37484 kok
1

W co się gra? Co ona, na gacie Ethelreda Bezradne, go¹, bredzi? Kiedy szłyśmy do pracowni biologiczno-chemicznej, Sokole Oko udowodniła, że jest vv wyjątkowo złym humorze. Kazała mi zdjąć opaskę z ramienia, a potem zaczęła maszerować po korytarzu, łypiąc na wszystkich okiem jak doberman, tylko bardzo wysoki, i Tak przestraszyła jakąś pierwszoklasistkę, że ta wpadła' w ostrokrzew i musieli ją stamtąd wyciągnąć, i zaprowadzić do pielęgniarki, żeby się uspokoiła.

-Myślę, że wdowieństwo mnie wzmocniło - powiedziałam do Rosie. - Jeżeli Sokole Oko się do mnie przyczepi, powiem jej: „Pani Sokole Oko, gdyby pani tak jak ' jo przeżywała tragedię miłosną, gucio by panią obchodziła praca domowa z łaciny. Co do mnie, to Romusa i Remulusa mógł wychować nawet struś".

i Tia, zobaczymy, co będzie, jak każe ci zostać po lekcjach na dodatkowe dwie godziny - Rosie na to.

-Wiesz, co wczoraj widziałam w telewizji? Strusie zakochują się w ludziach. Strasznie się roztkliwiają i robią się jeszcze głupsze, kiedy ludzie przychodzą je nakarmić. Próbują się z nimi całować.

1 Strusie próbują się całować z ludźmi?

-Tak.

-Non².

- Mais oui, mon petit idiot, c'est vrcr/³. To szczera, najszczersza vrai.

-    Jak mogq się całować, skoro mają dzioby?

-    Rosie, mówisz jak rasistka.

Przerwę* ókioyioyJc*

Drużyna Asów strasznie się ekscytuje imprezą wilkoła-kową. Jas powiedziała:

-Tom i ja założymy takie same sztuczne uszy! - Po czym dostała ataku śmiechu.

-    Jas, kiedy ostatnio widziałaś nastoletniego wilkołaka ze sztucznymi uszami? — spytałam.

Wtedy przestała parskać jak idiotka. Zaczęła się wiercić na tosterze do majtek (czyli na kaloryferze).

-    No... to znaczy...

Rosie, która ostatnio jest w przerażająco dobrym nastroju, bo Sven wraca na swych saniach do domu, klepnęła mnie w plecy i powiedziała:

-    Co wyjdzie, jak się skrzyżuje mysz ze słoniem?

Spojrzałyśmy na nią, a ona zdjęła okulary i powiedziała:

-r Wielkie dziury w podłodze!

Jestem jak ziarnko piasku dryfujące na oceanie życia. Z powodu złamanego serca czuję się wyobcowana. Kocham moje kumpelki, ale wydają mi się takie dziecinne, kiedy trajkoczą o sztucznych rzęsach. Chyba już nigdy w życiu nie przykleję sobie sztucznego owłosienia.

Lekcje angielskiego miała u nas prowadzić Sokole Oko, ale jest tak zajęta torturowaniem ludzi, że w tym semestrze zastąpi ją panna Wilson. Jest fantastyczna, więc podczas tych lekcji będziemy miały właściwie czas wolny.

1

Ethelred Bezradny (panowanie: 866-871) - angielski król zawdzięczający swój przydomek temu, iż kiedy Wikingowie zaatakowali jego twierdzę, zaskoczyli go, zupełnie nieprzygotowanego, w ustępie.

2

Non (fr.) - nie.

3

|H Ależ tak, moja mała idiotko, to prawda (fr.).