Marshall McLuhan
Telewizja na przykład różni się od filmu bezpośredniością, z jaką chwyta i oddaje widzialne. Kamera telewizyjna jest tym, czym jest mikrofon w stosunku do głosu. Film nie ma takiej bezpośredniości uchwytu i odrzutu. Z chwilą, kiedy zastanowimy się nad nieuniknienie poznawczym charakterem różnych środków, pozbędziemy się lęków, jakie pochodzą ze zbyt wyłącznego zajęcia się jakąś jedną formą komunikacji.
W swojej książce The theory of film Bela Balśzs notuje, że „odkrycie druku stopniowo odebrało czytelność ludzkim twarzom. Tak wiele można było wyczytać z papieru, że metoda przekazywania sensu przy pomocy wyrazu twarzy wyszła z użycia. Wiktor Hugo gdzieś napisał, że drukowana książka zajęła miejsce średniowiecznej katedry i że w niej wyraża się duch ludu. Ale tysiące książek rozdarły jednego ducha... na tysiąc opinii... rozdarły Kościół na tysiąc książek. Widzialny duch obrócony został w odczytywanego ducha, a wizualna kultura w kulturę konceptów”.
Przed wynalazkiem druku czytelnik był to człowiek, który rozróżniał i badał zagadki. Po wprowadzeniu druku oznaczał człowieka, który biegł i skakał po chodnikach zadrukowanej stronicy. Dzisiaj, w końcowym etapie tego procesu, biegłość w czytaniu utożsamiamy już z szybkością i roztargnieniem raczej niż mądrością. Ale po druku, czyli mechanizacji pisma, przyszła fotografia i następnie mechanizacja ludzkiego gestu w filmie. Z kolei nastąpiła mechanizacja mowy w telefonie, w fonografie i w radiu. Film mówiony i wreszcie telewizja zmechanizowały całość ludzkiej ekspresji, głosu, gestu i ludzkiej postaci w ruchu.
Każdy z tych kroków znaczących mechanizację ludzkiej ekspresji dałby się porównać co do swoich następstw z rewolucją, jaką była mechanizacja pisma. Zmiany w ludzkich związkach, społecznych i politycznych, zostały wciśnięte w czas i tak ukryte przed oczami przypadkowego obserwatora.
Jeżeli coś jest truizmem w historii ludzkiego porozumienia, to to, że każda nowość w zewnętrznych środkach pociąga za sobą gwałtowne społeczne zmiany. Jednym z następstw pisma były
r
_Oko, diwięk i furia_
miasta, drogi, armie i imperia. Litery alfabetu były zaiste zębami smoka. Drukowana książka nie tylko szerzyła nacjonalizm, ale pozwoliła obcować ze światem przeszłości we własnym pokoju. Gazeta jest codzienną książką, która przynosi nam co dzień kawałek wszystkich kultur świata. W tym stopniu odwraca tendencję prasy drukarskiej, podkreślającej tylko narodową kulturę. Dziennikarstwo ilustracyjne i reportaż również działają silnie w tym międzynarodowym kierunku. Czy tak jest jednak z radiem? Radio sprzyjało ustnej wymianie i przeniosło ją u nas, dzięki ciągłym dyskusjom przy okrągłym stole, do poważnego nauczania. Jednak radio również zdaje się być formą wzmacniającą kulturę narodową. Całkowicie „ustne” społeczeństwa posuwają na przykład wyłączność narodową do skrajności.
Kilku z nas zrobiło niedawno eksperyment z dużą grupą studentów. Podzieliliśmy ich na cztery sekcje i każdej przydzieliliśmy inny środek porozumienia. Wszystkie otrzymały równocześnie ten sam odczyt, ale jedna musiała tekst przeczytać, druga usłyszała to jako zwykły odczyt na sali, trzecia usłyszała przez radio, a czwarta usłyszała i zobaczyła na ekranie telewizyjnym. Natychmiast potem zadaliśmy ćwiczenie, aby sprawdzić, czy studenci przyswoili sobie i zrozumieli ten nowy, dość trudny materiał. Sekcja telewizyjna zdobyła pierwszeństwo, na drugim miejscu była sekcja radiowa, następnie odczytowa, wreszcie na samym końcu sekcja czytelników. Był to zupełnie niespodziewany wynik i za wcześnie byłoby generalizować. Jest jednak zupełnie pewne, że tak zwane „mass media" nie muszą bynajmniej służyć tylko popularnej rozrywce.
„Wskazane” jest, kiedy się myśli o nowych środkach, pamiętać, że budynki są też językiem masowego porozumienia i że pierwszym środkiem mechanicznym był druk oparty na ruchomej czcionce. W istocie ruchoma czcionka jest przodkiem wszelkich taśm montażowych, i byłoby rzeczą nierozsądną lekceważyć wpływ technicznej formy druku na życie psychiczne czytelników. Podobnie zdrowy rozsądek doradza uznać, że ogólna sytuacja stworzona
61