41907 Obraz8 (21)

41907 Obraz8 (21)



XX ŻYCIE JANA LECHONIA

- w ostatniej (1931) już z Paryża, skąd nadsyła! swe cięte i zgrabne teksty do Warszawy. Szopki powstawały w stałym współ autorstwie z Tuwimem i Słonimskim,'do spółki tej dołączył się z czasem Marian Hemar i inni. Świetny zespół autorski i wykonawczy, ciętość i błyskotliwość dowcipu - kierowanego z zasady od personom i dotyczącego najgłośniejszych osobistości ze świata polityki, literatury i sztuki - zapewniły imprezom tym ogromną popularność. Szopki stanowiły satyrę polityczną, prowadzoną z pozycji piłsudczykowskich, nieszkodliwie kpiły z osób bliskich ideowo i towarzysko autorskiemu gronu, przeciwników politycznych wyszydzały złośliwie i bezwzględnie. |

Niemal w tymże czasie co pierwsze szopki, w latach 1920-1924, powstają wiersze zebrane w drugim z kolei świetnym tomiku poetyckim Lechonia: Srebrne i czarne. Tomik ten, wydany jesionią roku 1924, zyskał rozgłos równy pierwszemu i ukazał zupełnie innego Lechonia, kontrastowo odmiennego rod obrazu, jaki sugerowała jego twórczość dotychczasowa: był on tu poetą pesymistycznej refleksji, osnutej wokół problemów miłości i śmierci - zwłaszcza śmierci, której obsesja towarzyszyć będzie jego dalszej twórczości poetyckiej, aż do końca. \ Po Srebrnym i czarnym nadchodzi okres ubogi w dokonania. Nie licząc sporadycznych utworów okolicznościowych - lata 1925-1927 przynoszą dwa nowe wiersze, rok 1928 - pięć, rok 1929 - jeden. iPotem następuje kilkuletnie milczenie. Przyczyny tej niepłodności twórczej są złożone i niełatwe do wyjaśnienia. tZ pewnością jedną z najważniejszych była wygórowana ambicja doskonałości poetyckiej, ów olśniewający start, który - w marzeniach matki i w oczeki-pka «Cyrulika Warszawskiego» 1927, Warszawa 1927; szopka 1929, nie wystawiona na skutek niedostarczenia tekstów przez Mariana Hemara, drukowana w «Cyruliku Warszawskim» 1929, nr 20, 21, 24, 30, 37, 39, 43, 46; Szopka polityczna, [Warszawa] 1930; Szopka polityczna 1931, Warszawa 1931. W roku 1934 tradycję szopek podjęli Światopełk Karpiński i Janusz Minkiewicz.

waniach otoczenia - wyznaczył Lechoniowi rolę „drugiego Słowackiego”. Niestety, nie spełnioną: nacisk tych oczekiwań wytrącił poecie pióro z ręki. ■    ]

Opublikował za to w latach 1921-1928 kilka przekładów. Jeśli nie liczyć wczesnego tłumaczenia studium krytyka rosyjskiego, I uli ja Eichenwalda21,^właściwą działalność przekładową rozpo-r/ąl Lechoń tłumaczeniami kilku wierszy modnej wówczas modernistycznej poetki rosyjskiej, Mirry Łochwickiej22. Tłumaczył leż Aleksandra Błoka23!, W roku 1922 Teatr Polski w Warszawie wysławił z dużym sukcesem „widowisko w 4 aktach” Leonida An-»li ie jewa Ten, którego biją po twarzy24 w przekładzie Lechonia, w I T\S komedię Gastona Armana Caillaveta i Roberta Flersa Zielony frak2'';. Żeby zamknąć tę skromną listę, wspomnieć trzeba h \/czc wiersz włoskiego poety Salvatore’a di Giacomo Angelika, w \'drukowany w «Cyruliku Warszawskim» (1928, nr 18).

I|nlij| Eichenwald, Precz z teatrem!, «Pro arte et studio» l'Ms _ / |()-11 (marzec-kwiecień). Jest to pierwszy rozdział zbiorowej piaty " sporach o tieatrie (Moskwa 1913).

/ Mirry Łochwickiej: [Inc.:] Ten za szczęściem goni..., [Inc.:] 'nuiiji. usnąć, ach zasnąć!..., Hymn do Afrodyty, «Kurier Polski» l'*' I iii 156 (12 VI); [Inc.:] Będzie burza - czuję z drżenia..., U \ui kofagn, ibidem, nr 192 (18 VII); flnc.:] O moje dziwne bóstwo ni yma wschodniemi..., ibidem, nr 199 (25 VII). Jeden przekład ul i .il mi; później: Do rywalki, «Świat» 1926, nr 28/29 (17 VII) I \ )Muliiik llustrowany» 1926, nr 28/29 (17 VII). (Był to wspólny ■M nim pism, wydany w dwu wersjach - pod tytułami obu tygod-

IlllnW |

l,i.i klailv le pojawiły się w «Kurierze Polskim» 1923, nr 88 i liii 11m | Wysoko, w mroku nocy, giną domów duchy..., Dolor Im i in, 11nr.: | Srebrną nocą sierp cierniowy..., Głos, Starzec,

! i u | \ ho pi ede mną dzisiaj długo..., [Inc.:J Złowrogi jest wieczorny lim | /.usłuchany w głos szepczący..., [Inc.:] W dni, co . /i blasku nicęasnącym..., [Inc.:] Jak przedtem, tak i teraz wciąż i, n. i .laicka ..

I‘11 iim i a 1 lwiego 1922.

I * 11 urn i .i I ma ja 1928.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Obraz7 (21) XVIII ŻYCIE JANA LECHONIA w tej demonstracji rolę główną, usiłując ze sceny odczytać de
Obraz3 (21) XXX ŻYCIE JANA LECHONIA poezji wychodźczej, „lata chude” - jak je określił Mieczysław G
Obraz9 (21) XXII ŻYCIE JANA LECHONIA ; Przewrót majowy w 1926 roku skamandryci przyjmują z gorącą a
59504 Obraz1 (24) XXVI ŻYCIE JANA LECHONIA pustych lat. Był współautorem libretta do baletu Karola
Obraz6 (24) XVI ŻYCIE JANA LECHONIA swym przemówieniu nazwę tę uzasadnia: „Wokół Troi, w której zat

więcej podobnych podstron