164
ciałopalenia ewidentny od IV EB, wzrost udziału naczyń glinianych w in-eentarsu fUneralnya). 0 domniemanym odwrotnym oddziaływaniu w aferze ta-natologll wypowiedz leli Sar się negatywnie w rozdziale IIT.
V rzec żywi stoi ci gama kontaktów łączących wprost społeczeństwa tyjące nad południowym 1 północnym Bałtykiem mogła być 1 szersza 1 intensywniejsza nil wynikałoby to z analizy zbioru metali. Kontakty te nie zamarły we wczesnym okresie żelaza**1®, Jak się pochopnie przyjmuje nieraz w pra-
hl s tor 1 ogra fil polskiej**1
Ra zakończenie słów parę na temat podmiotu dyfuzji metalowych „importów" nordyjsklch na obszary nilowopolakie. Pożyteczne dla naszych rozważań będzie uc^mlenie dygresji o trybie wymiany niemiecko-skandynawski ej w ujęciu E. Baudou**20. Twierdzi on co następuje: „Es lat wahrschein!ich, dass Hlndler in Kittel- und No 'ddeutschland Handel mit Bron zen betrieben, dle sie in den sSdlicheren Gebieten kauften und dann we i ter nach dem Norden ichafften. MBgllcherweise rei sten auch nordische f JCaufleute* nach Hittel-und Norddeutschland und tauschten dort Bron zen eln. Eln dl rek ter Handel
zwischen dem Norden und Mitteleuropa lat nach allem zu urtellen ungewbhn-lich gewesen". Do powyższego przekonania dochodzi m.ln. na podstawie obserwacji, że przeważająca część „importu" w Skandynawii pochodzi z różnych rejonów Niemiec centralnych (przede wszystkim ze środkowego Nadłabia) oraz północnych. Znacznie węższa grupa to „importy" środkowoeuropejskie (tak z zachodniej. Jak wschodniej części Europy środkowej)* Rozumując
podobnie, a w zgodzie z dokonanymi ustaleniami źródłowymi, winniśmy przypisać przenoszenie metali o porządku nordyjsklm w środowisko pomorskie głównie aktywności „kupców" meklemfcurskich; rola „handlarzy" pomorskich
byłaby drugoplanowa. Wariantu tego nie odrzucamy. Jednak hipoteza o wędrującym podmiocie pomorskim, który zapoznawszy się na Zaodrzu z nowymi formami brązów, naśladował Je 1 modyfikował coraz bardziej *v środowisku rodzimym. Jest w naszym mniemaniu równouprawniona• W miarę wciągania kolejnych waumen pomorskich w orbitę wymiany dalekosiężnej, ruch rodzinnych „handlarzy” rozszerzał się ku wschodowi. Według J* Dąbrowskiego należy utożsamiać ich z wytwórcami przedmiotów metalowych, zwanymi skrótowo w literaturze odlewcaml. Wytwórcy - „handlarze” trudniliby sie we własnym zakresie obrotem metalem: zdobywaniem surowca,Jego utylizacją,przetwórstwea, dystrybucją produktów 1 Ich renowacją. Wykonywane zajęcia podlegały zapewne tradycjonallzac.11* Obróbka brązu wymagała specjalnych umiejętności, jkierunkowanych asortymentowo,nabywanycn przez wiele pokoleń* Najłatwiej było zbywać wytwory na terenie od dawna rozpoznanym pod względem popytu.
Vłb Becker 1964*
419 Koatrsawskl 1958, a* 220$ Prahistoria 1979. s* 166.
420 8 a a d o a 1960, ». 148.
421 Dąbrowski 1977. s* J?2j Prahistoria 1979. s* 284, 285*
Wy twórca respektując znane zamówienie społeczne unikał ryzyka nadprodukcji i wynikających z niej strat. Umiejętnie, stopniowo wkomponowywano w obowiązujący kanon estetyczny pierwiastki obce przeżywały się na Pomorzu w niektórych przypadkach długo poza moment ich obumarcia w ośrodku macierzystym. Pod kontrolą społeczną wytwórca uruchamiał też na wielką skalę inwencję własną w zakresie formy, dekoracji, techniki wykonania utensyliów. Podmiot obcy nie byłby w stanie reagować poprawnie na rozliczne alejscowe uwarunkowania odbiorcze. Oczywiście rolę podmiotu w cyklu pro-dukcyjno-dystrybucyjnym pojmować można również w wymiarze ponadindywidual-nya (grupy warsztatowe, spółki, związki krewniacze ltp.).