czyzny* Podobmebyło przeważni w psychologii, dopóki Freud nie odkrył wprawdzie kobiety* ale tylko po to, ab, uznać ją — wzorem Arystotelesa — za zdefektowanego mężczyznę* czyli.. niepełnego człowieka. W myśli pedagogicznej problemem była wyłącznic edukacja mężczyzn, a jeśli zauważano kobietę, jak to był łaskaw uczynić Rousseau, to tylko po to* żeby projektować dla niej zupełnie inne wychowanie czyniące z niej stereotypową niewiastę. W sztuce brak kobiet wśród twórców jest powszechnie postrzegany jako potwierdzenie ich faktycznej tam nieobecności, czemu nie ma się co dziwić, gdyż patriarchowie przez wieki trzymaj kobiety z dala od wszelkiej twórczości (poza biologiczną). Ale nie jest to całe prawda. Zarówno w obrazie dziejów powszechnych, jak i w obrazie dziejów sztuki i nauki zatarto troskliwie wszelkie ślady po wybitnych kobictaęjy krńryr^ mimo wszystko udało się coś ważnego 1 wjHośdówego stworzyć. I.nh zniekształcono prawdę o nich, jak to ma miejsce w przypadku średniowiecznych czarownic. Historia pomijała też do niedawna ogromny obszar badar. nad procesami toczącymi się u samej podstawy procesu dziejowego: zajęcie || sferą żyda codziennego natychmiast ujawniłoby ogrom wkładu kobiet dc dziejów.
Kobiety pozbawiono zaplecza duchowego, przeszłośd. Nawet jeśli pnihujr K teraz odzywać się własnym głosem,jjłps ten więźnie im w gardle, gdyż — jak rzekliśmy — już w samym języku natrafiają na barierę, na filtry który deformuje i maskulihiźuje’ uzewnętrzniane myśli, tak iż przestają być one ich własnymi myślami. Kobiety dotąd milczały, nawet kiedy mówiły, kiedy wyjątkowo pozwalano im mówić. Wszelkie środki wyrazu były dotąd narzędziem pana.
Oto jak wygląda sytuacja kobiet w ludzkim jakoby świede, sytuacja połowy ludzkości. Zniewolenie ducha okazuje się na dłuższą metę czymś o znaoentt bardziej fundamentalnym niż zniewolenie fizyczne, ponieważ miii iniYHMj prawdziwy bunt, prawdziwe wypowiedzenie posłuszeństwa patrinckgB Utrudnia ono kobietom przekroczenie patriarchalnego horyzontu we wfcflg _myśleniu, a kiedy mimo wszystko udaje się to osiągnąć, utrudnia piwkag